SCT jakie max pole widzenia można uzyskać?

[sosna]

Hej, mam SCT C8 plus dedykowana katowka GSO 2" , najdłuższy okular to SWA 70* 38mm.

Zastanawiam się czy można uzyskać większe pole widzenia, teoretycznie widzę że plossle 50mm nic tu nie zmieniają tzn zwiększą zw i zmniejsza powiekszenie ale pole zostaje właściwie bez zmian.

Szukałem odp na forach ale nie znalazłem jednoznacznej informacji czy dodanie reduktora ogniskowej do takiego setupu (krótka katowka, brak wyciągu, długie okulary 2") ma sens. Może ktoś z kolegów już próbował?

Edytowane 4 Marca 2022 przez sosna

[jolo]

Przy takich dużych polach widzenia wąskim gardłem w SCT jest tuba wewnętrzna i jej wylot - to miejsce będzie powodowało winietę. Odbiór takiej winiety jest bardzo subiektywny i znam obserwatorów, którym nie przeszkadzała przy obserwacjach SWANem 40mm z reduktorem, ale dla niektórych już taka kombinacja nie jest akceptowalna. 

[Człeko]

Z tej strony wynika, że maksymalne pole z reduktorem jakie da się osiągnąć to 1,7 stopnia  -https://www.nexstarsite.com/Book2/Updates/WidestTFOV.htm

[sosna]

Dziękuję, pozostaje zakupić reduktor i samemu się przekonać; potencjał jak widzimy jest.

[Człeko]

12 minut temu, sosna napisał:

Dziękuję, pozostaje zakupić reduktor i samemu się przekonać; potencjał jak widzimy jest.

Daj znać jak Ci się uda złapać ostrość bez widocznej winiety. Ja posiadam okular 34mm od Svbony i zastanawiam się czy rzeczywiście jest to możliwe. 

[sosna]

Czas dokończyć historie - reduktor ogniskowej zdecydowanie mi nie podpasował, szczególnie fakt że nie ostrzy z nim bino i za każdym razem przy przesiadce z mono na bino było rozkręcanie i ponownie skręcanie kątówki i reduktora... masakra.  Aktualnie używam kątówki T2 baadera podłączonej na patencie na krótko (jakieś 15mm odstępu od tuby) i bino denka z reduktorem (power switch). Zestaw ten sprawdza się naprawdę fajnie, właściwie nie obserwuje już na pirata; nie wiem może ja jakiś dziwny jestem ale nawet na jasnych galaktykach (na ciemne i tak nie mam warunków) więcej i lepiej widzę w bino.

Jeśli chodzi o pole widzenia to uzyskuje w tej betoniarko-lornetce  jakieś 40 parę stopni bez winiety i prawie 1 stopień z dość dużą winietą. Mega cenie sobie power switch, dwie parki okularów plus to ustrojstwo i nic więcej mi nie trzeba.  

[ignisdei]

Ja bym poszedł tu w duży refraktor zamiast upgreadować SCTka.  Umówmy się ze z SCT nie uzyskasz wielkich pól. Jakie układy optyczne masz w SCT :1 układ 4 elementowy 

Okular, Płyta korekcyjna,  LW i LG są więc 4 . Dokupując reduktor wprowadzasz drugi układ....

A bez niego?  

Z popularnym okularem SWAN 40mm 72st.  Twoja światłosia  f1/10 

Osiągasz 

Powiększenie 203/2032 = 50,08x , Źrenica wyjściowa   40/10 =4mm .  Pole widzenia i tu jest problem:  72*/50,08x 1.43* trochę więcej niż 2  średnice Księżyca 

A wiesz że w SCT8"   masz przelot optyczny 34mm  to jest 1,34" ??(tak ma np.  Celestron EdgeHD)  (twoja winieta, SCT  tak Ci katuje stożek światłą) 

A wiesz że masz obstrukcję centralną 64mm???

I tu leży SCT pogrzebany 😉 

[sosna]

Pełna zgoda co do pola, nie poszalemy z nim w SCT i to jest fakt. Ja zrezygnowałem całkowicie z okularów 2" i jednooczych obserwacji. Niewiele mniejsze pole (nie mierzyłem dokładnie ale tak w okolicach 1* z wineta oczywiście) uzyskuje z power switchem  w bino.

Do szerokich pól i wyszukiwania obiektów mam szukacz sw 80/400 (planuję wymienić go na coś nieco większego np 100/500) Czyli szuka się fajnie, łatwo (katowka amcii, obraz ziemski nieodwrocony), na szeroko a do właściwych obserwacji zdecydowanej większości  DSow pole w SCT jest wystarczające.

Pasuje mi takie połączenie, miałem duży refraktor F5 (sw 150/750) pole było imponujące ale o US trzeba  było zapomnieć. Gdy w stojącym obok newtonie oglądaliśmy piękna czapę polarna na Marsie to w moim refraktarze obejrzeć można było taniec przeróżnych abreacji 😉

SCT ma oczywiscie swoje wady ale to uniwersalny teleskop, pooglądam siebie w nim i US i DSy a szerokie pole mam w szukaczu.

