Skocz do zawartości

Jak dbać o lornetkę, by służyła długo i wiernie


Janko

Rekomendowane odpowiedzi

Przypomniało mi się jak parę lat temu na szlaku z Tarnicy gdzieś odpadła mi zaślepka z Nikona 10x50. Dwa lata później wchodząc na szczyt Płasza przecierałem oczy ze zdumienia, gdy nagle na ziemi objawiła się oczom oryginalna zaślepka właśnie z Nikona VII 10x50 ? Przypadek - nie sądzę ?

20200816_152600.thumb.jpg.0a94e9d73c38becaad27970260ca8d28.jpg

  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie przypadek. To chałowe umocowanie zaślepki ?

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio po raz pierwszy wiozłem samochodem w daleką podróż 25x100 w oryginalnej walizce i zastanawiałem się, jak najlepiej tę walizkę ułożyć w bagażniku.
Przy ciężkich obiektywach wydaje mi się, że najmniej narażamy lornetkę na rozkolimowanie przy wstrząsach na nierównościach dróg, jak lornetka jest ułożona pionowo, z obiektywami na dole, tak że ich ciężar jest równomiernie rozłożony na pierścieniach trzymających soczewki.
Drobna niedogodność takiej orientacji walizki to konieczność obłożenia jej innym bagażem, tak żeby walizka się przypadkiem nie przewróciła.
 

  • Like 1

Taurus T300, OO VX10 Dobson, SW 80ED, APM 25x100ED .. Orion 2x54

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba czym innym jest jednokrotne psiknięcie na soczewkę a czym innym jej zalanie?
Parę razy miałem wrażenie, że jeśli trafi się większy paproch na szkiełku, ilość płynu na szmatce wystarcza w zupełności, żeby paprocha rozmazać po reszcie soczewki, ale niekoniecznie aby się go skutecznie pozbyć. Dlatego zwykle pryskam bezpośrednio na szkło, a potem dokładnie (ale jak najdelikatniej) usuwam brud i resztki płynu.

Niemniej, jeśli robię błąd, chętnie się dowiem czegoś więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Panasmaras napisał:

Ale chyba czym innym jest jednokrotne psiknięcie na soczewkę a czym innym jej zalanie?
Parę razy miałem wrażenie, że jeśli trafi się większy paproch na szkiełku, ilość płynu na szmatce wystarcza w zupełności, żeby paprocha rozmazać po reszcie soczewki, ale niekoniecznie aby się go skutecznie pozbyć. Dlatego zwykle pryskam bezpośrednio na szkło, a potem dokładnie (ale jak najdelikatniej) usuwam brud i resztki płynu.

Niemniej, jeśli robię błąd, chętnie się dowiem czegoś więcej.

Okoliczności mogą być różne, jednak lepiej nie dopuścić do wnikania płynu w uszczelkę wokół soczewki albo rozpuszczenia paprocha na soczewce. Skądinąd, takie postępowanie podczas czyszczenia zalecał nasz wspólny znajomy, pracownik jednej z firm "lornetkowych" ?

  • Like 1

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie rozmazywać paprocha u mnie sprawdza się sposób podejrzany na jakiejś grupie SCT, gdzie ktoś pokazywał, jak usuwa większe świństwa z płyty korekcyjnej. Używa patyczka do uszu i płynu - lekki psik na patyczek i próbuje zdjąć paprocha. Jak się nie uda, to na drugą stronę patyczka psik i poprawka. I tak do skutku - ważne, żeby patyczka używać jednorazowo i po dwóch próbach brać świeży. Takie usunięcie większych paprochów sprawia, że już niewiele zostaje do rozmazania przy czyszczeniu szmatką. 

  • Like 5

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jolo, ja w przypadku uporczywych paprochów używam rożka poczwórnie złożonej ściereczki.

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyznam się do wielkiego grzechu lornetkowego. Moje dwie mniejsze lornetki często biorę na plażę. Potem widzę na obiektywach mnóstwo drobin piasku, pomimo, że uważam na to. Piasek po prostu fruwa gdzieś, nawet jak nam się wydaję, że powietrze jest spokojnie.

Co wtedy robię? Kiedyś na forum lornetkowym, wyczytałem, że jakiś posiadacz nikonów hg, wkłada je pod wodę i po prostu przemywa pod kranem. Robię teraz to samo- odkręcam lekki strumień i zaczynam lać wodę z bliska, a potem obniżam lornetkę, aby zwiększyć siłę wypłukiwania obiektywów. Drobiny piasku znikają jak kamfora. Próbowałem gruszki na powietrze, pędzelka, ale to słabo pomaga na te drobiny, woda jest idealna. Póki co wszystko jest ok, szczelność obiektywów sprawdza się. Potem tylko przecieram delikatną mikrofibrą i jest idealnie czysto.

