Skocz do zawartości

A może na Kanary ?


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

Nie demonizowałbym tego tak bardzo jak Anka ;)

Ja nie demonizuję. Nie wywołuję nieistniejących demonów. Ja piszę z własnego doświadczenia. Oczywiście w Waszym przypadku może być zupełnie inaczej. Zwracam tylko uwagę na pewne rzeczy.

Poza tym tak właśnie napisałam - najpierw lot, a potem nocleg.

Każdy ma prawo do własnego zdania, ale nie do własnych faktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten drugi typ lokalizacji na zboczu wulkanu bardziej by mi odpowiadał ale dostosuje sie do ogółu

Moim zdaniem lepiej dojeżdżać na plaże a obserwacje robić z pod własnych okien niż odwrotnie.

Ale tak jak wcześniej napisałem ,Ja sie dostosuje do reszty uczestników.

Dysortografik

meade quartz 8'' lx drive

i Karliczek 20"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy mi oczywiście na dobrych warunkach obserwacyjnych. Zależy mi jednak także na morzu - ze względu na żonę niezbyt zainteresowaną astonomią, lecz także na siebie, bo chciielibyśmy popływać. Jeśli lokalizacja nie pozwoli na dostęp do morza bez dojazdu - odpadam.

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trzeba określić czy na pierwszym miejscu stawiamy wypoczynek czy obserwacje, bo obydwu tak do końca się nie da pogodzić.

Mi osobiście jak pojadę nie zależy na morzu i innych atrakcjach tylko na niebie i lokum aby odespać noc. Oczywiście każdy ma inne priorytety.

Atik 383L+, 314E, Eos 600D, CT8, Canon EF-S 55-250, Canon EF-S 18-55 + 2 lewe ręce ? 

Banero_A_clone.png 2023-02-26_181337c.png.df966a0f5aaffa755988448a083ffa7e.png RazorbackRustTributeLg_clone.png   

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy mi oczywiście na dobrych warunkach obserwacyjnych. Zależy mi jednak także na morzu - ze względu na żonę niezbyt zainteresowaną astonomią, lecz także na siebie, bo chciielibyśmy popływać. Jeśli lokalizacja nie pozwoli na dostęp do morza bez dojazdu - odpadam.

Myśle że nie ma co być takim nerwowym dopiero sie rozglądamy.Myśle że da sie pogodzić te dwie rzeczy na raz.

Ale na pewno jeżeli ma być dobra astro-miejscówka i jednocześnie dostęp do morza to należy zapomnieć o jakimś kurorcie a raczej nastawić sie na agro-wioche.

Spokojne jest jeszcze dużo czasu na poszukiwania.

Dysortografik

meade quartz 8'' lx drive

i Karliczek 20"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Bardzo interesujący pomysł macie z tym wyjazdem/przelotem.

Z chęcią też bym się pisał na taki jedno-tygodniowy wypoczynek.

Wstępnie nie mogę jednak zadecydować z takim wyprzedzeniem czasu.

Co do dojazdu do Berlina, to możecie się ze mną kontaktować.

Co tydzień przejeżdżam obok Szczecina z kierunkiem Berlin.

W tygodniu też nie powinienem mieć większych problemów aby kogoś zgarnąć na lotnisko.

Kwestia dogadania się... ;)

Jutro podejdę (tutaj w Berlinie) do mojego ulubionego biura turystycznego.

Może zrobią mi jakąś fajną ofertę na wczasy maj 2014.

Mogę też zagadać z żoną, która była na Gran Canaria kilka lat temu, czy by mogła podpytać koleżanki zamieszkałe tam na stałe o tanie noclegi na południowej wyspie.

m.m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle że nie ma co być takim nerwowym dopiero sie rozglądamy.Myśle że da sie pogodzić te dwie rzeczy na raz.

Ale na pewno jeżeli ma być dobra astro-miejscówka i jednocześnie dostęp do morza to należy zapomnieć o jakimś kurorcie a raczej nastawić sie na agro-wioche.

Spokojne jest jeszcze dużo czasu na poszukiwania.

To nie nerwowość ani nawet nie narzucanie swojej jedynej słusznej racji, tylko określenie się  :) Lepiej to zrobić od razu, niz później rozbić zmontowany zespół wycofując się w ostatniej chwili i szkodząc wszystkim.

