Rozweselacz - czyli wszystko z humorem.

[kapral]

...Alien , zauważyłem, że się przeprowadziłeś ;) .... tylko teraz będziesz mieć do nas daaaaleko :D

[Alien]

Baaaardzo daleko  :P

[zolteq]

:)

[przemo77]

...Alien , zauważyłem, że się przeprowadziłeś ;) .... tylko teraz będziesz mieć do nas daaaaleko :D

Nie aż tek daleko, Alien wybrał miejsce w równym wieku:P

[Ekolog]

Drogi Gabrielu. Ludzkość jeszcze się nie zorientowała, w jak niewielu obszarach pozostawiono jej wolną wolę. A powinna, bo właśnie tam widać reklamy.(M.Twain)

 

Mąż siedzi w nocy w Internecie i ogląda porno strony myśląc, że jego żona śpi.
Żona jednak się przebudziła, wstała, stanęła za nim i również ogląda.
Nagle gościu słyszy:
- Stop! Pokaż poprzednie zdjęcie! Nie! Jeszcze wcześniejsze!
Przewija ekran na poprzednie zdjęcie i słyszy:
- O! Takie zasłony do kuchni chcę!

 

Po lekcji biologii Jasio stwierdza:
- Kto by pomyślał, że dziewczynki, mimo wszystko, mają takie znaczenie.

 

W przedziale pociągu siedzą naprzeciwko siebie mama z synkiem Jasiem i jakiś facet.
Jasiu wykonuje takie same ruchy co facet naprzeciwko.
Facet po pewnym czasie nie wytrzymał i mówi do matki dziecka:
- Czy może pani coś powiedzieć synkowi, aby mnie nie przedrzeźniał?
- Jasiu, nie zachowuj się jak głupek.

[Ekolog]

Czasy znów stały się spokojne i żyło się tak jak dawniej. Bogaci stawali się coraz bogatsi, a biedni coraz biedniejsi.(M.Waltari - Egipcjanin Sinuhe)

 

Ojciec strofuje syna :
- Wziąłbyś się za jakąś robotę a nie tylko bąki zbijać! Ja w twoim wieku po całych nocach rozładowywałem wagony!
Z kuchni matka dorzuca :
- Taaa... dopóki cię nie złapali

[kapral]

(demotywatory.pl)

 

Nauczycielka w 3 klasie pyta dzieci kim chciałyby być.

Jasiu powiedział że seksuologiem.

-Ależ Jasiu, Ty nawet nie rozumiesz co to znaczy!

-Rozumiem. Seksuolog np. leczy obsesje seksualne.

-Tego tym bardziej nie rozumiesz!

-To wytłumaczę Pani na przykładzie:

Idą ulicą 3 panie i jedzą lody. Jedna liże loda, druga gryzie loda a trzecia ssie loda. Jak zgadnąć która jest mężatką?

-Jasiu! Do Dyrektora!!!

Jasiu w drzwiach z ręką na klamce:

-Proszę Pani, najłatwiej po obrączce. A to co Pani chodzi po głowie to są właśnie obsesje seksualne...

[Ekolog]

Dziennikarz sportowy:
"Ekwador jest silny u siebie, bo tam brakuje tlenu dla drużyn przyjezdnych"


Jasiu przychodzi po całodniowej nieobecności w szkole, a pani pyta:
- Jasiu dlaczego wczoraj nie byłeś w szkole?
- Musiałem prowadzić krowę do byka!
- A nie mógł tego zrobić ojciec?
- Nie proszę pani, to musiał zrobić byk!

[Ekolog]

Mechanicy kwantowi

[kapral]

(kwejk.pl)

 

 

Mąż do żony:

 

- a z Brusem Willisem za milion dolców byś się przespała?

- Jakbym nazbierała to pewnie...

[Ekolog]

Do ruszającego z przystanku autobusu podbiega mężczyzna, krzycząc:
- Ludzie, zatrzymajcie ten autobus, bo się spóźnię do pracy!
- Panie kierowco - wołają pasażerowie - niech pan stanie! Jeszcze ktoś chce wsiąść!
Kierowca zatrzymuje autobus, mężczyzna zadowolony wsiada i mówi z ulgą:
- No, nie spóźniłem się. Bilety do kontroli proszę!

[kapral]

(demotywatory)

 

W supermarkecie facet prosi młodego sprzedawcę o pół główki sałaty. Chłopak odmawia ale klient strasznie nalega. Sprzedawca idzie więc do kierownika na zaplecze zapytać:

-Panie kierowniku, jakiś palant chce kupić pół główki sałaty...

W tym momencie obejrzał się za siebie a za nim stoi klient i patrzy na niego więc szybko dodaje:

-A ten pan reflektuje na drugie pół...

Kierownik się zgodził ale potem podszedł do sprzedawcy i mówi:

-Chłopcze mogłeś mieć niezłe kłopoty dzisiaj ale wykazałeś się opanowaniem i refleksem, potrzebujemy takich ludzi u nas w firmie. Skąd pochodzisz chłopcze?

-Z Nowego Targu proszę Pana.

-A dlaczego z tamtąd wyjechałeś?

-Wie Pan, to miasto bez przyszłości, same dziwki i hokeiści.

-Hmmm , moja żona pochodzi z Nowego Targu!

-Taaak? A na jakiej grała pozycji....

[kapral]

(usłyszane w radio)

 

1:00 w nocy , wraca mąż do domu i doskakuje do niego żona:

-Piłeś!

-Nie!

-Przecież widzę że piłeś!

-Nie! nie piłem!

- To powiedz Gibraltar!

