C/2014 Q2 (Lovejoy)

[pguzik]

Dziś z wieczora wybrałem się z kraterem i Grzegorzem Guzikiem z sąsiedniego forum poza miasto (około 20 km na NE od Krakowa), aby przyjrzeć się komecie na umiarkowanie ciemny niebie, około wschodu Księżyca.

 

Niebo było takie sobie - zasięg gołego oka w okolicy komety wynosił około 5.5 mag. Kometę widziałem dzień wcześniej w lornetce, więc wiedziałem z grubsza gdzie jej szukać. Po około minucie od wyjścia z samochodu wypatrzyłem ją gołym okiem. Kiedy niebo jeszcze troszkę się ściemniło, zerkaniem było ją widać całkiem wyraźnie, jako dość duży, okrągły, ładnie skondensowany obiekt. Jej jasność oceniłem dziś gołym okiem na 4.3 mag, a średnicę jej głowy na około 20'. W lornetce kometa bardzo jasna. Oczywisty był też jej zielonkawy kolor.

Dość długo próbowaliśmy też wypatrzeć jej warkocz. Po jakimś czasie zaczął on majaczyć mniej więcej równolegle do horyzontu. Na ciemniejszym niebie pewnie będzie wyglądał lepiej. Ten ślad warkocza widać też chyba na fotkach ze statywu (Nikon D5200, 48x4s, 55mm, f/4.5)

ISO 3200

 

ISO 6400

 

I pamiątkowe zdjęcie po wschodzie Ksieżyca:

 

[ist]

Na upartego przy księżycu 97% wczoraj na pojedynczej klatce Canon 1100D 8s ISO3200 godzina 23:17  obiektyw kitowy 55mm f5,6 (zmiana CR2 -> JPEG + w paincie kółeczko)

[adambieg]

Pierwszy raz upolowałem ją w lornetce 16x80 w drugi dzień swiąt. Wczoraj pomimo wschodzącego księżyca był lepiej widoczna. Widać delikatnie zielonkawy kolor i widoczna powierzchnia komety urosła.

Dwie fotki, jedna z kometa solo, druga z jakimiś kosmicznymi wędrowcami.

 

E-M10+75/1,8, ISO 1600  4s

 

 

[Nowok76]

Kometa uchwycona wczorajszego wieczoru. Księżyc przeszkadzał więc warkocz bardzo słabiutki :-(

 

SW 150-750 / EOS 40d / 55x100sek / DSS+PS CS3

[Karol_C]

Po raz kolejny miałem zaszczyt obserwacji komety przy ładnym, bezchmurnym niebie   :)

Gdy szedłem spać w poniedziałek po udanej obserwacji komety do snu tuliły mnie rozświetlone na letko czerwono chmury a obudziło mnie piękne błękitne niebo. Od momentu przebudzenia krążyła mi w głowie myśl o kolejnej obserwacji. Prognozy pogody na meteo.pl były optymistyczne więc po woli organizowałem spotkanie. Zadzwoniłem do znajomego i umówiłem się na godzinę 17.30 a drugi dostosował się do naszych ustaleń.

Obserwacje zaczęliśmy około 17.50 - 18.00. Nisko nad horyzontem świecił już Księżyc, wziąłem do ręki SM 15x70 kolegi i oczywiście komety nie znalazłem :D  W takiej sytuacji wyciągnąłem swoją 10x50 i Q2 wpadła w pole widzenia prawie natychmiastowo. Co tu dużo gadać - obiekt to wielka piękna i wyraźna plama światła. Potem rzut oka przez 15x70 a następie synta 6" z SW SWA 17 mm. Koloru jakoś nie dopatrzyłem się ale wydaje się że dopatrzyłem się warkocza. Wessel Twoje zdjęcie jest odwrócone czy w orientacji ziemskiej ? Bo ja widziałem warkocz odwrotnie niż na zdjęciu zgodnie z odwróceniem obrazu w Newtonie a znajomy widział tak jak jest na zdjęciu :D I mam teraz mętlik w głowie.

Potem gdy wyjrzał nieco wyżej Jowisz popatrzyliśmy na niego w pow. 150 i 300x . Było widać wyraźnie 2 pasy i można było się dopatrzeć jeszcze jednego lub dwóch. To i tak nieźle jak na jego wysokość nad horyzontem.

