Skocz do zawartości

Zerkanie - " o co chodzi z tym zerkaniem ?"


Rekomendowane odpowiedzi

Świetne wyjaśnienie i przykłady. Jestem pod wrażeniem ? Podstawa wszelakich obserwacji.

Od siebie dorzucę, iż dodatkowo "efekt zerkania" można uzyskać poprzez ciągły i deliktany ruch tuby teleksopu (pola widzenia) w obrębie obserwowanego obiektu, np poprzez minimalne kręcenie jedna z gałek mikroruchow. Np w Maku 127 M41 zyskuje na sile, niczym przy klasycznej formie zerkania a jedniczesnie można trochę bardziej centralnie obserwować obiekt, co daje dodatkowe wrażenia. 

  • Like 2

SW MAK 127 OTAW | EQ3-2 | WO SWAN 33mm | GSO SV 15mm | BCO 10mm | Nikon Action EX 10x50 CF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znakomicie to pokazałeś, od siebie dodam tylko że każdy obserwator ma ,taki swój punk,w obrębie pola widzenia okularu,Jeżeli się w niego wpatruje ,najlepiej pokazuje dany obiekt zerkaniem .Po prostu trzeba wodzić okiem i taki punkt znależć.

 

PS .Bardziej obszar niż punkt ?

Edytowane przez Erik68
  • Like 2

luneta sześć cali, ef przez pięć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • [email protected] zmienił tytuł na Zerkanie - " o co chodzi z tym zerkaniem ?"

Super opis i grafika. Metoda wymaga trochę wprawy, ponieważ jeśli pojawia obiekt nasz wzrok mimo woli zaczynamy kierować na niego w celu wyłapania szczegółów. Zerkanie wykorzystuje się bez względu od apertury teleskopu, światła nigdy zbyt wiele!

  • Like 1
  • Thanks 1

Refraktor Sky-Watcher 120ED Black Diamond na EQ5 z prowadzeniem w osi RA oraz zestaw kilkunastu niezbędnych okularów, Orion 2x54 Ultra Wide Angle 36°, Zenith 10x50 5.5°, DO Extreme 7x50 ED, Vanguard Tracker 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Acidtea napisał:

Dla mnie mistrzem zerkania jest kolega @Polaris. Ile to razy mówił, że zerkaniem jest jakiś obiekt oczywisty, wyłazi z tła, no jak możesz go nie widzieć.

A jak i tak go nie widzę, nawet zerkaniem ?

Ja mam tak z Erik68 w momencie kiedy on widzi szczegóły ja mogę tylko trwać w zadumie.? Nawet po 90-cio minutowej adaptacji nie wyłapuje tego co on. ?

  • Like 3
  • Haha 1

Refraktor Sky-Watcher 120ED Black Diamond na EQ5 z prowadzeniem w osi RA oraz zestaw kilkunastu niezbędnych okularów, Orion 2x54 Ultra Wide Angle 36°, Zenith 10x50 5.5°, DO Extreme 7x50 ED, Vanguard Tracker 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii ułatwienia zwrócę uwagę na jedną rzecz, mianowicie to o czym pisałem tutaj

https://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=25&t=171

czyli lekkie trącanie (pukanie palcem) w tubę. To pomaga i wspomaga zwłaszcza na początku przygody, ale zawsze jest użyteczne 

 

 

Edytowane przez Setaarius
  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Acidtea napisał:

Dla mnie mistrzem zerkania jest kolega @Polaris. Ile to razy mówił, że zerkaniem jest jakiś obiekt oczywisty, wyłazi z tła, no jak możesz go nie widzieć.

A jak i tak go nie widzę, nawet zerkaniem ?

? 

Wszystko przed Tobą, trzeba ćwiczyć oko ?

  • Like 1

www.astronoce.pl

Nieco na skróty: sites.google.com/view/astropolaris/

DO/GSO 8" Dob | Vanguard Endeavor 8x42 EDII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję pomysłu i zaangażowania w chęć pokazania tego subtelnego efektu na obrazku. Ostatnio w ramach doskonalenia warsztatu przeczytałem książkę "Galaxies and how to observe them". W jednym z rozdziałów autor przedstawia m.in. tę technikę, dając kilka cennych i nowych dla mnie wskazówek. Poniżej przytoczę kilka z nich. Sam muszę je zweryfikować przy najbliższej okazji.