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zróbmy listę, tak dla jasności. Proszę o przemyślane, poważne wpisy :) Kurcze, chciałbym zebrać te 12 osób, bo ta chatka zaprezentowana wyżej strasznie mi się podoba...prywatny basen, jacuzzi, taras na obserwacje na dachu, fajne usytuowanie... ;D

1.Paether

2.Ineska

3,4.Zwierzak 2 osoby + karlik

5.Jacek2

Wyprawa będzie chyba czysto obserwacyjna, jednak nikt nikomu nie zabroni kąpieli w morzu (czy tam oceanie)  :)

SW 1200/250 flex, trzy lornetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy mi oczywiście na dobrych warunkach obserwacyjnych. Zależy mi jednak także na morzu - ze względu na żonę niezbyt zainteresowaną astonomią, lecz także na siebie, bo chciielibyśmy popływać. Jeśli lokalizacja nie pozwoli na dostęp do morza bez dojazdu - odpadam.

W swoim pierwszym poście napisałem "Termin zawiera długi weekend majowy, można potraktować to jako połączenie normalnych wakacji w super miejscu, w świetnym klimacie, z obserwacjami w jednej z najlepszych miejscówek na Świecie. "

Sam też nie chcę rezygnować z normalnego wypoczynku, to jasne.

Post m.m. bardzo mnie cieszy. Jeśli masz kogoś na miejscu, kto mógłby coś doradzić czy po prostu nawet napisać zwyczajnie jak tam wygląda niebo i LP, to taka informacja będzie nieoceniona.

Wrócę jeszcze do tego zaświetlenia.

Na La Palmie i Teneryfie, kilkanaście krajów zainwestowało w potężne narzędzia obserwacyjne. Dlatego też na przełomie lat 80-tych i 90-tych XX wieku wprowadzono "Prawo Nieba". Nie jest to jakieś tam porozumienie jak Parki Ciemnego Nieba tylko PRAWO, które reguluje oświetlenie na tych wyspach. Między innymi dokładnie opisane jest, jakie powinno być oświetlenie uliczne, zakazane są reklamy świetlne, itp.

http://www.iac.es/eno.php?op1=4&op2=10&lang=en

http://www.greentraveller.co.uk/star-gazing

Dlatego właśnie jestem za Teneryfą. Swoją drogą wiadomo, że fajnie byłoby mieć sensowną miejscówkę tuż przy domku ale i tak przynajmniej raz chciałbym podjechać najwyżej jak się da...;)

Zwierzak ma rację, znajdziemy "złoty środek" :D

sygna.jpg.34b28ab2c3163f0993f91c21ee542ccd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie jesteśmy jak "dziecko we mgle" Jedyny konkret jaki mamy to termin, w przybliżeniu 1-10 maja 2014. Nie mamy pomysłu na wyspę, nie mamy pomysłu na charakter wyprawy (wypoczynek-ekspedycja obserwacyjna), nie mamy nawet dziesięcioosobowej ekipy prawie pewniaków.

Ustalmy jakiś wstępny schemat (mamy dużo czasu na plan B i C)

Na początek spróbujmy wykorzystać to że Jacek Pala zadeklarował nam pomoc, i wstępnie pomyślmy o LaPalma.

Liczę na to że Jacek w krótkim czasie może przedstawić nam wstępny kosztorys wynajęcia jednej-dwóch kopuł w obserwatorium które zna. Poda nam parametry teleskopów (myślimy stricte o wizualu)? Na wyspie jest lotnisko, jeżeli nie dostaniemy się na nie bezpośrednio to może drogą morską z Teneryfy. Zresztą do Jacka pozwolę sobie zaraz napisać pv z prośbą o taki kosztorys.

Miejscówka, jasne że fajnie byłoby zamieszkać w domku z basenem i z tarasem i z djakuzi, bidetem, kucharką i nie wiem z czym jeszcze, jednak faktycznie domek który zaprezentował Paether taras ma z widokiem na osiedle innych domków i żadne prawo broniące ciemnego nieba nie spowoduje że w tych domkach po zmroku zgaszą światła.

Jeszcze kwestia zabierania drugiej połowy, cholera problematyczna, chłop będzie chciał w ciągu dnia odespać a kobieta wolała by na plażę albo spacerek po wyspie. Powiem Wam szczerze, mam potworne wyrzuty sumienia że nie zabiorę z sobą swojej żony, jednak po rozmowie z nią wiem że tak będzie lepiej.

