C/2014 Q2 (Lovejoy)

[wessel]

Zauważyłem, że zaczyna sie coraz wyraźniej rejestrować warkocz jonowy, głowa jest wyraźnie rozciagnięta w dół i w lewo. Trzeba będzie popracować nad wyciągnieciem go kapeńkę.

[MarWo]

Zauważyłem, że zaczyna sie coraz wyraźniej rejestrować warkocz jonowy, głowa jest wyraźnie rozciagnięta w dół i w lewo. Trzeba będzie popracować nad wyciągnieciem go kapeńkę.

Ale żeby to zauważyć i zarejestrować trza jeszcze czystego nieba.

[majronx]

Ts 65Q

Eos 550

HEQ5

42x60s

iso 1250

stack na komete

14.01.2015

[wessel]

O taka zabawa :)

 

 

Zrobiłem animację z klatek tła :)

[Jacek E.]

O taka zabawa :)

 

Zrobiłem animację z klatek tła :)

Fajnie :)

A w jakim to czasie ???

[wessel]

Dokładnie 1 godzina. 6 klatek co 10 minut.

[ewa]

Czy jestem ostatnią osobą na forum, która jeszcze nie widziała Lovejoy'a? Ludzie, skąd Wy bierzecie pogodę?

[zarek]

Nie wiem czy sobie coś wmawiam ale na animacji wessela widzę dynamikę ogona pyłowego komety co raczej utrudnia wydobycie jego głębokich szczegółów

[robert_sz]

No niemożliwe przeca Nikonek 10x50 ma pole widzenia 6,5*.... mój ma 5,5 i obrzeża Plejadek i Loveyojka mi się niemal łapią.... Łapały :(

Mają tyle ale tylko wg producenta. Papier wszystko przyjmie. W rzeczywistości obie te lornetki mają sporo mniejsze pole :P 

[Jacek E.]

Mają tyle ale tylko wg producenta. Papier wszystko przyjmie. W rzeczywistości obie te lornetki mają sporo mniejsze pole :P

Nie, wszystko się zgadza.. Nie mogła być widoczna. Parę postów wyżej Piotr napisał - sprawdziłem w programach i odległość wynosiła 8* - na siedząco przy kawie podziwiana chwilowo przez chmurwy i z drgającą łapą wychodziło, ze jest około 6*... łapały się i Plekadki i Ona. Przed chwilą sprawdziłem na wyciągniętych paluchach.. jest ponad 6*.

[pguzik]

Nie wiem czy sobie coś wmawiam ale na animacji wessela widzę dynamikę ogona pyłowego komety co raczej utrudnia wydobycie jego głębokich szczegółów

Po pierwsze, mówi się warkocz, a nie ogon. Poza tym to o czym mówisz, to warkocz gazowy a nie pyłowy.

Co do tego, czy widać tam jakieś zmiany w warkoczu, to trudno powiedzieć, bo zmienia się tło. Zresztą, jeśli dobrze zrozumiałem to co napisał Wessel, to w tej animacji zmienia się właśnie tylko tło (?).

[jedii70]

witam

a to moja kometa z dnie wczorajszego..warszawa,balkon,alfa77 szkiełko 100/28

[jolo]

Wczoraj mi też w końcu udało się ślicznotkę złapać, choć jedynie pogody starczyło na 30 minut materiału, stąd tylko czarno biała.

 

Newton 150/740, Atik 383L+, EQ6, 30 minut L.  Starałem się nie przepalić środka i fajnie widać, jak ramiona warkocza "spotykają się" przy jądrze komety :)

[wessel]

Po pierwsze, mówi się warkocz, a nie ogon. Poza tym to o czym mówisz, to warkocz gazowy a nie pyłowy.

Co do tego, czy widać tam jakieś zmiany w warkoczu, to trudno powiedzieć, bo zmienia się tło. Zresztą, jeśli dobrze zrozumiałem to co napisał Wessel, to w tej animacji zmienia się właśnie tylko tło (?).

To wyjaśnię może : to są klatki które posłuźyły do stworzenia tła , a więc na końcu obróbki kometę z nich usunąłem. Ale do animacji się nadały....

[sferoida]

a ja dzisiaj popełniłem taki sobie, pierwszy mój szkic

 

 

Obserwacje z miasta, warkocza nie dano mi było ujrzeć, sprzęt: WO 90 Megrez + okulary 9 i 15 mm. Wisienką na torcie był zaobserwowany przelot bolidu.

 

[Alien]

Coś się foci ;) Skubana jaka szybka.

[pguzik]

To wyjaśnię może : to są klatki które posłuźyły do stworzenia tła , a więc na końcu obróbki kometę z nich usunąłem. Ale do animacji się nadały....