1. Nie trzeba nie wiadomo jak wysilać wzroku i "zezować" - wystarczy ruch oka 6-16 stopni od obiektu. Wówczas trafiamy na część siatkówki pokrytą czułymi pręcikami.
2. Pamiętajmy o "plamce ślepej", czyli miejscu pozbawionym receptorów, w którym nerw wzrokowy opuszcza gałkę oczną. Trafimy na nią patrząc lekko w lewo (prawym okiem) lub lekko w prawo (patrząc lewym okiem). Krótko mówiąc, mniej zobaczymy patrząc w kierunku nosa ?
3. Gdzie zerkać? Po przeciwnej stronie plamki ślepej, czyli w kierunku przeciwnym do nosa.
4. Co jeśli obserwujemy przez lornetkę? Pozostaje patrzeć w górę lub w dół, z czego według autora nieco bardziej czuły punkt leży poniżej centrum siatkówki, czyli patrzymy nieco w górę od interesującego nas obiektu.

Ale to teoria, którą chciałem wzbogacić temat. Każdy musi wyczuć i dopracowywać swoją metodykę obserwacji. Generalnie technika zerkania, jak świetnie pokazałeś, bardzo podnosi wydajność obserwacji. Warto zastosować ją w parze z innymi technikami, jak delikatne szturchanie teleskopu, czy wpatrywanie się w obiekt zerkając przez dłuższy czas.

Edytowane przez daniel.s
  • Like 7
  • Thanks 1

Taurus 300, SCT5, 120/600

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Erik68 napisał:

Oprócz zerkania jest jeszcze kilka technik( mało znanych),ale to już na inny post , nie będę tu oftopował..?

Pisz, pisz. Sam jestem ciekaw. Ja dopiero się uczę. Może moim małym achro wypatrzę  IC 1101 odległą o 1 mld ly , gigantyczną galaktykę eliptyczną ( jasność 14,7 mag , zasięg mojego teleskopu 12 mag ) ?

Oczy i trochę szkła żeby zebrać więcej światła ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy piszcie tutaj. Proponuję zmienić tytuł wątku na coś a'la 'Zerkanie i inne techniki... podglądania ?' co powinno zwrócić uwagę innych ?

A serio to warto taki wątek przykleić. Może nie koniecznie pod taką nazwą jaką podałem ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak zaczynałem z obserwacjami i też nie wiedziałem co to jest to "zerkanie". Organoleptycznie odkryłem to całkiem przypadkiem - obserwując NGC 4565 jeszcze przy użyciu SW 120/600 i okularu ES 24 mm zerknąłem do krawędzi pola żeby zerknąć czy znajdę NGC 4559. Wtedy zauważyłem, że Galaktyka Igła bardziej wycięła się z tła i jądro wyraźnie odcięło się od reszty. Oj, ale się wtedy nałapałem DSów jak odkryłem zerkanie, bo musiałem wszystko zobaczyć jeszcze raz!

Zauważyłem jednak, że szybko się męczę przy patrzeniu jednym okiem z drugim zamkniętym a patrzenie z drugim otwartym to chyba nie ten stopień wtajemniczenia. Dlatego kupiłem sobie opaskę na oko - teraz mogę piracić gromady dowoli i to komfortowo. Polecam każdemu kto ma problem z zamykaniem drugiego oka. Plusy są dwa - wygodnie się patrzy i oczy się nie męczą, a dodatkowo mam gwarancję, że jedno oko jest stale chronione przed światłem i w razie jakiegoś jaśniejszego światła nie niszczy się akomodacja. 

  • Like 6

Altair Astro Starwave 102ED-R FPL53 || AZ 4 1,5" || PZO 8x40

ND 5 by AstroLutek || OMEGON polaryzacyjny zmienny 2" || Explore Scientific UHC 2" || Explore Scientific CLS 2"

kątówka Explore Scientific 2" dielectric || ES 24 82° || ES 11 82° || ES 4.7 82° ||

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam, że zerkanie świetnie wyciąga mglawice planetarne. Na przykład taki  "Duch Jowisza" (NGC3242). W 15x70, w zależności od jakosci nieba  widoczna od razu, lub też zerkajac. Nieco trudniejsza (i o wiele większa) może być mglawica "Ślimak"(NGC 7293). W tym wypadku, takie spozieranie, przynosi jeszcze lepsze efekty. 

