Wszyscy mają konkursy - dlaczego nie Astronomia Ogólna?

[felcia97]

Włączyliście komplikatory na max. To jest forum, czytamy, piszemy, bieżemy udział dla PRZYJEMNOŚCI. Nie dla bonusów, dyplomów, zegarków, tylko dla przyjemności bycia z innymi, brania udziału z innymi w poszerzaniu wiedzy. Myślę, że taki jest cel. Pozdrawiam.

[Jacek E.]

Włączyliście komplikatory na max. To jest forum, czytamy, piszemy, bieżemy udział dla PRZYJEMNOŚCI. Nie dla bonusów, dyplomów, zegarków, tylko dla przyjemności bycia z innymi, brania udziału z innymi w poszerzaniu wiedzy. Myślę, że taki jest cel. Pozdrawiam.

 To ja do tego dodam: A ile przy tym bawiąc się - nauczymy - to głowa mała :)

[Paether]

Czyli wracam do punktu wyjścia i coraz bardziej jestem do niego przekonany, bez udziwnienio-komplikacji ;)

Zestaw pytań, rzucony w publicznym wątku w konkretnym, zapowiedzianym wcześniej, w miarę optymalnym (upieram się przy niedzieli) czasie. Do tego progi punktowe zależne od czasu przysłania odpowiedzi. Np 20 pytań, 5 punktów za pytanie i -20% co pół godziny, co daje przy wszystkich poprawnych:

 

- odpowiedzi udzielone do 30 minut - 100pkt

- od 30 minut do godziny - 80pkt

- godzina do 90 minut - 60pkt

- 90 minut do 2 godzin - 40 pkt

- 2 godziny i dłużej - 20 pkt

 

To tylko przykład i może wymagać usprawnień ale myślę, że nie ma co za bardzo kombinować. To nie jest gra o złote gacie admina, bardziej zabawa w naukę :)

[Anna]

 

 Nie może być tak, że ten co naprawdę zna odpowiedzi na pytania dostanie tyle samo punktów co ten, który cały dzień szukał tych odpowiedzi w guglu, to byłoby po prostu niesprawiedliwe. Zresztą będzie pewnie tak, że ktoś będzie znał odpowiedzi na część pytań, a część będzie szukał. Jak wspominałem, nie widzę nic złego w szukaniu odpowiedzi, ale prawdziwą wiedzę trzeba promować.

 

Aaa..... Bo jak mamy wiedzę prawdziwą i nieprawdziwą to rzeczywiście....

Choć nie wiem,  czym różni się wiedza nabyta godzinę temu od nabytej 3 lata temu.

 

Ta cała dyskusja jest niepotrzebna. Jesteś organizatorem, to ustal sam zasady. To Twój konkurs. Jak komuś nie pasuje, to niech zrobi inny. 

[Jacek E.]

O ! I tym optymistycznym akcentem proponuję Ci Daniel zakończyć dysputę :)

 

Wiesz już zapewne wiele, jak widzisz możliwości jest mnóstwo 8)

 

A teraz przedstaw swoje zasady - regulamin konkursu, podaj datę, zakres i opublikuj coby przyszli uczestnicy mogli odświeżyć swoją pamięć lub dołożyć coś do szarych komórek w hipokampie :)

[MarlenqaBii]

Do kiedy trwa ten konkurs :)

[Alien]

Do kiedy trwa ten konkurs :)

A może zacznij czytać a nie spamować - uważaj.

[Alien]

A co tu taki zastój.  ;)

[szdom1]

To by trzeba było zapytać Pejcza. Miał działać w tym temacie i ... ?

[Paether]

Ja się już tym działem nie zajmuję (w ogóle żadnym). Ignis ma podobno lepsze alternatywy ;)

[tranox]

?

[Jacek E.]

Ja się już tym działem nie zajmuję (w ogóle żadnym). .....

A to jakimś działem się trzeba zajmować aby poprowadzić rozpoczętą inicjatywę ??? ???

[Paether]

Kiedyś już o tym na luzie rozmawialiśmy. To "władza" powinna organizować życie ludzi. Mając większe możliwości można więcej zrobić.

Robert pisał, że rozmawia z innymi, ma inne opcje. Nie będę mieszał.

 

Charakter konkursu, jaki sobie wyobrażam wymaga kontroli nad tematami  w dziale. Na przykład, po podaniu pytań, temat musi być natychmiastowo zamknięty żeby ktoś przypadkiem czy złośliwie nie podawał odpowiedzi :).

 

Napisałem informacyjnie. Nie róbmy z tego dyskusji.

[Jacek E.]

Dobrze już nie napiszę więcej poza tym postem i dyskutował nie będę, jednak na mój rozum - jak Cie znam z wiedzy i inteligencji to wybacz logiki w tym nie widzę  ???  :-[  - Wszystko można dopasować zmienić udogodnić itp. Sam dobrze Wiesz - ale wybór należny do Ciebie.