Edytowane 3 Czerwca 2023 przez sosna

[ignisdei]

Piszesz że miałeś SW  150/750, powiedz czy to był  Petzval,? bo jeśli nie, to miałeś (jak mawiał śp. Janusz Płeszka -kalafiory nie gwiazdy) Zobacz tu w 2009 roku rozkręciłem Bressera z korektorem Petzvala. To produkt Meade ,więc trzymał znośny poziom choć  nie było to mistrzostwo świata. Wypłaszczone pole pozwalało nawet tym focić. 😉

 

 

Powiem tak, bez dodatkowego korektora (semi-apo) ciężko zrobić obiektyw achro  z korekcją na dwie barwy o tak dużej światłosile. Tu musisz mieć dłuższą ogniskową, by wady ukryć. Dlatego źle wspominasz Sky-Watchera. 

 

[wampum]

2 godziny temu, sosna napisał:

Pasuje mi takie połączenie, miałem duży refraktor F5 (sw 150/750) pole było imponujące ale o US trzeba  było zapomnieć. Gdy w stojącym obok newtonie oglądaliśmy piękna czapę polarna na Marsie to w moim refraktarze obejrzeć można było taniec przeróżnych abreacji 

 

A wystarczyło założyć dobry żółty filtr i już byś tak nie napisał....

[sosna]

Testowałem kilka filtrów, żółtego akurat nie ale nie wydaje mi się aby zrobił on z achro F5 planetarnego wymiatacza 😉 

To nie był petzval ale kalafiorów to ja tam nie widziałem, gwiazdy były jak szpilki. Lukost trochę piasal o nim na forum - od niego go kupiłem. Szkoda że nie miałem wtedy bino.

 

https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/10749-denkmeier-rzondzi/

Edytowane 4 Czerwca 2023 przez sosna

[ignisdei]

Nie chcę być nachalny i oferować Ci refraktora, 150/1200, który akurat sprzedaje. Ale wypróbuj chociaż achromat f8,na jakimś zlocie, będziesz miał planety, Księżyc jak złoto, a DSO znośne  będą podobne do niutka ósemki. Achromat F5 z uwagi na  korekcję to kiepski pomysł ...

[wampum]

7 godzin temu, sosna napisał:

Testowałem kilka filtrów, żółtego akurat nie ale nie wydaje mi się aby zrobił on z achro F5 planetarnego wymiatacza 😉 

To nie był petzval ale kalafiorów to ja tam nie widziałem, gwiazdy były jak szpilki. Lukost trochę piasal o nim na forum - od niego go kupiłem. Szkoda że nie miałem wtedy bino.

 

https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/10749-denkmeier-rzondzi/

Właśnie skończyłem testy dwóch Achro F5na Księżycu (jeden Petzwal). Tutaj obraz bez aberki daje tylko żółty filtr (nwaet Fringe Killer zostawia trochę fioletu). Detal super, ale tarcza żółta -tutaj już kwestia indywidualna.

[ignisdei]

W moich wcześniejszych pisaninach, zapomniałem o najważniejszym : w SCT masz wycięty centralny krążek dyfrakcyjny , odpowiadający za kontrast , lunety pracują całą powierzchnią soczewki, SCT ponadto w przeciwieństwie do teleskopów otwartych bardzo źle się chłodzi, szczególnie teraz:   późną wiosną - wczesnym katem. Przez swój bardzo szczelny korektor.

[Ekolog]

W dniu 3.06.2023 o 22:03, sosna napisał:

Do szerokich pól i wyszukiwania obiektów mam szukacz sw 80/400 (planuję wymienić go na coś nieco większego np 100/500) Czyli szuka się fajnie, łatwo (katowka amcii, obraz ziemski nieodwrocony), na szeroko a do właściwych obserwacji zdecydowanej większości  DSow pole w SCT jest wystarczające.

 

Wątek ciekawy, a przy okazji może objaśnisz mi, czy Ty masz może szukacz kątowy o aperturze 80 mm, przyczepiony (jak to jest z szukaczami) do tubusu większej armaty?

Największy jaki znalazłem gotowy to zaledwie 60mm - ten co załączam.

Znajomy, ZbyT używa kątowe właśnie bo ponoć wygodniejsze w dostępie.

Siema

Wszystkie wszechświaty są wieczne

Edytowane 30 Czerwca 2023 przez Ekolog

[sosna]

Tak, mam szukacz 80mm powieszony na tubie na barana -  może być prosty, 45 lub 90 stopni; wedle potrzeb. Dlugi czas używałem kątówki amci 45, ostatnio zmieniłem na 90 - jest wygodniej w zenicie. Katowka 45 również jest pod ręką. Do tego telrad do wstępnego ustawienia na pk wyjściowy do  star hoppingu. Tak to sie prezentuje: