Skocz do zawartości

Wyszukiwanie obiektów - star hopping


Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie tak ją znalazłem za pierwszym razem posiłkując się podobnie kolejnymi krokami obrazowanymi w Stellarium.

  • Like 1

SW 102/600, SW 80/400, EXOS2_SynScanGOTO, Bino TS, GSO CSV 30mm, ES 20mm LER x2, ES 11mm, ES 6.7 mm, SWA-58 6 i 4mm, Kamakura 10x50, Canon 550D, SVBony105 camera + SV106 guider scope

IMG_20230224_224615.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
40 minut temu, pmochocki napisał:

Ja od siebie dodam, że mi bardzo pomógł szukacz dający obraz ziemski.

Ponadto czasami zamiast skakać po pojedynczych gwiazdach, można też użyć kilku gwiazd jako punkt odniesienia

Dla mnie najlepszy szukacz to red dot, czyli też obraz ziemski. Czasem go nawet nie włączam. Przy pierwszym podejściu do jakiegoś nowego obiektu próbuję techniki "szczęśliwy traf"- celuje w obszar nieba czerwoną kropką w ,którym powinien znajdować się obiekt i sprawdzam czy się udało. Czasem się uda. A jeżeli nie to wtedy próbuje innych metod. Powiększenia jakie stosuje to x19, x30, x40 więc bardzo małe, o tym należy wspomnieć.

Edytowane przez [email protected]

Oczy i trochę szkła żeby zebrać więcej światła ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia ,dodam że red dot  bardzo mocno degraduje, adaptację wzroku do ciemności, nawet na najsłabszym ustawieniu.W przypadku gwiazd podwójnych, czy nawet gromad otwartych, nie jest to tak dotkliwe jak na mgławicach i galaktykach.Oczywiście do namierzania ,red dotem można użyć oka ,którym nie obserwujemy.?

  • Like 1

luneta sześć cali, ef przez pięć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, [email protected] napisał:

Wyszukiwanie obiektów na niebie niekiedy może przysporzyć sporo problemów, zwłaszcza początkującym astro-amatorom. Jedną z metod , która to ułatwia jest star hopping czyli "skakanie po gwiazdach" 

Teoria:

Star hopping - Wiele interesujących obiektów głębokiego nieba jest zbyt słabych, aby można je było zobaczyć nieuzbrojonym okiem. Teleskop lub lornetka zbierają znacznie więcej światła, dzięki czemu słabe obiekty są widoczne, ale mają mniejsze pole widzenia, co komplikuje orientację na niebie.
 

Super opis!

Dla ciekawskich ? w Stellarium można korzystać ze skryptów (własnych / gotowych) - np. samemu zasymulować drogę do wybranego obiektu.

Tu jest prosty skrypt z drogą do M101 według Twojego opisu, ale tak naprawdę w tabeli "hopPoints" można wprowadzić dowolne obiekty i zasymulować dotarcie do innego obiektu.

// Star Hopping Template

// List of Star Hop Points
var hopPoints = [["79 Uma"], ["81 Uma"], ["83 Uma"], ["84 Uma"], ["86 Uma"], ["M 101"]
	];

core.clear("deepspace");
NebulaMgr.setFlagHints(false);

for (i = 0; i < hopPoints.length; i++) {
	core.selectObjectByName(hopPoints[i][0], true);
	StelMovementMgr.autoZoomIn(1);
	core.wait(8);
}

core.clear("natural");
core.goHome();

PS. Okno skryptów można otworzyć klawiszem F12, wystarczy wkleić kod i nacisnąć "Play"

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, sosna napisał:

Ja jako szukacza używam SW 80/400 z tanią kątówka 45 z pryzmatem amciego dająca obraz ziemski plus ES 24/68. Świetnie się sprawdza.

Czyli na to wychodzi że ja do obserwacji używam szukacza?

  • Haha 4

Oczy i trochę szkła żeby zebrać więcej światła ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze do świetnego postu @[email protected] moją uwagę:

W star hopping początkujący ma często problem z "zagubieniem" się bo nagle w szukaczu/lornetce jest "tyle gwiazd". W znalezieniu pomagają:

1. Kolor gwiazd - namierzamy gwiazdę widoczną gołym okiem (niekoniecznie jasną) i nie jesteśmy pewni, że to ta. Możemy sobie pomóc zwracają uwagę na kolor gwiazdy. 

2. Jasność gwiazd - z rosnącym doświadczeniem w orientacji pomaga ocena jasności gwiazd. Z czasem porównując widok w okularze z mapą wiemy, która gwiazda to która dzięki różnicy w jasności.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Odnosząc się do kwestii zbyt jasno świecących czerwonych punktów w Red Dotach, mogę powiedzieć, że nie dotyczy to wszystkich urządzeń, ale tylko części.

Ja w każdym ze swoich Red Dotów (mam ich trzy) zmniejszałem jaskrawość świecenia LED (w William Optics nie musiałem, ale chciałem) poprzez dołożenie dodatkowego rezystora zmniejszającego płynący prąd. Nie mam efektu utraty adaptacji wzroku do ciemności, ułatwione jest wyszukiwanie i celowanie na słabe obiekty (gwiazdy o niskiej jasności), a dodatkowo bateria "żyje" znacznie dłużej. Dla Red Dota od wiatrówki użytego do astro, musiałem zmniejszyć minimalną jaskrawość 40 krotnie.

Wykorzystuję do wyszukiwania wyłącznie Red Doty i sprawdzają się w tej roli w moim przypadku znakomicie.

Mi ciężko byłoby użyć do wyszukiwania oka, którym nie patrzę w okular, ponieważ korzystam z Red Dota patrząc obojgiem oczu.

Pozdrawiam

Edytowane przez WhyDuck
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)