Mróz sięgnął -11*C a do tego był leciutki wiaterek. Gwiazdy my i ni Erydan ledwo widoczne, Andromeda widoczna ponoć zerkaniem - ja jej nie wypatrywałem ale ogólnie bardzo jasno.

 

Na koniec zdjęcie sprzętu po ponad 2 godzinach spędzonych na mrozie - ładnie oszroniło :)

[michael99]

Ja też już widziałem wczoraj tę kometkę ;) Na razie tak sobie się w wizualu prezentuje (porównanie z Jacques), ale jak ma osiągnąć 4mag no to zacieram rączki ;) Oglądana na razie przez szybę (choroba...) :- , ale i tak bdb widoczna, znalazłem bez szukacza i bez znajomości dokładnego położenia (tylko parę sekund w Stellarium patrzyłem). Fotki też zrobiłem, ale wstawię jeśli się uda obrobić i w ogóle później. Wybieram się pod koniec stycznia na polowanie na tą kometkę (akurat będą okolice nowiu), Jowisza i wszystkie obiekty DS zimowego nieba. Oby tylko pogoda dopisała (mała wilgotność, brak chmur i jeszcze najlepiej w miarę ciepło - chciałbym sobie dłuuugo posiedzieć ;) ) Pozdrawiam!

[Paweł Baran]

Widzieć kometę widziałem wczoraj, ale zdjęcia nie dało rady zrobić na wzgląd pogody. :)

[wessel]

Kometa Q2 wczoraj, godz 18:00 czasu lokalnego fotografowana z Warszawy-Wesołej ( wschodnie obrzeża miasta)

 

 

Garść szczegółów technicznych:

LRGB : L 10x300, RGB po 6x300 na kanał. Prowadzenie komety montażem ASA delta RA -4,3 arcsec/min, delta DEC +6,26 arcsec/min. Dodatkowo alignacja modułem Comet Alignment PixInsight.

Osobna obróbka koloru tła, luminancji tła, luminancji komety i koloru komety ze względu m.in. na koszmarne gradienty ( fotka z Wawy jakieś 25 stopni nad horyzontem).

Setup: Veloce RH200, STL 11000M, ASA DDM 60.

 

Czekam na jedną noc w okolicach nowiu i jadę do Broku bez względu na temperaturę :D

[Jacek E.]

Kometa Q2 wczoraj,.....

 

Czekam na jedną noc w okolicach nowiu i jadę do Broku bez względu na temperaturę :D

Życzę Ci abyś 10.01 trafił :) Choć ponoć 11 w większości kraju rozpogodzenia.

[Yeety]

Mam pecha. Od 2 dni pogodnie, a ja chory leżę w łóżku. Przez okno Pas Oriona ledwo widać, to nawet mi się nie chce wyciągać lornetki. Dobra wiadomość jest taka, że kometa wg mojej bazy danych jest już na pozycji 30tej pod względem jasności (max 4 mag - COBS).

[Jacek E.]

Według obserwatorów wizualnych, jasność komety C/2014 Q2 (Lovejoy) to już 5.5 - 6.0 mag i z ciemnych miejsc kometa jest już widoczna gołym okiem. Na ten moment wydaje się, że w maksimum blasku, około 10 stycznia, może być ona nawet nieznacznie jaśniejsza od 5.0 mag.

 

Przywołuję post Piotra bo to już pojutrze - czyśćcie szkiełka, matryce i dmuchajcie na chmurwy - tylko nie gońcie ich na północ ... może choć jakąś małą dziurkę w zasnutym niebie znajdę ::) ???

 

[DarX86]

Właśnie pojutrze, a ja umówiłem się że chrześnicę odwiedzę. Trzeba będzie jakoś mądrze pogodzić te dwie sprawy:)

[Nowok76]

 

[jolo]

No właśnie... nie zapominajmy, że komety mkną jak szalone :)

Obecnie Q2 powolutku oddala się od Ziemi http://theskylive.com/c2014q2-tracker

[Sir Spectacular]

Pogodnej nocy ani widu ani słychu na razie, widzę, że problem leży nad całą prawie całą Polską (w teorii w każdym razie, tak przynajmniej pokazuje ta mapa http://www.meteo.pl/um/php/pict_show.php?cat=12&time=0 ), ale coś pod koniec dziesiątego może nam obywatelom najlepszej w Polsce Małopolski się poszczęści, liczę jeszcze na seeing (dalej nie wiem czym to cudo się charakteryzuje, ale brzmi na ważne), nieciekawie jest z tym, że Orion jest nisko, a tu Kraków bucha i płonie jak piekło i jeszcze ten Księżyc :C

[M.Rudy]

Kometa z mojej perspektywy :)

[Jacek E.]