Na szczęście moich obu maleństw nie sprzedaję, bo nikt z forum nie kupiłby teraz ode mnie ?

Aculon 7x35, Bushnell Legend M 8x42, Nikon Monarch 5 16x56, APM 25x100 ED

SW 102/500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrezygnowałem z zabierania lornetek na plażę. Tak jest zdrowiej dla nich i dla mnie ????

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dodam parę swoich doświadczeń optyczno-sprzętowych.

- można psikać na soczewki i je czyścić płynem czyszczącym z ręcznego atomizera ale każdy sprzęt musi być skierowany szkłem do dołu. 

- można to robić na chucha i czyścić starą, bawełnianą i upraną chusteczką do nosa ( nie prasowaną )

- myć dokładnie ręce przed czyszczeniem aby nie były tłuste

- we wszelkich zaślepkach dobrze jest wypalić małe otworki aby przy ich zakładaniu nie pompować powietrza w głąb soczewek ( jak są zbyt dopasowane to sprężają powietrze ). Przy powstałej rosie wilgoć ma którędy odparować i może wysuszyć się soczewka 

- uważać na panie z długimi rzęsami, które są " umazane wszelkim kosmetycznym smarem " bo podczas próby obserwacji mogą potężnie upaćkać drogą soczewkę.

- starć się nie brudzić soczewek ( im mniej czyszczenia tym lepiej )

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Foton napisał:

- we wszelkich zaślepkach dobrze jest wypalić małe otworki aby przy ich zakładaniu nie pompować powietrza w głąb soczewek ( jak są zbyt dopasowane to sprężają powietrze ). Przy powstałej rosie wilgoć ma którędy odparować i może wysuszyć się soczewka

?

  • Haha 1

www.astronoce.pl

Nieco na skróty: sites.google.com/view/astropolaris/

DO/GSO 8" Dob | Vanguard Endeavor 8x42 EDII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plaża i lornetka to faktycznie kiepski pomysł. Kiedyś zaryzykowałem i zabrałem nad jezioro Deltę Forest, niestety chwila nieuwagi i synowi upadła prosto w piach. Potem już nigdy regulacja muszli nie chodziła tak samo ? ? ? 

Obecnie na plażowanie zabieram już tylko taki sprzęt, którego nie będzie żal się pozbyć w razie awarii (czyli żaden) ? 

Edytowane przez Paweł Sz.

Astro vlogi na YouTube -> klik 
Lornetki
: Orion 2x54, APM 10x50 ED, APM 16x70 ED, APM 25x100 ED  |  Statywy: Manfrotto 475b (głowica 502ah), Benro Mach3 (głowica S6)

nieboprzezlornetke.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Foton napisał:

... można to robić na chucha ...

Chuch najmocniejszy jest "the day after".

Zaś na poważnie: ten rozpowszechniony sposób nie jest do końca bezpieczny. Lustro w domu tak czyszczę, ale powlekanej optyki już lepiej tak nie traktować.  Ww "chuch" zawiera oprócz pary wodnej mnóstwo innych substancji. Swarka ani Zeissa na pewno bym tak nie potraktował (gdybym je miał). Posiadanych: Vortexa  Kowy, Miyauchi i in. też nie traktuję wyziewami swojego wnętrza ?

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Janko napisał:

(...)
Ww "chuch" zawiera oprócz pary wodnej mnóstwo innych substancji.
(...)

Obawiam się, że wszystkie płyny do czyszczenia optyki zawierają "inne substancje" i te substancje, przynajmniej u mnie, często zostawiają jakieś delikatne ślady.
Moje doświadczenie jest takie, że wtedy często najskuteczniejszy na samym końcu jest właśnie delikatny chuch z bezpiecznej odległości tak, żeby czyszczona soczewka się ładnie zamgliła.
I wtedy robię ostatnie przetarcie ściereczką do czyszczenia optyki.

Przy wietrznej pogodzie moje soczewki dość często i tak są zalewane łzami, tak ze chuch na pewno nie jest najgorszym zagrożeniem dla optyki z mojej strony.
 

  • Haha 2

Taurus T300, OO VX10 Dobson, SW 80ED, APM 25x100ED .. Orion 2x54

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)