 

Czyli kometa na wszystkich klatkach animacji jest dokładnie taka sama, tylko w innym miejscu, prawda?

[MarWo]

Coś się foci ;) Skubana jaka szybka.

Montaż nie nadąża za puchatą? Podłącz zasilanie ;).

[wessel]

W jednym z postów powyżej byłopytanie o dynamikę warkocza - jest i to wyraźnie widoczna.

Poniżej poprawiona animacja ( tło) ruchu komety wśród gwiazd w godz. 18:45-19:45 czyli pełna godzina.

Jeszcze niżej- animacja pokazująca dynamikę warkocza złożona z tych samych klatek.

 

 

[wessel]

Czyli kometa na wszystkich klatkach animacji jest dokładnie taka sama, tylko w innym miejscu, prawda?

Nie, ponieważ jest fotografowana w innym momencie, dokładnie z interwałem 10 minut. Zobacz animację :)

[Charon_X]

W końcu pierwsza nocka pogodna od czasów pełni. Trochę problemów było z szukaniem - szukałem koło Hiad nie było, okazało się, że jest znacznie wyżej koło plejad. W lornetce widać sporą rozmytą okrągłą plamkę. Potem obserwowałem jeszcze w Syncie 8" - widać wyraźnie oddzielone jasne jądro i duża otoczka. Majaczył też lekko zielonkawy kolor. Obiekt porównywalny z zeszłorocznym Lovejoyem, może ciut lepszy. Warkocza nie widziałem. Być może pod ciemnym niebem widać, ja oglądałem tylko z balkonu. Poza tym przejrzystość taka sobie -chyba jakieś cirrusy są i spora wilgoć.

[szuu]

Jeszcze niżej- animacja pokazująca dynamikę warkocza złożona z tych samych klatek.

wersja z poruszającym sie tłem zdecydowanie najładniejsza!

[Gucio]

Udało się wyrwać nockę. :)

 

[wessel]

Karol, możesz coś napisać o parametrach tej fotki?

[Gucio]

A tak wybaczcie. Zestaw ten co ostatnio MT-800, EQ-5, 5D mkII oraz bodajże 52x60s, ISO 2500.

Chciałem ją jeszcze złapać jakimś szerokim kątem ale obawiam się, że już nie będzie okazji...

[DarX86]

Fajne, kurcze jak Wy to łączycie że tak dobrze wychodzi:) ja jak na razie nie jestem w stanie zrobić by gwiazdki były ładne i warkocz komety też... 

[szdom1]

@Gucio - bardzo ładnie ci wyszła.

 

pzdr.

[Paweł 025]

Kometę udało mi się zobaczyć zaledwie dwa razy, tj. 6 i 13 stycznia. Podczas pierwszej obserwacji Księżyc był  w fazie 97% i bardzo skutecznie ograniczał obserwacje. Dopiero posiłkując się lornetką 7x50 udało mi się odnaleźć  kometę na bardzo jasnym niebie.W lornetce kometa podobna była do gromady kulistej M13, i miała nawet podobny wymiar. Podczas następnej obserwacji pojechałem za miasto pod ciemne niebo i tam już zobaczyłem kometę nawet bez lornetki, jako słabą gwiazdkę z lekką otoczką gazową. W lornetce doskonale widoczne jądro i koma, oraz słabo zaznaczony warkocz. Zabrałem też ze sobą EQ 5 i refraktor SW 102/500 oraz canona 450D. Szybko ustawiłem montaż na Polarną i podpiąłem aparat do teleskopu. Kometa była tak jasna że nawet nie musiałem używać szukacza do jej znalezienia, ponieważ była dobrze widoczna w wizjerze aparatu. Niestety podczas tej nocy wiał bardzo silny wiatr, powodujący drgania refraktora i gwiazdy na zdjęciach wychodziły w postaci kresek. Większość ze zrobionych 37 klatek miało poruszone gwiazdy. Tylko nieliczne klatki wyszły z gwiazdami punktowymi a do tego DSS odrzucił mi jeszcze kilka dodatkowych klatek , pomimo zaznaczenia opcji 100% klatek do stackowania. Coś tam jednak się zarejestrowało na pamiątkę przelotu komety  :) Więcej zdjęć komety tutaj http://www.fotosik.pl/u/Pawel103/album/1679797 oraz animacja ruchu własnego komety na tle gwiazd 

[Hampel]

Znajomy podlinkował mi dzisiaj to ujęcie... Szkoda, że nie ma pogody, chciałbym to zobaczyć w lornetce :(

 

Waldemar Skorupa, link: http://spaceweathergallery.com/indiv_upload.php?upload_id=107393&PHPSESSID=d0pflq8e6eq1h721o9ks6t8j26

[jolo]

Ależ ona ma ten warkocz... na pół nieba :)