-...no piłem... :-\

[Ekolog]

Nie na siłę! Weź większy młotek. :)

 

 

Po czym poznać pana młodego na weselu w Wołominie?
Ma najładniejszy dres.

 

 
Jąkała pyta się napotkanego faceta:
- Prze... prze... przepraszam, któ... któ... która go... go... godzina?
 Facet milczy, więc tamten odszedł. Starsza pani, słysząca tę "rozmowę" interweniuje:
- Jak pan mógł, przecież ten człowiek jest chory, nieszczęśliwy itd.
 Na to facet:
- Ja.. ja.. jakbym mu od.. od.. odpowiedział  to  by mi chy.. chyba  przy****dolił. 

[kapral]

(kwejk.pl)

 

Mąż wraca nawalony do domu. Żona od progu narzeka...:

- Ja tego nie rozumiem! Jak można codziennie pijanym!?!?

- Nooo , too po coo dysskutuujesz o rzeeczach, któórych niee rozumieesz , he?

[Ekolog]

W szkole:
- Jasiu, jeśli powiem: "Jestem piękna", to jaki to będzie czas?
- Przeszły?

[kapral]

(kwejk.pl)

 

Siedmioletni chłopiec idzie chodnikiem do domu po szkole.

Podjeżdża samochód. Kierowca opuszcza szybę i mówi:

- Wsiadaj do środka to dam Ci 10zł i lizaka.

Chłopiec nie reaguje i przyśpiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku:

- No wsiadaj! Dam Ci 20zł lizaka i chipsy.

Chłopiec znów przyśpiesza kroku. Samochód znów podjeżdża i zatrzymuje się przy krawężniku.

- Nie bądź taki, wsiadaj! Moja ostatnia oferta: 50zł lizak chipsy ipaczka chypa-chups.

- Odczep się Tato! Kupiłeś Matiza to musisz teraz z tym żyć...!

[kapral]

(demotywatory.pl)

 

Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Przez godzinę zbierał się, wreszcie podszedł i zapytał cicho:

-Czy możemy chwilę porozmawiać?

Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła:

-Nie! Chcę się z Tobą przespać!

Wszyscy w knajpie zamilkli i zaczęli się im przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza:

-Jestem studentką psychologii i badam jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach.

Na to chłopak ile sił w płucach:

- Dwie stówy Ci wystarczą!?!?!

 

(zemsta jest słodka ;))

[Ekolog]

- Ślicznie wyglądasz w tym nowym kostiumie!
- Wiem, Kryśka mi to powiedziała!
- I ty jej wierzysz?!


Córeczka pyta mamę:
- Co to jest impotencja?
- Hmm... widzisz... to jest tak, jakbyś chciała grać ugotowanym makaronem w bierki.


Dorastająca córka pyta matkę:
- Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca?
- Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik.

 

 

pozdrawiam

p.s.

A skoro już było tak w poprzednim moim to kontynuując mikro-tradycję kolejny obrazek-dowcip o Łysym

Dobrze że na naszym forum nikt nie ma takiego nicka (Łysy). Choć taki nick to wszakże nic złego;

chyba gorzej by było gdyby taki odważniak nadał sobie ksywę na przykład "Małpa" ;)

[Panasmaras]

Janukowycz znajduje się w superpozycji stanów bycia i nie bycia prezydentem.

Niech ktoś spojrzy na niego, żeby stan się ustalił!

[kapral]

(kwejk.pl)

 

Przyjaźń między...

 

... Kobietami:

- Pewnego dnia kobieta nie wróciła do domu na noc. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki. Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek i żadna nie potwierdziła....

 

...Mężczyznami:

- Pewnego dnia mężczyzna nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u przyjaciela. Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół .... 8 potwerdziło że u nich spał... a 2 twierdziło...że jeszcze jest...

[kapral]

(usłyszane)

 

Psychiatra do faceta na kozetce:

-... chwilkę, trochę się pogubiłem w Pana opowieści, może Pan zacząć od samego początku?

- No dobrze.... hmm... więc na początku.... stworzyłem ziemię....

[kapral]

Przychodzi baba do lekarza:

- Panie Doktorze jestem skonana.

Lekarz na to:

- A ja z Gwiezdnych Wojen.

[kapral]

Przy obiedzie żona polała się zupą. Wstaje i mówi do męża:

- Wyglądam jak świnia...

Mąż:

- I na dodatek oblałaś się zupą...

[Panasmaras]

Zerwania relacji z Rosją najbardziej obawiają się Amerykanie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

 

...

 

Przychodzi baba do lekarza:

- Panie Doktorze jestem skonana.

Lekarz na to:

- A ja z Gwiezdnych Wojen.

 

Ech... aż mi się dzieciństwo przypomniało. Ten dowcip krąży przynajmniej od połowy lat 80-tych ubiegłego wieku :P

[Ekolog]

Z podania o pracę:

- Moja konstrukcja psychiczna sprawia, że potrafię z powodzeniem wykonywać powierzone zadania w warunkach stresu i presji.

 

 

No, super! to pewnie i - na ten przykład - głupie polecenia szefa olewać! :)

 

 

[Ekolog]

Jak teraz Szuu nie zarejestruje się na FA to go w d. kopnę :D

[ignisdei]

Jak teraz Szuu nie zarejestruje się na FA to go w d. kopnę :D

Pewnie!  Szuu jest tu mile widziany, cenię sobie jego inteligentny i niekonwencjonalny styl! O0

[Cesar]

Przychodzi Putin do cukierni i mówi: poproszę ciastko....

Cukiernik: z budyniem?

Putin: nie...z Krymem.

 

 

 

 

Widzimy się za tydzień :)

[Ekolog]

Jutro to dziś, tyle że jutro.(S.Lem)