Edytowane przez Grzesiek
  • Like 1

Vortex Viper HD 10x42, APM ED 25x100

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Erik68 napisał:

niektóre galaktyki mają jasność poniżej 16mag ,a rekordzistka chyba 16,7mag! i to wszystko 235mm newtonem

Ale mnie nakreciłeś . Czyli IC 1101 jest moja ?. Już widzę ten temat " galaktyka odległą o miliard lat w małym achro "?

Oczy i trochę szkła żeby zebrać więcej światła ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, [email protected] napisał:

Ale mnie nakreciłeś . Czyli IC 1101 jest moja ?. Już widzę ten temat " galaktyka odległą o miliard lat w małym achro "?

IC 1101, to galaktyka eliptyczna, czyli mocno żółta, czułość oka ludzkiego ,przypada na dł. ok.500nm czyli barwa żółto-zielona, dlatego galaktyki E łatwiej dostrzec.Problem to bardzo małe rozmiary kątowe 1.2'x0.6' i to chyba jest większy problem niż jej jasność .

https://www.cruxis.com/scope/limitingmagnitude.htm

Tutaj wpisałem takie dane Telep 10cm, power 100x ,optyka 96%, expert, SQM 21.6mag  i zasięg wyskoczył 14,6mag więc.......próbuj

  • Like 2

luneta sześć cali, ef przez pięć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Erik68 napisał:

Jakie było moje zdziwienie, kiedy po kilku ,latach od czasu zrobienia szkiców, wreszcie mogłem dokonać identyfikacji ,że niektóre galaktyki mają jasność poniżej 16mag ,a rekordzistka chyba 16,7mag! i to wszystko 235mm newtonem.

No, to akurat jest niemożliwe. Wydaje mi się, że musiał być jakiś błąd w podanych jasnościach albo było podane dla filtra B. Nawet z powyższego kalkulatora, gdy ustawić bardzo obiecujące parametry, wychodzi dużo mniejszy zasięg gwiazdowy - a jak wiadomo, aby dostrzec jakiś obiekt o pewnej powierzchni, zasięg gwiazdowy musi być jeszcze większy.

26 minut temu, [email protected] napisał:

Ale mnie nakreciłeś . Czyli IC 1101 jest moja ?. Już widzę ten temat " galaktyka odległą o miliard lat w małym achro "?

W moim 12" poległem byłem. Ale walczyłem z podwórka, gdzie południe pozostawia wiele do życzenia. Może kiedyś spróbuję z lepszej miejscówki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Damian P. napisał:

No, to akurat jest niemożliwe. Wydaje mi się, że musiał być jakiś błąd w podanych jasnościach albo było podane dla filtra B. Nawet z powyższego kalkulatora, gdy ustawić bardzo obiecujące parametry, wychodzi dużo mniejszy zasięg gwiazdowy - a jak wiadomo, aby dostrzec jakiś obiekt o pewnej powierzchni, zasięg gwiazdowy musi być jeszcze większy.

Gromada Abell 98(Psc). szkic z 16.11.2001. Identyfikacja 2004r. PGC 2708,(16,78mag), 4C 20.40(16.62mag),PGC 138233 (nie znalazłem jasności). Możliwe że jasności były wtedy zaniżone ,nie pamiętam gdzie to znalazłem ,internet miałem dopiero ok roku...Moze się ktoś pobawi i poszuka, mnie to już tak nie interesuje....trochę odszedłem do gromad i tłukę galaktyki??

 

luneta sześć cali, ef przez pięć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Erik68 napisał:

4.Nie wiem jak to nazwać, powiedzmy łapanie fotonów. Stosowane do wyłapania ekstremalnie słabych obiektów punktowych(gwiazdy).Warunkiem jest znajomość dokładnego położenia obiektu, dlatego że na początku go w ogóle nie widać. Wpatrujemy się(nieruchomym okiem) w punkt ,w polu widzenia okularu, gdzie znajduje się domniemany obiekt, tak długo aż pojawi się on w tym miejscu, najczęściej  jako błysk. Przy tej metodzie, musimy być również na maxa skoncentrowani, nie możemy ulegać innym błyskom które ,przy tej metodzie tu i ówdzie wyskakują w polu okularu. Metoda stosowana ,i  wymyślona przez Roger N. Clark &J.S.O'Meara

Czytałem o tej technice, podobno po wyćwiczeniu wzrok jest w stanie tak "integrować" fotony w czasie nawet 6-7 sekund. Dość fajnie też opisane jest wszystko co za takie obserwacje odpowiada w naszym oku i mózgu w książce https://www.springer.com/gp/book/9780387307763  Human Vision and The Night Sky - Michael Borgia

  • Like 1
  • Thanks 1

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj uzupełnienie metody ,z pkt.4.Nie mogę wklejać całego artykułu (prawa autorskie itp itd) ,załączam tylko tabelę,która pokazuje, prawdopodobieństwo zaobserwowania danej jasności ,w stosunku do zastosowanej apertury.