Tyle moich wywodów, piszę do Jacka Pali  ;)   

SW 1200/250 flex, trzy lornetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie jesteśmy jak "dziecko we mgle" Jedyny konkret jaki mamy to termin, w przybliżeniu 1-10 maja 2014. Nie mamy pomysłu na wyspę, nie mamy pomysłu na charakter wyprawy (wypoczynek-ekspedycja obserwacyjna), nie mamy nawet dziesięcioosobowej ekipy prawie pewniaków.

Ja pomysł na wyspę mam - Teneryfa, nie chce mi się kolejny raz pisać dlaczego ;) Kto powiedział, że potrzebujemy 10 osób? Będzie 8? Ok, 6? też Ok. Minęło 9 dni od założenia tematu, bez paniki :) Pomysł na wyprawę? Dla mnie to 3x8 - 8 godzin obserwacji, 8 godzin snu, 8 godzin wygrzewania tyłka, kąpieli w oceanie i różnych takich.

Na początek spróbujmy wykorzystać to że Jacek Pala zadeklarował nam pomoc, i wstępnie pomyślmy o LaPalma.

Przypomnę, że najbardziej kosztowną i problematyczną kwestią w tym temacie są połączenia lotnicze i od tego zacznijmy.

Na początku byłem przekonany do La Palmy, ale gdy zacząłem zbierać informacje o transporcie na tą wyspę to z miejsca ją wykluczyłem.

Fajnie napisać "jakoś to będzie"...może drogą morską. Konkretne opcje i ceny?

Miejscówka, jasne że fajnie byłoby zamieszkać w domku z basenem i z tarasem i z djakuzi, bidetem, kucharką i nie wiem z czym jeszcze, jednak faktycznie domek który zaprezentował Paether taras ma z widokiem na osiedle innych domków i żadne prawo broniące ciemnego nieba nie spowoduje że w tych domkach po zmroku zgaszą światła.

Jeśli mamy wynajmować obserwatorium, to takie rzeczy nie mają znaczenia.

Sam pisałeś, że piszesz się jeśli kwota będzie oscylować w pobliżu 2000zł, przy opcji z La Palmą i jeszcze wynajęciem obserwatorium nie ma to najmniejszych szans.

sygna.jpg.34b28ab2c3163f0993f91c21ee542ccd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekhm....

Należy wprowadzić zamordyzm.

Droga do zamordyzmu jest następująca:

1. spotkać się w czasie zlotu w Zatomiu, omówić zapotrzebowania, priorytety, kolejność rezygnowania z priorytetów i powierzyć to wszystko jednej osobie - z pełnym zaufaniem, że jakkolwiek będzie prowadziła rozmowy i rozeznawała teren, zrobi to dobrze respektując oczekiwania pozostałych osób i szukając złotego środka; jej decyzje nie podlegają krytyce; do Zatomia każdy przybywa przygotowany, co chce i jak chce, każdy ma szanse zaprezentować własne projekty i musi się liczyć z tym, że wyprawa w grupie wymaga pewnych kompromisów

2. potem następują poszukiwania, a wodzirej ewentualnie rozdziela pracę, jeżeli potrzebuje pomocy (np. ktoś zajmuje się pogodą, a ktoś inny przepisami celnymi), robicie to w mailach (albo załóżcie sobie grupę na fb), inaczej wszyscy będą się wtrącali, a na dole w powiadomieniach będą wyświetlały się same Kanary; forum publiczne powinno służyć tylko do komunikatów, np. mamy jedno wolne miejsce albo mamy problem z tym i tym, albo jesteśmy na takim a takim etapie.

Rozumiem, że teraz wykazujecie gorliwość neofity i rzecz musi się ułożyć  8)  Teraz macie czas do września (czy jakiś inny termin), by każdy poszperał na własną rękę i mógł przedłożyć argumenty za taką czy siaką wyspą. A jak nie poszpera, to niech się nie dziwi.

Każdy ma prawo do własnego zdania, ale nie do własnych faktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem jeszcze zwrócić uwagę osób wybierających się na wypoczynek. Średnia temp. powietrza w maju dla Teneryfy to 24*C a temp. wody to 20*C czyli tak jak u nas w normalny, letni dzień nie upalny.

