Skocz do zawartości

Filtr UHC - Nexstar 5"


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Od powiedzmy pół roku jestem posiadaczem teleskopu Celestron Nexstar 5SE (to mój pierwszy teleskop). Nie miałem jeszcze zbyt wielu okazji żeby się nim nacieszyć jako że mam go poza stałym miejscem zamieszkania.

Chciał bym pooglądać trochę DSów i zastanawiałem się nad filtrem UHC-S takim jak ten http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=2017&lunety=Filtr_mg%B3awicowy_UHC-S_1,25%27%27_%28Baader_2458275%29

I tutaj moje pytanie.

 

Czy przy teleskopie o tak małej średnicy (125mm) ten filtr będzie użyteczny czy raczej niewiele to zmieni? Innymi słowy czy warto jest w taki filtr zainwestować?

Przy okazji mogę dodać że chciał bym wziąć się za astrofoto jak będę miał trochę więcej czasu więc może i do zdjęć by się taki filtr nadał?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pod jakim niebem obserwujesz?

Mam taki filterek, na balkonie w mieście wycina sporo LP i poprawia czasem widoczność przyciemniając tło nieba, nie jest to jednak jakiś efekt rzucający na kolana. Jak jadę w teren pod wiejskie niebo bardziej podobają mi się widoki bez filtra bo on jednak wycina dużo światła i przygasza mocno gwiazdy nadając im nienaturalne kolory.

Ja osobiście z perspektywy swojego użytkowania w sprzęcie jakim dysponuję napiszę tak: nówki w sklepie bym nie kupił ;)

Zawsze możesz popolować na forumowych giełdach- w razie jak nie będziesz zadowolony z użytkowania odsprzedasz w zbliżonych pieniądzach bez straty. Taki osobisty test pozwala ostatecznie rozwiać wątpliwości czy nam coś odpowiada czy też nie.

Refraktor SW ED 80/600 , montaż CG 4

Hyperion 8-24 mm zoom, Hyperion 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31 mm, 36 mm, Hyperion zoom barlow 2,25x, ES dielectric 2"

Filtry Baader:  O III

Vortex Raptor 8,5x32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tytule wątku napisałeś "filtr UHC", w treści posta pytasz o filtr UHC-S.

Filtrami UHC zwykle nazywa się filtry o wąskim pasmie transmisji - filtr Baader UHC-S ma pasmo 2 czy 3 razy szersze od "prawdziwych" filtrów UHC. Z tego powodu obraz w tym filtrze jest znacznie jaśniejszy niż w filtrach UHC, jednak odbywa się to kosztem kontrastu na mgławicach, do których filtry UHC są przeznaczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

 

Obserwuje z domu, na dalekich obrzeżach 40 tys. miasta. Także warunki całkiem przyzwoite. Jedynie latarnia przy drodze nieco przeszkadza ale jak się ustawić z 2 strony domu to da się jązasłonić.

Nie spodziewałem się efektów powalających na kolana przy takiej średnicy. Zdążyłem już nabrać dystansu i staram się nie przesadzać z oczekiwaniami.

 

W tym momencie mgławicę w orionie (obserwując niestety od strony oświetlonej latarnią) widzę mniej więcej w takiej okazałości jak na załączonym zdjęciu. Zdjęcie wykonane raczej mocno amatorsko także niewiele lepiej to wygląda niż na żywo.

https://www.dropbox.com/s/orzpfapqr6js6pk/orion_nebula3%20-%20Kopia.jpg

Zastanawiam się czy po zastosowaniu filtra będzie faktycznie poprawa.

Chętnie bym dorwał używany ale szczerze mówiąc podejrzewam że nie jest prosto taką ofertę wyłapać, jako że zapewne większość ludzi zatrzymuje taki filtr skoro jest użyteczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tytule wątku napisałeś "filtr UHC", w treści posta pytasz o filtr UHC-S.

Filtrami UHC zwykle nazywa się filtry o wąskim pasmie transmisji - filtr Baader UHC-S ma pasmo 2 czy 3 razy szersze od "prawdziwych" filtrów UHC. Z tego powodu obraz w tym filtrze jest znacznie jaśniejszy niż w filtrach UHC, jednak odbywa się to kosztem kontrastu na mgławicach, do których filtry UHC są przeznaczone.