TABELA.jpg.da0318bc8ba4ea0aa6f59c11b5acbe52.jpg

Wg .Observer 's Page "How Faint Can You See?"-S&T April 1994.

 

   

 

luneta sześć cali, ef przez pięć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Erik68 napisał:

Gromada Abell 98(Psc). szkic z 16.11.2001. Identyfikacja 2004r. PGC 2708,(16,78mag), 4C 20.40(16.62mag),PGC 138233 (nie znalazłem jasności). Możliwe że jasności były wtedy zaniżone ,nie pamiętam gdzie to znalazłem ,internet miałem dopiero ok roku...Moze się ktoś pobawi i poszuka, mnie to już tak nie interesuje....trochę odszedłem do gromad i tłukę galaktyki??

 

 

10 godzin temu, Damian P. napisał:

No, to akurat jest niemożliwe. Wydaje mi się, że musiał być jakiś błąd w podanych jasnościach albo było podane dla filtra B. Nawet z powyższego kalkulatora, gdy ustawić bardzo obiecujące parametry, wychodzi dużo mniejszy zasięg gwiazdowy - a jak wiadomo, aby dostrzec jakiś obiekt o pewnej powierzchni, zasięg gwiazdowy musi być jeszcze większy.

Sprawdziłem PGC 2708 i wyniki w katalogach są rozbieżne. NOMAD Catalog  podaje Vmag = 16.76mag, ale The Guide Star Catalog, Version 2.3.2 (GSC2.3) i URAT1 Catalog(Zacharias+ 2015) podają Vmag=15.58mag, co i tak jest wartością imponującą jak na 235mm teleskop.

Do tych jasności katalogowych nalezy podchodzić ostrożnie. Tak jak mówi Damian jest tam sporo błędów i rozbieżności. Niejednokrotnie przekonałem się, że galaktyki, które powinny być na granicy dostrzegalności  dość ochoczo wyskakiwały z tła. 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Erik68 dzięki za opis różnych technik.

 

4 godziny temu, jolo napisał:

Czytałem o tej technice, podobno po wyćwiczeniu wzrok jest w stanie tak "integrować" fotony w czasie nawet 6-7 sekund. Dość fajnie też opisane jest wszystko co za takie obserwacje odpowiada w naszym oku i mózgu w książce https://www.springer.com/gp/book/9780387307763  Human Vision and The Night Sky - Michael Borgia

Bardzo ciekawa pozycja. Dzięki @jolo!

Ogólnie wydaje mi się, że cały czas myślimy, że patrzymy oczami, ale tak na prawdę duża część różnych technik polega na tym jak oszukać mózg aby widzieć to co by normalnie ignorował. Wszelkie pukania w tubę - to przecież chodzi o to aby mózg myślał, że coś się rusza, wiec może być potencjalnie niebezpieczne... Ponadto wydaje mi się, że mózg uczy się obrazów i wielokrotne patrzenie an obiekty przypomina trochę stackowanie zdjęć. Ja zajmuję się tym hobby dopiero kilka lat, ale sam widzę ogromną różnicę jak patrzyłem kiedyś a jak teraz.
Jeszcze raz dzięki za książkę - dopisana do listy do kupienia.