Dla przykładu byłem dzisiaj rano w jeziorze się zamoczyć - woda odczuwalnie zimna i miała 21*C ;) Tak, że jeśli ktoś nastawia się na upały i byczenie się w ciepłej wodzie to może się zawieść.

Trzeba się liczyć też z takim zjawiskiem: http://en.wikipedia.org/wiki/Saharan_Air_Layer

Coś jak burza pyłowa na Marsie  ::)

And12, GSO 30mm, Hyperion 13mm, 8mm, Baader OIII 2", SW UHC 2"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anka, do września to trochę za daleko ;)

Mam wrażenie, że traktujesz tą sytuację, jako bardziej skomplikowaną niż jest ;) To jest niewielka wyprawa w niewielkiej grupie niespecjalnie daleka w obrębie UE. Nie ma porównania do Twoich wypraw, gdzie jak widzę w relacji z Australii, w obie strony wykonałaś 8 lotów! Musiałaś być w konkretnym miejscu o konkretnym czasie (my jesteśmy bardziej elastyczni z terminem), załatwiać formalności wjazdowe do Australii, itp. Kanary to przy tym pikuś.

Pod względem prawnym taka podróż nie różni się niczym od przejażdżki do Czech na piwo. Jedyna formalność jakiej trzeba dopełnić to zabranie dowodu lub paszportu.

Grupa. Jest 8 osób zadeklarowanych + femina007, która się nie odzywa od posta, w którym wyraża chęć.

Jeśli będzie 8 - ok, jeśli będzie 10 - ok, skurczy się do 6 - też damy radę. Nie traktowałbym jak tragedii jeśli ktoś wypadnie.

Główny koszt to bilety, które każdy będzie kupował dla siebie (służę pomocą jakby co), nie kupujemy żadnych biletów grupowych, więc jeśli ktoś w ostatniej chwili się wysypie to reszta nijak tego nie odczuje. Nie ma paniki.

Zaufanie. Chciałbym, żeby zaufanie odgrywało marginalną rolę. Jak? Transparentność! Każdy z uczestników ma pełną wiedzę o każdym detalu, równą z osobą, która to załatwia. Każdy wie czego się spodziewać, posiada informacje na bieżąco jaki jest postęp.

Są 2 sprawy, które trzeba przedyskutować i 3 podstawowe rzeczy, które trzeba załatwić, reszta to dodatki.

Do dyskusji:

1. Wybór wyspy

2. Dogadanie charakteru wyjazdu wraz z zaplanowaniem zabieranego sprzętu

Do załatwienia:

3. Przeloty

4. Zakwaterowanie

5. Samochód

W takiej kolejności. Myślę, że możemy spokojnie przed Zatomiem mieć to opracowane.

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że niektóre dyskusje trzeba przenieść gdzie indziej. Póki co mamy zbieranie informacji, wstępne propozycje. Temat obywa się bez offtopów i kłótni, jest nieźle ;)

Mój pomysł jest taki, żeby na razie skupić się na punkcie pierwszym i tak po kolei.

W zasadzie mamy do wyboru 2 wyspy - La Palmę i Teneryfę choć jeśli ktoś ma jakieś informacje na korzyść innej to poproszę.

Ja przygotuję (pewnie jutro), opracowanie dlaczego uważam Teneryfę za jedyny słuszny wybór ;) Jeśli ktoś chce na La Palmę to poproszę o to samo uwzględniając konkretne sposoby i koszty transportu, klimat na wyspie, wszystko co skłaniałoby do właśnie tej lokalizacji. To samo ewentualnie z pozostałymi wyspami.

Fajnie byłoby spotkać się w tym gronie na czacie, skype'ie czy innym wynalazku do komunikacji w czasie rzeczywistym żeby porównać, podjąć decyzję w sprawie wyspy i w następnym tygodniu przejść do punktu drugiego. Może w ten weekend? Będzie 4 dni na przygotowanie się ;)

Kuś ma rację, Kanary to nie jest patelnia jak Egipt czy inne Tunezje. Dlatego większość kwater ma podgrzewane baseny, a kąpiel w oceanie na dłuższą metę nie jest najlepszym pomysłem chociaż wiadomo, że zaliczyć można ;)

Zaletą wysp jest stabilność pogody, małe wahania temperatur, stąd popularność bo w celach typowo turystycznych można tam lecieć w dowolnej porze roku.

sygna.jpg.34b28ab2c3163f0993f91c21ee542ccd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierunek Teneryfa - czyli mój punkt widzenia w skrócie.