Faktycznie chodziło mi o podlinkowany model UHC-S. Szczerze powiedziawszy nie znałem różnicy, także dzięki za klarowne objaśnienie. Domyślam się w takim razie że klasyczny UHC tym bardziej nie nadawał by się przy tak małej aperturze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się w takim razie że klasyczny UHC tym bardziej nie nadawał by się przy tak małej aperturze ?

Nie do końca jasno napisałem. W filtrze UHC ciemniejsze będzie tło i gwiazdy. Mgławice (planetarne oraz gazowe) będą mieć z grubsza tę samą jasność, bo obydwa filtry mają podobną transmisję w pasmach O-III oraz H-beta. Koniec końców, w UHC-S kontrast będzie gorszy, za to wyraźniej będzie widać gwiazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec końców, w UHC-S kontrast będzie gorszy, za to wyraźniej będzie widać gwiazdy.

Teraz już wszstko jasne.

Chociaż w kwestii wyboru filtru dołożyło mi to pytań :)

W takim przypadku zastanawiam się czy może nie ołaca się w takim razie dołożyć do filtra UHC i pomimo niewielkiej poprawy w jasności cieszyć się nieco większym kontrastem. Z drugiej jednak strony skoro oba filtry "nie powalą na kolana" to może nie ma sensu wydawać ponad 300 zł na filtr UHC i zadowolić sie niemalże połowę tańszym UHC-S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pytania z rzędu takich na które trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Faktem jest że czytając na forach opinie doświadczonych obserwatorów którzy przez niejeden sprzęt patrzyli można wyczytać że najczęściej filtr UHC-S Baadera nie jest zbyt wysoko oceniany jeśli chodzi o skuteczność działania i wybierają dla siebie inne filtry.

Ale i tak naprawdę najlepszym "filtrem" jest ciemne niebo. Mgławica w Orionie nawet przez filtr jest z mojego balkonu tylko cieniem tej którą mogę zobaczyć jadąc zaledwie 30 km za miasto. A to przecież jeszcze nie jest prawdziwie ciemne niebo .

Jeśli chodzi o Wielką Mgławicę w Orionie to u siebie obserwuje poprawę widoczności szczegółów zarówno w mieście jak i na wyjazdowej miejscówce przy obserwacjach z filtrem UHC-S. W kiepskich warunkach, gdy z balkonu praktycznie jest niewidoczna bez filtra- z nim widać wyraźnie że jednak jest. Efekt jest łatwy do zauważenia bez jakiegoś szczególnego doszukiwania się, natomiast w zależności od oczekiwań patrzącego- to co dla jednego będzie efektem wystarczającym dla drugiego już niekoniecznie ;)

Refraktor SW ED 80/600 , montaż CG 4

Hyperion 8-24 mm zoom, Hyperion 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31 mm, 36 mm, Hyperion zoom barlow 2,25x, ES dielectric 2"

Filtry Baader:  O III

Vortex Raptor 8,5x32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Może faktycznie najrozsądniej będzie wstrzymać się z zakupem i zapolować na jakiś używany filtr, szczególnie że jeśli chodzi o DS to jeszcze się niezbyt wiele naoglądałem.

 

Dodatkowo mam w planach w najbliższym czasie zaopatrzyć się w jakiś porządny okular więc może lepiej te pieniądze przeznaczyć na ten właśnie cel.

I tutaj miał bym dodatkowe pytanie. Wiem że powinno się ono znaleźć w oddzielnym temacie ale może nie będę niepotrzebnie zaśmiecał forum.

 

Mianowicie chciał bym kupić jakiś porządny, 'mocny' okular do planet i do mniejszych DS. Chciał bym przeznaczyć na niego ok. 500 zł. 

I pytanie mam co było by najrozsądniejszym wyborem dla mojego teleskopu ?

 

Obecnie mam okular Celestrona z zestawu 25mm oraz SW WA 6mm a do tego barlowa Vixen 2x.

Myślałem nad czymś z krótką ogniskową i tutaj pierwsza wątpliwość.

W manualu oraz w opisach na stronach maksymalne użyteczne powiększenie teleskopu podawane jest jako 300x.

Jednak biorąc pod uwagę średnicę teleskopu (125mm) wychodzi że maksimum to 250x.