EDIT:

Dodam jeszcze jak ważne jest poświęcanie czasu na obserwacje. Tutaj fragment z książki "Visual Lunar and Planetary Astronomy" Paula Abela. Co prawda dotyczy obserwacji planet, ale cierpliwość podczas obserwacji jest tak samo ważna:

The LGN (lateral geniculate nucleus) together with the visual cortex (located at the back of the brain) are responsible for image processing. The LGN sends its information to the visual cortex via cells in the optical radiation and the visual cortex, and the LGN can receive feedback from the visual cortex. The process whereby the brain decides what actions to take happen here with the interaction of the LGN and the visual cortex. This is why you will get the most out of your astronomical observing by treating it as a feedback process. The more you ?ask? your eyes what you are seeing, the more they will respond. It is important to realize that the HVS is a feedback process because this observation leads to an important point.
People often ask me, ?how do you see the fine details on the planets?? After some discussion it normally is revealed that they have had a couple of looks at a planet for a few minutes and usually not seen a very great deal. This is perfectly natural; you should not expect to see much the first time, anymore than a marathon runner would start their initial training by running the whole distance! The fact is, the more you go out and observe, the more you will see and the more responsive your eyes will become. In the end experience and telescope time are the keys to becoming a successful visual observer.

Edytowane przez pmochocki

Dużo sprzętu, mało czasu i jeszcze mniej dobrej pogody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Erik68 napisał:

Gromada Abell 98(Psc). szkic z 16.11.2001. Identyfikacja 2004r. PGC 2708,(16,78mag), 4C 20.40(16.62mag),PGC 138233 (nie znalazłem jasności). Możliwe że jasności były wtedy zaniżone ,nie pamiętam gdzie to znalazłem ,internet miałem dopiero ok roku...Moze się ktoś pobawi i poszuka, mnie to już tak nie interesuje....trochę odszedłem do gromad i tłukę galaktyki??

Oczywiście nie twierdzę, że galaktyki te nie były widoczne, a mam tylko wątpliwości co do tych jasności. Aby dostrzec galaktykę o jasności wizualnej 16,78mag, przypuszczam, że zasięg teleskopem musiałby sięgać minimum około 17mag. Czy to możliwe dla lustra 9 cali? Jaki zatem musiałby być zasięg gołego oka? Z tego co wiem, zasięg sprzętu X sprowadza się w zasadzie do zasięgu gołego oka. Oczywiście (tak się tylko zastanawiam) nie musi to być twardo ustanowiona granica, bo patrząc na niebo, adaptacje wydaje się psuć samo niebo, szczególnie bliżej horyzontu, z kolei patrząc w okular, możemy okryć się np kapturem na wiele minut, co może poprawić adaptację i zwiększyć zasięg - tutaj sam jestem ciekawy, co można uzyskać takim kapturem, czy nawet czymś w rodzaju czarnego namiotu, z którego wystawiłoby się tylko samą tubę teleskopu niczym komin ? Jeśli chodzi o mnie, to mało jeszcze widziałem, niemniej obserwując przeważnie pod niebem, gdzie zasięg wynosił około 7 mag, w teleskopie 12" dostrzegałem galaktyki o jasności do około 15mag - przeważnie zawsze były to obiekty już bardzo słabe. Galaktyka, którą widziałem z całkowitą pewnością i bez kłopotu - PGC 59938 - wydaje się mocno przekraczać tę granicę, bo jej jasność według tego, co znalazłem w necie to 15.32mag. Nie jest to co prawda jakaś abstrakcyjnie niska jasność jak na teleskop 30cm, a jednak sam się czasem zastanawiam, czy ta wartość jest prawdziwa, bo wiele innych, jaśniejszych galaktyk, bywało trudniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, pmochocki napisał:

Co prawda dotyczy obserwacji planet, ale cierpliwość podczas obserwacji jest tak samo ważna

Naukę obserwacji, tak naprawdę ,powinno się zacząć od planet. Z praktyki wiem że doświadczony obserwator US, jeżeli przekieruje swoje obserwacje na DSO ,to jest w stanie wyłapać masę ,detalu, praktyka czyni mistrza.A sztuką ,nie małą jest wyłapywanie subtelnych detali, czy to na planetach ,czy na DSO

 

38 minut temu, Damian P. napisał:

Z tego co wiem, zasięg sprzętu X sprowadza się w zasadzie do zasięgu gołego oka.