0. Ogólna charakterystyka wyspy.

Teneryfa ma 2034 km? powierzchni, około 80 km długości i 50 km szerokości. Nas interesuje tylko południowa część wyspy, wszystkie miejsca, jakie mogą nas interesować znajdują się w promieniu max 25km, często bliżej.

Teneryfa, choć geograficznie leży w północnej Afryce, jest integralną częścią Hiszpanii i Unii Europejskiej. Obowiązującą na wyspie walutą jest Euro, a językiem urzędowym język hiszpański. Z mieszkańcami można się też porozumiewać w językach angielskim i niemieckim, w tych językach są też niektóre tablice informacyjne.

Klimat. Południowa część wyspy jest nie tylko lepsza pod względem dostępności horyzontu ale także pogody. Teneryfa to właściwie dwie strefy klimatyczne, z czego południowa znacznie bardziej nam odpowiada. Spowodowane jest to przedzieleniem wyspy przez wysokie pasmo górskie. Północno-wschodnia część wyspy ma klimat wilgotny, z częstszymiymi mgłami i opadami. Temperatury wahają się w granicach 6 °C pomiędzy najzimniejszym i najcieplejszym miesiącem i oscylują wokół 20 °C. Część południowo-zachodnia ma klimat suchy. Wahania temperatury są mniejsze, a średnioroczna temperatura waha się wokół 25 °C

opady.jpg

1. Przelot. Najlepszą wyszukaną przeze mnie opcją jest bezpośredni lot z Berlina na Teneryfę, tym bardziej, że m.m. zadeklarował pomoc w tym względzie, a Berlin to najbliższe lotnisko posiadające bezpośrednie połączenie tanich linii na Wyspy Kanaryjskie. EasyJet, którym się zainteresowałem jeszcze nie podał cen na kwiecień i maj 2014, ale sugerując się innymi miesiącami i cenami tegorocznymi, można przyjąć, że koszt lotów w obie strony będzie oscylował ok 250 Euro czyli ok 1000zł. Dla przykładu rzucam cennik na marzec 2014:

mx8n.jpg

2. Lotnisko - > Miejsce zakwaterowania. Jak już wspominałem, wynajęcie samochodu na Teneryfie nie jest kwestią ani trudną ani kosztowną. Cena na osobę to ok 100zł. Wielkość samochodów można dostosować do ilości osób. 2x4, 4+5, 2x5 - nie ma problemu.

drd4.jpg

3. Kwatera główna - temat na oddzielną dyskusję, kilka przykładów już podałem. Nie ma problemu ze znalezieniem miejscówek o różnym charakterze począwszy od głównym centr turystycznych do zadupia. Cena - od 400zł w górę, myślę że do 600zł. Temat otwarty ze względu na dogadanie ostatecznego "charakteru" podróży ;)

4. Miejsce obserwacji. Jeśli nasza kwatera będzie na zadupiu to oczywiście będzie to główne miejsce obserwacyjne. Jednak proponuję przynajmniej 1-2 nocki z teoretycznych 6 poświęcić na obserwacje w naprawdę idealnych warunkach. Teneryfa to najwyższa wyspa na Atlantyku, w Europie tylko szczyty w Alpach są wyższe niż Mt Teide (3718 m n.p.m). Bezproblemowo można znaleźć miejscówki na wysokości 2000-2500 m.n.p.m. Samo obserwatorium jest na wysokości 2400 m.n.p.m.

fc0o.jpg

Przykład takiej miejscówki (ekipa niemiecka). Bez obaw - główny szczyt jest od północy ;)

index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_rel_module=post&attach_id=68066

Ludzie na stargazerslounge piszą, że w okolicach Parku Narodowego Mt Teide jest sporo parkingów, miejsc postojowych, itp i polecają Los Roques:

map_F12A3125tenerife_20040204_028.jpg

Ogólnie poczytałem o kilku sporych opadach szczęki z tego miejsca ;) Jeden z tematów:

http://stargazerslounge.com/topic/145399-going-to-tenerife-any-tips/

Dodatkową kwestią jest samo obserwatorium. W czasie wertowania zasobów internetu w poszukiwaniu informacji natknąłem się na to:

Mons0.png

Teleskop MONS. Półmetrowy reflektor. Jest o tyle interesujący, że mogą go sobie zarezerwować zwykli astromiłośnicy  :D

The Mons Telescope, a 50 cm reflecting telescope, can be used for practical experience by Astrophysics students of any university and by amateur astronomers.

http://www.iac.es/eno.php?op1=3&op2=8&op3=25&lang=en

http://www.reserva-web.com/admot4/cli/plan/privacidad.html

http://www.ot-admin.net/mons/index.php?lang=en&item=reser

Wygląda na to, że skorzystanie z tego sprzętu jest darmowe, ale jako sceptyk się upewnię ;)

To chyba tyle, tak w skrócie.

Aha, koszt przelotów, samochodów i zakwaterowania wyszedł mi ok. 1600-1800zł, zostaje jedzonko, które podobno jest całkiem tanie (owoce morza i inne miejscowe specjały, ale to muszę dopytać kilku osób, które były) + indywidualne zachcianki ;)

sygna.jpg.34b28ab2c3163f0993f91c21ee542ccd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zamieszczonych powyżej zdjęć wynika że da sie przewieść na wyspe teleskopy.Trzeba sie dowiedzieć w jaki sposób je nadać tak żeby w trakcie załadunku i rozładunku na samolot nikt nimi nie rzucał ,Myśle że chyba trzeba bedzie je spakować na palecie.

Dysortografik

meade quartz 8'' lx drive

i Karliczek 20"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jestem poważnie zainteresowany zapytam czy może bierzecie pod uwagę wyjazd przez biuro podróży? Taką wycieczkę można już znaleźć za 2500-3000zł i to z wyżywieniem typu śniadanie + obiadokolacja. Nie trzeba nic organizować, wylot z Polski (Warszawa, Katowice, Poznań), zakwaterowanie w hotelu blisko plaży. Ma się wszystko zaklepane, ubezpieczenie, pomoc polskiego rezydenta, można wykupić wycieczki itd. itd.  Samochód i tak trzeba wynająć - a czy pojedzie się 10km czy 30km (to nieduża wyspa) na miejsce obserwacji to żadna różnica bo chyba nikt nie wybiera się w takie miejsce żeby obserwować z choćby małej miejscowości. Może jako grupa zorganizowana ok. 10 osób. któreś biuro zaoferuje ciekawą opcję?

Co do Niemców i ich teleskopów to stawiam, że pojechali samochodami (busem) i popłynęli z całym sprzętem promem z Hiszpanii na Teneryfę. Raczej nie wieźli tego samolotem.

And12, GSO 30mm, Hyperion 13mm, 8mm, Baader OIII 2", SW UHC 2"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja takiej ewentualności nie wykluczam .Tak jak wcześniej napisałem "Ja sie dostosuje"  ;D

Każdy chłyt dozwolony. jeżeli mamy wszystko sami organizować i sumarycznie ma to być tańsze o 200zł to nie ma sensu sie trudzić.

Ale jeżeli różnica w cenie ma wynieść np; 500zł lub kosztować tyle samo ale za to pobyt bedzie dłuższy o kilka dni to warto sie pochylić i zorganizować wyjazd samemu.

Dysortografik

meade quartz 8'' lx drive

i Karliczek 20"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Podbijam temat żeby nie zdechł śmiercią naturalną.

Czy udało sie komuś dowiedzieć czegoś nowego  np; w sprawie transportu teleskopu ?

Nie zdechnie  ;). Rozmawiałem z Jackiem Palą jakiś czas temu i z tego co pamiętam bardzo sobie chwalił przesyłanie sprzętu za pomocą usług pocztowych/kurierskich/itp. Niestety nie mam zapisu tej rozmowy, szczegółów nie pamiętam, więc prośba moja do Jacka, żeby się tutaj w miarę możliwości wypowiedział.

Cały czas szukam optymalnych opcji zwłaszcza pod względem finansowym. Porównując potrzeby z możliwościami, coraz bardziej skłaniam się ku opcji "nie przywiązujemy większej wagi czy zakwaterowanie jest w ciemnym miejscu, tylko jeździmy w najlepsze żeby wykrzesać z tej wyspy maksimum".