Czy faktycznie możliwe jest uzyskanie dobrego obrazu przy 4mm okularze (co daje 300x) czy raczej żeby użyć takiego szkiełka będę musiał czekać na perfekcyjny seeing miesiącami ?

Lepiej kupić w takim przypadku 5mm okular ? 

Zastanawiałem się nad Celestronem z serii Ultima LX, który kusi mnie dość dużym polem widzenia albo nad Vixenem NLV.

Czy może warto zwrócić uwagę na coś zupełnie innego? Bądź w ogóle taka ogniskowa będzie bardzo mało uniwersalna i rzadko będzie okazja żeby z niej korzystać.

Chciałem też zaopatrzyć się w okular 12,5mm z krzyżem dla dokładnego ustawienia śledzenia i GOTO, aczkolwiek z takiego okularu w okolicach 170 zł nie spodziewam się rewelacji, szczególnie że mój 25mm okular z barlowem daje takie samo powiększenie.

 

Pytanie wyszło znacznie bardziej rozbudowane niż planowałem w momencie gdy rozpoczynałem pisanie za co przepraszam :)

 

Z góry dziękuję.

 

P.S. To moja pierwsza aktywność na forum i muszę przyznać że jestem bardzo mile zaskoczony jakością oraz przede wszystkim szybkością odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że lepiej najpierw zainwestować w okulary niż w filtry, na które zawsze jest czas gdy się już jakiś zestaw pasujących nam okularów ma.

Moim( i pewnie nie tylko moim ) zdaniem powiększenie 300x w teleskopie o aperturze 125 mm to już będzie za dużo. Nawet jeśli obraz miałby być jeszcze wystarczająco ostry to przy tak małej źrenicy wyjściowej i tak co najwyżej tylko Księżyc i jasne planety poobserwujesz takim okularem. Ale jako że SCT nigdy nie miałem niech wypowie się ktoś kto takowy sprzęt posiada- czy da radę uzyskać satysfakcjonujące 2D czy trzeba kończyć z powiększeniami wcześniej.

Ja w swoich refraktorach używam baaderowskich Hyperionów, czytałem na forach że w SCT dobrze się one sprawują. Dodatkowo używając finetuning rings łatwo można zmieniać w nich  powiększenia i np z okularu 8 mm w kilkanaście sekund robisz 6 mm albo 5 mm czy też 4,3 mm w zależności ile pierścieni użyjesz. Mało ludzi chyba używa tych pierścieni ( albo może po prostu mało osób o nich pisze ) ale ja uważam je za świetne rozwiązanie, mimo konieczności zwrócenia większej uwagi na zachowanie czystości soczewek.

Refraktor SW ED 80/600 , montaż CG 4

Hyperion 8-24 mm zoom, Hyperion 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31 mm, 36 mm, Hyperion zoom barlow 2,25x, ES dielectric 2"

Filtry Baader:  O III

Vortex Raptor 8,5x32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wydaje mi się że 300x jest przesadą stąd dziwi mnie że wszędzie takie własnie podawane jest jako maks. uzyteczne. Chyba że SCT mają jakieś większe możliwości w tym zakresie - chętnie usłyszał bym opinie od kogoś kto miał do czynienia z SCT.

Hyperiony również wydają mi się być fajnym rozwiązaniem sczególnie z tymi ringami. Wczesniej nie słyszałem nic o tego typu ringach. Mógł byś może przybliżyć mi w jaki sposób one działają ? W sensie w jaki sposób obliczać wynikową ogniskową po zastosowaniu ringa.

Dogrzebałem się do takiego zestawienia ale brakuje w nim okularu 10mm (chyba że do niego pierścienie się nie nadają). A w przypadku możliwości zastosowania takich ringów był bym chyba zainteresowany okularem 8 albo 10 mm właśnie.

FineTuneRingChart.jpg

 

I jak się mają takie ringi do jakości obrazu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, w 125 mm teleskopie 300x do DSów to będzie zdecydowanie za dużo. Im większe powiększenie, tym ciemniejszy obraz obiektów rozciągłych. Parametrem, który mówi przy obserwacji obiektów rozciągłych więcej niż powiększenie jest źrenica wyjściowa, czyli stosunek średnicy obiektywu do powiększenia. Im większa źrenica wyjściowa, tym jaśniejszy obraz (obiektu rozciągłego).