Cały Mariusz 8)

[kpt_hak]

Również zaobserwowana, jak przystało na kometę (no chyba że to była jednak gwiazda jak to jest w przekazie i w tradycji) w Trzech Króli (dobra miałem wtedy warunki do obserwacji),
w 15x50 około kwadrans po 17 -tej, pomiędzy ? Eri a ?2 Eri. W zasadzie ustrzelona od pierwszego przystawenia oczu do lornetki (jak to się mówi na chybił trafił :), w sumie najpierw to myślalem że to jakaś mgławica albo co...).

Dopiero później zweryfikowna w atlasie i stellarium.
Jak dla mnie, początkującego (pierwsza kometa) - robi wrażenie.

[wessel]

Wkurzony przez kolegów w sąsiedniego forum poprawiłem obróbkę, ale lepiej się nie da i basta.  To jest LRGB z Warszawy, nie robiłem od kilku lat takiego salta z wymykiem :D .

 

[Jacek E.]

Nie miałem czasu poczytać sąsiedniego forum...

Poprzednia wersja bardziej mi się podoba ... tyle widać ogona i już.. a tu tak...

Ale ja jestem cienki bolo i to oczywiście subiektywne odczucie :)

[wessel]

Tam bardziej chodziło o brudy w tle po składaniu koloru tła i komety. Warkocz wyciągnąłem niejako "przy okazji" :D .. Jacek, jakbyś zobaczył materiał wyjściowy- tylko usiąść i płakać mówię Ci...

Tak wygląda jedna klatka luminancji...po kalibracji!!!! 300 sekund, F3 ..Warsaw by night...

[Alien]

Nie ma co się przejmować. I tak zdjęcie jest jak na razie najlepsze z dotychczasowych zrobionych z terenu Polski.

[Jacek E.]

Tam bardziej chodziło o brudy w tle po składaniu koloru tła i komety. Ogon wyciągnąłem niejako "przy okazji" :D  .. Jacek, jakbyś zobaczył materiał wyjściowy- tylko usiąść i płakać mówię Ci...

Dlatego wystarczy przeczytać dokładnie (często się o to czepiam userów bo nie podaja) opis, jakie warunki nieba, skąd i następnie czasy, czym itp. Wtedy można oceniać.

No coż niektórzy polują z dzika rozkoszą na ,,ale mu dowaliłem"

Maciek jeszcze raz Gratuluje Pięknej Komety 8)

[Gucio]

Zimno było ale warto. Kometa z 6 stycznia. ;)

MT-800, EQ-5, 5D mkII, jakieś 50x30s, ISO 2000.

 

Heh i przy okazji chcę przypomnieć o terminologii słowami mojego profesora, że kometa ma 'warkocz', bo wychodzi on z głowy komety, a ogon to z czego innego wystaje. :P

[wessel]

Masz rację, poprawiłem nazewnictwo. Fajna fotka. Chciałby, mieć takie lepsze niebo " na co dzień"

[ist]

Tak wygląda jedna klatka luminancji...po kalibracji!!!! 300 sekund, F3 ..Warsaw by night...

Autosave Image -002L_r.jpg

A ja mam takie może głupie pytanko, to to za czarne kółeczko na fotce obok końca kreski?

[wessel]

Brud na matrycy tzw.UFO czyli Unwanted Fuc+++g Okruch :)

[jolo]

Zimno było ale warto. Kometa z 6 stycznia. ;)(...)

Oj warto było! Tak wygląda, jakby u Ciebie nie było Księżyca :D

[DarX86]

Pewnie schował się przed mrozem to nie było Księżyca:) Patrząc na Wasze fotografię żałuję, że tego wieczora i ja nie spróbowałem...

[DarX86]

Pragnę poinformować, że kometa nadal leci:) właśnie patrzyłem przez lornetkę:)