Szkoda bo to bardzo cenny był pomysł i wniósłby bardzo dużo dla propagowania astronomii i przede wszystkim poznania jej tajników nie tylko dla adeptów ale dla WSZYSTKICH.

Ale to tylko moje zdanie a wola Twoja Danielu.

[ignisdei]

Kiedyś już o tym na luzie rozmawialiśmy. To "władza" powinna organizować życie ludzi. Mając większe możliwości można więcej zrobić.

Robert pisał, że rozmawia z innymi, ma inne opcje. Nie będę mieszał.

Daniel, pisałem Ci przecież na PW, że co pewien czas rozmawiam z "opiekunami działów" nieprzejawiającymi większej aktywności i pytam .. każdy ma swoje życie prywatne, oraz pracę zawodową. Na forum wchodzimy w naszym czasie wolnym, który możemy przecież spożytkować dowolnie. Opieka nad działem to tylko przyjemność z pełnienia "określonej" społecznej funkcji, nic poza tym. FA nie jest jakimś tam mega-liderem , wiele rzeczy ustalamy z ludźmi uznaniowo. W tym roku zadałem to pytanie kliku moderatorom -opiekunom zatem nie widzę w tym nic złego .Taką np. serdeczną rozmowę obyłem 2 lata temu z ŚP. Romkiem zrzekł się wtedy moderacji kilku działów i zostawił sobie a.ogólną. W rozmowie z Tobą też określiłeś się jako nieco zajęty i zgodziłeś się na zamrożenie uprawnień... a w styczniu (jeśli dobrze kojarzę?) (miesiącu w Twojej opinii dogodniejszym do pracy społecznej), mieliśmy ponownie rozmawiać o Twoim powrcie do gry i roli jaką mógłbyś odegrać dla FA. Tak nie ukrywam,  była osoba która przejawiała spore zainteresowanie kilkoma kluczowymi działami. Niestety wycofała się z przyczyn rodzinnych.  Zostawiłem więc opiekę doraźną "globalnym"  bo śmieszne i niepoważne było by odkręcanie  wcześniejszych rozmów.

Ja naprawdę jestem otwarty na wszelkie KONKRETNE deklaracje osób chcących zrobić coś dla społeczności FA!

 

Pozdrawiam serdecznie Robert

[Paether]

Nigdzie nie piszę, że mam jakieś pretensje, czy coś w tym stylu. Napisałem informacyjnie, że ten dział to obecnie nie moja "odpowiedzialność".

Gryzie mnie jednak coś innego. Co przez to osiągnąłeś? Zauważ, że napisałem...a zresztą, zacytuję:

 

Tak czy owak, to Ty jesteś szef i rób co uważasz za najlepsze dla forumy ;)

 

Z drugiej strony, jeśli masz lepsze opcje, bardziej gwarantujące sukces to ok, mogę być zwykłym użytkownikiem.

 

Powtórzę jeszcze raz: Jeśli masz lepszą opcję to nawet się nie wahaj ;) To jest moja odpowiedź.

 

Z Twoich słów odniosłem wrażenie, że masz jakiś inny, lepszy pomysł, a ja to w jakiś sposób blokuję, hamuję rozwój, więc dla dobra ogólnego lepiej zrezygnować. Inaczej trudno wyjaśnić fakt, że nie mogłeś poczekać do stycznia na rozwój wypadków. To był mój warunek: Jeśli będzie to z korzyścią dla forum, to nie ma sprawy.

Problem w tym, że ani wtedy nie miałeś pewnej alternatywy, ani nie masz jej teraz. To jest jak łapanie dwóch srok za ogon, "a może z tym się uda, a może tamten wróci".

Niestety nie interesuje mnie moderator na pół etatu. Jak coś daję od siebie to ok, jak przez chwilę nie daję to wypad?. Wracam w styczniu i co? Za rok o tej porze też pewnie nie będę miał czasu, wtedy znowu "odpadnę"? To chyba kwestia zaufania, takie jest potrzebne. Widocznie Ty mi nie ufasz, ja chyba też nie mogę.

Nie jestem o to zły, to Twoje forum. Jestem zdziwiony, bo myślałem, że to coś da, masz w tym jakiś cel, taki który "uświęci" środki. Cały czas na niego czekam i trzymam kciuki żeby się pojawił :)

Pozdro!

[ignisdei]

Tak jak napisałem, jestem otwarty na wszelkie KONKRETNE deklaracje osób chcących zrobić coś dla społeczności FA!

Jeśli Ty Pejcz lub ktoś inny chce wziąć dział i systematycznie, aktywnie oraz z prawdziwą astronomiczną pasją go poprowadzić proszę do mnie pisać.

Z mojej strony to wszystko!