Widzę, że Jacek jest dostępny, więc dokończę później...

sygna.jpg.34b28ab2c3163f0993f91c21ee542ccd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dla odświeżenia tematu i może wznowienia dyskusji.

Gadałem tydzień temu ze Zwierzem. Stwierdziliśmy, że najlepszą opcją będzie znalezienie fajnej miejscówki bardziej obserwacyjnej niż turystycznej (znaczy bliżej "zad*pia).

Przemyślałem jeszcze raz La Palmę. Będzie ciężko, jest do zrobienia ale według mnie nie warte zachodu i/lub sporych kosztów. Już chyba 3-4 raz podchodzę do tematu i ceny oraz ilość przesiadek jakie wyświetlają mi strony Iberii, AirBerlin czy różnych skanerów lotów nieco...odstraszają.

 

Rzucę 3 opcje zamieszkania na Teneryfie. Wszystkie 3 to wiejska okolica na południu wyspy, z dobrym ewentualnym dojazdem na wulkan, z dużą przestrzenią wokół domu na rozstawienie sprzętu:

 

1. http://www.ownersdirect.co.uk/canariesb/C1194.htm

Warto zwrócić uwagę na fakt, że duży taras z basenem jest skierowany na wschód i południe a za nim znajduje się głęboki wąwóz:

9gv3.jpg

Google Earth widzi to tak:

ps29.jpg

 

Do 12 osób, cena uzależniona od ilości więc nie ma tak, że taka sama za 8 czy za 12.

 

2. http://www.homeaway.co.uk/p852145#summary

 

qsyi.jpg

Podobne miejsce, podobnie z ceną. Do 10 osób.

 

3. http://www.tenerifevillasonline.co.uk/juliet.htm

 

gtc8.jpg

 

Już tu wcześniej wrzucałem. Zwykle do 8 osób ale jest możliwość do 10.

 

Gdzie to jest?

cpgv.jpg

 

 

Loty. Żaden z tanich przewoźników nie podał cen na kwiecień/maj 2014. Po rozmowie z Piotrkusiem zaświtała mi w głowie myśl, że ciekawą opcją byłby przylot całej ekipy bądź dużej części...do mnie, do Birmingham (ewentualnie Londyn, East Midlands). Brzmi samolubnie ;) Ale już tłumaczę zalety:

1. Bardzo dużo tanich lotów z Polski (Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Kraków). Oczywiście loty tanie (nawet od 200zł w obie strony)

2. Stosunkowo tanie loty z Anglii na Teneryfę (ok 600zł w obie strony)

To daje nam ok 800-900zł za przeloty, ale...

3. Przy takim układzie mógłbym zbić koszty, a jeśli potwierdzę pewną informację odnośnie Kanarów, to nawet zbić więcej (oczywiście legalnie ;) )

To tylko propozycja, jedna z opcji i jeśli komuś będzie wygodniej lecieć np bezpośrednio EasyJetem z Berlina (cena pewnie ok 1100zł) to jakoś to skonfigurujemy.

 

Co jeszcze? Myśleliśmy ze Zwierzem nad wydłużeniem pobytu. Jak już lecieć w taką podróż to na nieco więcej niż tydzień (może 10 dni?) cena lotów się za bardzo nie zmieni (może nawet spadnie przy takim układzie), dodatkowy koszt będzie na miejscu (domek, samochód, jedzonko). Ogólny koszt za 7 dni nadal szacuję na ok 1900-2100zł, wersja 10-dniowa to ok 2500zł. Może trochę taniej, szacunki ostrożne.

 

Kurde, spisałem się, a może wszyscy zrezygnowali :D

sygna.jpg.34b28ab2c3163f0993f91c21ee542ccd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę stwierdzić jak to będzie w maju (brak cennika), ale wątpię żeby zmienili terminy. Przykład na luty 2014, Poznań-Luton-Teneryfa, za kwotę 374zł, Wizzair + Ryanair w jeden dzień:

 

 

iwij.jpg

 

Edit

Gdańsk i Katowice do Luton tego samego dnia rano:

 

1rub.jpg

 

 

Czyli dla Gdańska łączny koszt to 334zł a Katowic 314zł co mogę zmniejszyć nawet o połowę ;)

sygna.jpg.34b28ab2c3163f0993f91c21ee542ccd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)