Żeby , zbytnio nie odchodzić ,od tematu, to tak naprawdę ,obliczyć zasięgu sprzętu się nie da...Można próbować , tak jak prognoza pogody na 3 dni, też przecież się oblicza.Zasieg zależy ,od wielkości i rodzaju teleskopu,Warsaw na optyce, obstrukcji,wyczernienia ,przejrzystości powietrza,jasności tła,seeingu, wysokości npm.wartości powiększenia,jakości i rodzaju okularu,zastosowania odrosnika,i od strony obserwatora- ostrości widzenia,doświadczenia,wieku,kondycji,stosowanych technik obserwacji,od strony obiektu (podam tu na przykładzie galaktyk bo mam w tym praktykę)- j.powierzchniowej,j.wizualnej,barwy, rozmiarów kątowych,deklinacji,a nawet od ilości gwiazdy widocznych w polu okularu. Wszysko wymieniłem z praktyki ,bo miałem i mam z tym do czynienia...jak widać nic w wizualu nie jest pewne czy nie pewne...

luneta sześć cali, ef przez pięć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Damian P. napisał:

a jednak sam się czasem zastanawiam, czy ta wartość jest prawdziwa, bo wiele innych, jaśniejszych galaktyk, bywało trudniejsze.

Bo "niestety" temat jest dużo bardziej skomplikowany niż się wydaje. Po za tym co @Erik68 wymienił trzeba dodać wypowiedź Piotra Guzika w tym temacie: 

Cytat

"Widzę, że znów wrócił temat jasności

Nas, obserwatorów wizualnych, interesują jasności wizualne, które są bardzo bliskie tym wyznaczanym w standardowym filtrze V. Aby mieć pewność co do jasności danego obiektu, najlepiej byłoby poszukać takiej wartości u źródła. Takim miejscem, gdzie można znaleźć jasności galaktyk wraz z referencjami (które pozwalają nawet sprawdzić kto i jak to zmierzył) są np.:

http://ned.ipac.caltech.edu/

Dobrym źródłem (choć niestety bez referencji) jest też właśnie:

http://spider.seds.org/ngc/ngc.html
http://leda.univ-lyon1.fr/

Zaletą tej strony jest to, że są tu informacje nie tylko na temat galaktyk, ale wszystkich obiektów z katalogów NGC i IC. Niestety, zdarzają się tu błędy.

Wygląda na to, że i w przypadku NGC 3187 jest błąd. Według źródeł popartych referencjami, jasność całkowita tej galaktyki to 13.3 - 13.4 mag.

Druga sprawa, którą muszę tu poruszyć, jest kwestia jasności powierzchniowej. Choć niektórzy parametr ten traktują jako najlepsze źródło informacji na temat tego, jak widać obiekt, to niestety i tu pojawia się wiele problemów. Galaktyka NGC 3187 jest tu świetnym przykładem. Katalogowe rozmiary tego obiektu to 3.6'x1.6', co zakładając że mówimy o elipsie dawałoby powierzchnię 4.5 minuty kwadratowej. Taka powierzchnia w połączeniu z jasnością całkowitą 13.3 - 13.4 mag dawałaby jasność powierzchniową równą około 15.0 mag na minutę łuku do kwadratu. Proszę jednak spojrzeć na zdjęcie tej galaktyki:

http://www.jwinman.com/starcharts/images/NGC 3187.jpg

Podane rozmiary tej galaktyki, 3.6' oraz 1.6' to odpowiednio odległość pomiędzy końcami jej długachnych ramion oraz długość "poprzeczki". Licząc więc jej powierzchnię jako powierzchnię elipsy o osiach których długości wynoszą 3.6' i 1.6' popełniamy duży błąd, gdyż tak naprawdę powierzchnia tego, co świeci to maksymalnie 2 minuty łuku do kwadratu. A niestety, jasności powierzchniowe podawane w większości źródeł są liczone właśnie przy założeniu, że obiekt jest elipsą o równomiernej jasności o osiach równych katalogowym wymiarom obiektu.
Jeśli weźmiemy powierzchnię galaktyki NGC 3187 równą około 2 minut łuku do kwadratu, otrzymamy jasność powierzchniową na poziomie około 14.0 mag na minutę kwadratową.
Jakby tego było mało, większość ze światła galaktyki, które widzimy pochodzi z jej dysku. Jasność całkowita tego dysku to będzie prawdopodobnie coś w zakresie 13.5 - 14.0 mag, a jego rozmiary to nie więcej niż około 1.5'x0.5', co oznacza powierzchnię nie większą niż 0.6 minuty łuku do kwadratu i jasność powierzchniową rzędu 13.0 - 13.5 mag na minutę łuku do kwadratu.
Ze względu, że wizualnie widać w zasadzie tylko ten jasny dysk, kiedy obserwujemy ją wizualnie, widzimy obiekt o jasności całkowitej właśnie rzędu 13.5 - 14.0 mag i (średniej) jasności powierzchniowej około 13.0 - 13.5 mag na minutę łuku.

