Skocz do zawartości

Nie tylko Astro...


szdom1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Model Command Module Apollo 11 w skali 1:24 przed ostatecznymi poprawkami malowania, wklejeniem szyb okien,  naklejaniem kalkomanii i matowieniem powierzchni.  Statek pokazany w konfiguracji takiej, jak krążył na orbicie Księżyca po odłączeniu LEMa. Wydruk 3D. Zapalniczka dla pokazanie rozmiarów modelu.

1821713386_Przedkoncem.thumb.jpg.e4b813539fce0f973c2b468abb9ea913.jpg

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Moje kosmiczna kolekcja. Te modele są gotowe,  kilka jeszcze w planach, a nawet w pudełkach już się kurzą ?

Perseverance to wydruk 3D z żywicy, na którym uczyłem się tej techniki. Model pobrany ze trony NASA. Saturn i STS to "plastiki" Revella w skali 1:144, teleskop to blaszana zginajka. Wostok 1 to wznowiony stary model firmy reifra, pierwszy raz go skleiłem ponad 30 lat temu, gdy rodzice kupili mi go w Składnicy Harcerskiej, więc jego ponowne sklejanie to była podróż sentymentalna ?

Perseverence1.jpg

IMAG8473.jpg

IMAG8438.jpg

IMAG7807.png

IMAG7870.png

Edytowane przez Pysiak
  • Like 7
  • Thanks 1

Pozdrawiam
Grzegorz

SW 200/1000, Celestron Omni 150 XLT, trochę szkieł do Nikona, D5300 mod, D750 mod, NEQ6, SWSA, ASIAIR Pro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nowy model na "stoczni" domowej- szalupa kapitańska tzw. longboat z HMS Endeavour kpt. Jamesa Cooka w czasie jego podróży rozpoczętej 1765 a ukoronowanej odkryciem Australii i Tahiti.

Model z zestawu Artesania Latina w skali 1:50 - długość całkowita 420 mm, długość kadłuba 280 mm.

Etap wstępny, pokrycie szkieletu listewkami z drewna obechi.

IMG_1916.thumb.JPG.79db73ca301d96353c48090b5b96f2b1.JPG

 

IMG_1915.thumb.JPG.0a59b20383af0cbe9cc4f64fd72f94be.JPG

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 25.10.2022 o 16:09, Mirek napisał:

Zazdroszczę Wam tej cierpliwości przy klejeniu tych modeli. Piękna sprawa ale i czasochłonna. Takie dzieło to wymaga i czasu i samozaparcia nie wspomnę o pieniądzach.

Nie no bez przesady z tą kasą - chyba że masz na myśli modele kolejkowe- o tu to można popłynąć 🙂 Drewniane modele okrętów są piękne, czasochłonne ( jak mają dobrze wyglądać) i wcale nie takie drogie. Ale jaka satysfakcja! Mam tego 5 sztuk - zajęło mi to 20 lat - ale budowałem tylko wtedy kiedy miałem na to ochotę, bo uznałem że hobby nie może nic na mnie wymuszać. Co innego astrofotografia - pogoda wymusza ...

Modelarstwo ma jeszcze inny aspekt - edukacyjno - wychowawczo-rodzinny. Poniżej De Havilland Mosquito zbudowany i pomalowany całkowicie przez mojego 8 letniego wnuczka - zamaskowany do malowania kamuflażu. Oczywiście to nie jest jego pierwszy model ale już taki na całkiem przyzwoitym poziomie.

Parę wieczorów z dziadkiem i już buduje samodzielnie 🙂

image.thumb.jpeg.b363b27ecee79f989ea9c80ae63da868.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lokomotywa manewrowa Anna no. 4002 firmy Fleishmann w trakcie przeróbki z analogu na DCC. Nie miała oświetlenia więc wydłubałem jej oczka i zaintsalowałem tam diody SMD niestety o zimnej barwie. Na diodę poszło kólko z folii CTA ( konwersja 5600 na 3200 K) i koralik z dziecięcej zabawki. Efekt poniżej. średnica reflektora 2.5 mm.

anna.thumb.jpg.70322d62a033fc014695923f39c4b2ef.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta lokomotywa będzie wykorzystywana jako jeden z elementów 🙂

To taka wspomnieniowa makieta okolic Bellinzony i Davos w Szwajcarii, jako że spełniły w moim życiu bardzo istotną rolę. Mieszkałem tam 7 lat.

Skala H0 epoka IV i V. Glacier Express też będzie. Finał planuję gdzieś tak w 2040...

Bedzie też obserwatorium astronomiczne z kopułą 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki, bo bliski mi jest ten temat.

Maciek, rozważ może jedną możliwość. Gdzieś tam wyżej pokazywałem zdjęcia z wystawy kolejek. Chłopaki mięli skrzynki pod makiety w swoim standardzie i łatwo je łączyli. Jeżeli chciałbyś kiedyś wyjść z makietą poza dom i połączyć się z nimi to dobrze byłoby już teraz pomyśleć o wymiarach modułów podstawy. W Twojej okolicy też pewnikiem są gdzieś poukrywani tacy kolejarze. 

pozdrawiam Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest i nie będzie nigdy makieta skrzynkowa. Ja wiem, że są takie standardy i to pozwala jeździć na wystawy itp, rozmawiałem z takim gościem, ale... mnie to zupełnie nie kręci. To ma być trochę wspomnień i pierdyliardy elektroniki, z automatycznym rozkładem jazdy włącznie. To jest fun !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)