 

Obiekty o małej jasności powierzchniowej (słabe mgławice, niektóre galaktyki) trzeba obserwować przy jak największej źrenicy wyjściowej (nie większej jednak niż średnica źrenicy oka, czyli 6-7 mm). Tak więc duże, słabe obiekty rozciągłe wypadałoby Twoim teleskopem obserwować przy powiększeniach rzędu 20-25x. Z tego, co widze, to Twój teleskop ma ogniskową równa 1250mm (?). W takiej sytuacji powiększenia rzędu 25-30x dostałbyś z okularem o ogniskowej 50-60mm, tyle że takich okularów chyba nie ma.

Źrenica wyjściowa rzędu 3-4 mm spisuje się bardzo dobrze z większością galaktyk i z wieloma mgławicami. Taką źrenicę wyjściową będziesz miał przy powiększeniach rzędu 30-40x, a więc w okularach o ogniskowych rzędu 30-40 mm.

Przy źrenicy wyjściowej rzędu 2-3 mm, czyli przy powiększeniach 40-60x mgławice i galaktyki o małej jasności powierzchniowej przestaną być widoczne. W przypadku tych jaśniejszycyh przestaną być widoczne słabe, zewnętrzne obszary. Takie powiększenia dadzą Ci okulary o ogniskowych 20-30 mm.

Przy źrenicy wyjściowej rzędu 1 mm, czyli przy powiększeniach rzędu 100-150x będziesz widział jedynie niewielkie, najjaśniejsze obszary niektórych mgławic i galaktyk. Kilka galaktyk o dużej jasności powierzchniowej może w takich powiększeniach wygladać całkiem ładnie. Inne przestaną być widoczne. Jedynym wyjątkiem będą tu małe, jasne mgławice planetarne, które w tych powiększeniach będą całkiem atrakcyjne.

Źrenica wyjściowa znacznie mniejsza od 1 mm (powiększenia rzędu 150-200x i większe) będą mieć zastosowanie jedynie w przypadku kilku jasnych mgławic planetarnych. Co więcej, aby w pełni je wykorzystać, będziesz musiał trafić na dobry seeing.

 

Pzodrawiam

Piotrek Guzik

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, w 125 mm teleskopie 300x do DSów to będzie zdecydowanie za dużo.

O powiększeniach 250-300x myślałem bardziej pod kątem US. Co do ogniskowej to się zgadza - jest 1250mm.

Dzięki za fachowe objaśnienie. Obecnie okular z najdłuższą ogniskową jaki posiadam to 25mm. W przyszłości zapewne zaopatrzę się w coś w okolicach 32mm jednak chyba pierwszym zakupem będzie coś krótkoogniskowego. Wspomniany przez Roberta Baader 8mm wraz z ringami mnie zaciekawił :)

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezależnie od rodzaju teleskopu i tak nie przeskoczysz praw optyki. Im większe powiększenie tym mniejsza źrenica wyjściowa. Gdy jest ona bardzo mała w okularze robi się ciemno i nawet jeśli sama optyka teleskopu jest na tyle dobra że da ostry obraz to obserwować będzie można tylko bardzo jasne obiekty. Dodatkowo przy małych źrenicach zaczyna być widać wszelkie pływające w ciałku szklistym oka paproszki których na normalnie nie zauważamy. Jeśli ktoś ma ich więcej to czasem dość mocno przeszkadzają.  Tak więc powiększenia powyżej 2D rzadko się stosuje nawet gdy sprzęt na to pozwala.

Jeśli chodzi o ringi to działają one w ten sposób że oddalają ujemną grupę soczewek która jest w nosku 1,25 cala okularu od głównej grupy soczewek. Wydłużenie tej odległości powoduje skrócenie ogniskowej okularu. To działa jak soczewka barlowa ( bo w zasadzie ta ujemna grupa taką soczewką barlowa jest ).

Od pewnego czasu w swoich Hyperionach tego używam, szczególnie w 5 mm, bo przy ogniskowej moich refraktorów daje mi wtedy duże powiększenia. Pogorszenia obrazu nie zauważam. W moich jasnych refraktorach oczywiście Hyperiony nie są idealne  i obraz nie jest aż po brzegi super ale w SCT pod tym względem powinno być o niebo lepiej, w końcu to F/10. Ale w tej klasie cenowej jestem z tych okularów zadowolony, w centrum pola obrazy są kontrastowe,klarowne,bardzo ostre, w ED gwiazdy jak szpileczki, a po brzegach wiadomo- trochę gorzej. Pole Hyperionów i odległość oka od soczewek ( tzw.ER) jest komfortowe, nie trzeba szorować rzęsami po szkle i nie zachodzą szybko parą na zimnie.