Swoją drogą galaktykę tę widziałem wielokrotnie (po raz ostatni 2 dni temu) w 13" teleskopie i choć zawsze była widoczna jedynie zerkaniem, to nigdy nie była obiektem ekstremalnie trudnym.

Pozdrawiam
Piotrek Guzik"

Tu oryginalny post i reszta dyskusji: https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=36&t=34026&hilit=+Urszulin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Erik68 napisał:

Żeby , zbytnio nie odchodzić ,od tematu, to tak naprawdę ,obliczyć zasięgu sprzętu się nie da...Można próbować , tak jak prognoza pogody na 3 dni, też przecież się oblicza.Zasieg zależy ,od wielkości i rodzaju teleskopu,Warsaw na optyce, obstrukcji,wyczernienia ,przejrzystości powietrza,jasności tła,seeingu, wysokości npm.wartości powiększenia,jakości i rodzaju okularu,zastosowania odrosnika,i od strony obserwatora- ostrości widzenia,doświadczenia,wieku,kondycji,stosowanych technik obserwacji,od strony obiektu (podam tu na przykładzie galaktyk bo mam w tym praktykę)- j.powierzchniowej,j.wizualnej,barwy, rozmiarów kątowych,deklinacji,a nawet od ilości gwiazdy widocznych w polu okularu. Wszysko wymieniłem z praktyki ,bo miałem i mam z tym do czynienia...jak widać nic w wizualu nie jest pewne czy nie pewne...

Racja, ja też jestem daleki od jakichś tam obliczeń. Mówiąc, że zasięg sprzętu zależy od zasięgu gołego oka, mam na myśli, że każdy sprzęt X dołoży nam do tego zasięgu tyle, ile może w danych warunkach. Dla przykładu, jeśli mój zasięg danej nocy wynosi 7mag, to lornetką 15/70 zobaczę galaktyki do około, powiedzmy, 11mag i niczym tego za bardzo nie przeskoczę. Mogę próbować różnych technik, ale sądzę, że nie osiągnę nagle plus jeden mag w zasięgu, a co najwyżej jakieś niewielkie różnice. Przy teleskopie, jak zauważyłeś, jest trochę więcej możliwości, choćby samo wyczernienie tuby, czy bardzo dobre okulary. Mogę się założyć o wszystko, że jesteś o wiele bardziej doświadczonym obserwatorem ode mnie (ja obserwuję zaledwie kilka lat, z czego ostatnie 3-4 lata bardzo niewiele), jednak muszę przyznać, że nie spotkałem się jeszcze z raportami o tak słabych galaktykach, podchodzących pod 17mag, w tej wielkości lustrze.
Ale zaciekawiłeś mnie tematem usprawnienia teleskopu. Muszę przyznać, że korzystam ze zwykłej Synty 12" i z większych powiększeń mam tylko 319 razy w Esie 4,7mm. Na pewno dałoby się troszkę zwiększyć jej zasięg pewnymi zabiegami, ale jak bardzo? Bo może istotnie warto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Karol_C napisał:

Katalogowe rozmiary tego obiektu to 3.6'x1.6', co zakładając że mówimy o elipsie dawałoby powierzchnię 4.5 minuty kwadratowej. Taka powierzchnia w połączeniu z jasnością całkowitą 13.3 - 13.4 mag dawałaby jasność powierzchniową równą około 15.0 mag na minutę łuku do kwadratu.

Czy ktoś mógłby mnie doedukować jak z 13.3 - 13.4 mag dochodzimy do 15.0 mag na minutę łuku do kwadratu wiedząc że obiekt ma powierzchnię 4.5 minuty kwadratowej?

Dzięki @Karol_C za podesłanie tego przykładu - zrozumiałem niuanse NGC 3187, ale cały czas nie wiem jak ludzie liczą jasność powierzchniową. 

Dużo sprzętu, mało czasu i jeszcze mniej dobrej pogody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, pmochocki napisał:

ale cały czas nie wiem jak ludzie liczą jasność powierzchniową.

S = m +2,5?log(A),

gdzie: S jest jasnością powierzchniową wyrażoną w mag/sq.arcsec, m jest magnitudo (całkowitym) obiektu, a A jest powierzchnią obiektu wyrażoną w sq.arcsec.

Źródło: http://www.astrolabium.org/system/files/grupa4_zestaw2.pdf

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)