Minusem jest to że do założenia ringu trzeba odkręcić tuleje 1,25 cala z soczewkami, więc zamiast 2 powierzchni optycznych które mogą się nam zakurzyć mamy ich cztery. W praktyce samo rozkręcanie i skręcanie jest łatwe, zajmuje kilkanaście sekund, nawet przy bardzo słabym czerwonym świetle można to zrobić. Trzeba tylko uważać by elementy nam gdzieś nie spadły na ziemię, odkładać w czyste, stabilne miejsca, zadbać by nie dotknąć soczewek palcami. W praktyce po kikakrotnym rozkręceniu zazwyczaj wewnątrz jest kilka jakiś malutkich niteczek kurzu, które bez problemu można zdmuchnąć gruszką. Nie miałem jeszcze potrzeby by czyścić wnętrza płynem do czyszczenia optyki, bo to się jednak nie brudzi tak jak soczewka zewnętrzna która jednak jest blisko oka i stąd i mocniej się zanieczyszcza. No i trzeba dbać o to by i na gwintach pierścieni nie zbierały się nam jakieś paprochy które w trakcie wkręcania pospadają na szkiełka.

Ale te drobne niedogodności jak dla mnie są rekompensowane aż z nawiązką możliwościami dopasowania powiększeń do akurat panujących warunków i tego co obserwujemy.

Tabelka ogniskowych zzamieszczona w folderku Baadera:

post-2836-0-55192300-1397580166_thumb.jp

 

EDIT: Widzę że gdy pisałem Piotrek Guzik już ładnie wyjaśnił sprawę ze źrenicą wyjściową :)

Refraktor SW ED 80/600 , montaż CG 4

Hyperion 8-24 mm zoom, Hyperion 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31 mm, 36 mm, Hyperion zoom barlow 2,25x, ES dielectric 2"

Filtry Baader:  O III

Vortex Raptor 8,5x32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie i obszerny opis.

 

Tak dostałem już dosyć treściwe objaśnienie od Piotrka :)

 

Zdaję sobie sprawę że Hyperiony to jeszcze nie najwyższa półka ale wydaje mi się że na moje obecne potrzeby będą jak najbardziej odpowiednie. Zapewne zakładanie i ściąganie ringów podczas obserwacji może być trochę kłopotliwe ale dużo bardziej 'kłopotliwy' był by zakup 4 różnych okularów :)

Teraz zastanawiał się będę czy zdecydowac się na 8 czy 10mm. Teoretycznie Hyperion 10mm z moim 2x barlowem Vixena dał by mi w efekcie powiększenie takie jak przy 5mm ale chyba nie chciał bym 'marnować' dobrego okularu nienajlepszą soczewką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w SCT  niekoniecznie trzeba celować w okulary z "najwyższych półek" bo przy F/10 te "średniaki" będą spisywać się dobrze. To w jasnych teleskopach jest z tym większy problem jeśli ktoś chce mieć obraz nienaganny pod każdym względem.

Jeśli chodzi o konkretny wybór 8 czy 10 mm nie doradzę niestety gdyż tak naprawdę nie znam możliwości takiego SCT i w którym momencie obraz straci akceptowalność ( już bez wpływu seeingu- chodzi o możliwości samego sprzętu ). Musiałby się wypowiedzieć ktoś kto taki sprzęt miał lub ma i zna realne możliwości.

Refraktor SW ED 80/600 , montaż CG 4

Hyperion 8-24 mm zoom, Hyperion 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31 mm, 36 mm, Hyperion zoom barlow 2,25x, ES dielectric 2"

Filtry Baader:  O III

Vortex Raptor 8,5x32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie zdecydowałem się już na 8mm Hyperiona + dwa ringi do skracania ogniskowej. Aczkolwiek, apropos proponowanego Erfla wyczytałem coś takiego odnoście okularów z serii Hyperion.

"Po odkręceniu dolnej części okularu o średnicy 1.25", która mieści w sobie grupę ujemnych soczewek achromatycznych, uzyskaujemy 2-calowy szerokokątny okular Erfle'a o wiele dłuższej ogniskowej."

Zresztą jest to też uwzględnione w tabelce załączonej przez Roberta.

Gdzieś też wpadło mi w oko że Erfle faktycznie dobrze się sprawdzają w SCT. 

I tu miał bym pytanie - żeby zamontować takiego Hyperiona po odkręceniu dolnej części do wyciągu 1,25" potrzebował bym adaptera. Jak taki adapter wpływa na obraz ? Zmniejsza pole widzenia okularu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po odkręceniu przedniej grupy soczewek uzyskasz okular około 22 mm. Nie wiem jak będzie z korekcją w SCT - w jasnych refraktorach jest kiepska że tak uzyskany okular jest mało użyteczny . Zapewne w SCT będzie zdecydowanie lepiej.

Jeśli będzie jakaś winieta z tuleją 1,25 cala to raczej bardzo minimalna.

Refraktor SW ED 80/600 , montaż CG 4

Hyperion 8-24 mm zoom, Hyperion 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31 mm, 36 mm, Hyperion zoom barlow 2,25x, ES dielectric 2"

Filtry Baader:  O III

Vortex Raptor 8,5x32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w weekend pogoda będzie dobra to potestuje wszystkie kombinacje Hyperiona. Niestety nie posiadam redukcji z 2" do 1,25" więc na razie opcji 22mm nie wykorzystam. Ale jak się już w takowy zaopatrzę to napiszę jak się taki rozkręcony Hyperion sprawuje w SCT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstrzymywałem się z opinią bo liczyłem że nadarzą się lepsze warunki do obserwacji ale niestety.

Udało mi się jedynie w niedzielę uświadczyć przyzwoitego nieba. Niestety wcześniej była burza i było bardzo wilgotno i lekko się chmurzyło. Przez ten deszcz nie miałem okazji odpowiednio wychłodzić teleskopu i momentalnie cały zaparował co przyprawiło mnie o niemałą frustrację.

Mimo to muszę przyznać że okular sprawował się świetnie. Bez porównania z moimi pozostałymi, niezbyt wysokiej jakości okularami. Przy powiększeniu 150x (8mm) rewelacyjnie jak na panujące warunki a nawet po skróceniu ogniskowej do 5mm (czyli power 250x) było dosyć przyzwoicie (pozwala mi to myśleć że przy dobrych warunkach power 250x będzie jak najbardziej użyteczny). Obraz bardzo jasny i kontrastowy a pole widzenia szerokie. Przez tego Hyperiona bardzo wygodnie się obserwuje a dokładanie finetunning ringów faktycznie dziecinnie proste i nie ma z tym żadnego problemu nawet po ciemku. Udało mi się dostrzec bardzo wyraźnie pasy na Jowiszu oraz dało się zauważyć lekkie szczegóły Marsa. 

Specjalnie przed obserwacją nie sprawdzałem co powinno być widać żeby wyobraźnia nie płatała mi figli :) Na tarczy Marsa dało się, ledwo co prawda ale zawsze, zauważyć ciemniejsze miejsce a na jednym z biegunów była nieco jaśniejsza mgiełka, którą uznałem za czapę polarną. Jak później sprawdziłem, okazało się że ciemną plamką faktycznie był płaskowyż Syrtis Major Planum a czapa polarna powinna być właśnie w tym miejscu w którym widziałem jasną mgiełkę :). Aż strach pomyśleć co by było widać gdyby teleskop nie był kompletnie zaparowany :). Na Saturnie nie udało się dostrzec przerwy w pierścieniach ale i tak był wyraźny i lepszy od moich dotychczasowych osiągów. Co do DSów to nie próbowałem nawet nic wyłapać bo przy tak zaparowanym teleskopie skończyło by się to tylko rozczarowaniem. 

 

Ogólnie dzięki wszystkim za rady i propozycje. Nie mogę co prawda porównać Hyperiona z żadnym innym porządnym okularem jako że ten jest moim pierwszym ale muszę przyznać że jestem bardzo zadowolony z wyboru i planuje w przyszłości zaopatrzyć się w kolejne okulary z tej serii (tym razem będę szukał czegoś długoogniskowego).

 

Jeszcze raz dzięki wszystkim.

Pozdrawiam

Maciek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)