Kolimacja- kilka pytań

[BlazejPL]

Hej

Dzisiaj po raz pierwszy kolimowalem mojego nowego Dobsona DO-GSO 8” i mam kilka pytań. Będę wdzięczny za odpowiedzi oraz powstrzymanie się od rad typu: zamachnij się i wyrzuć ten kolimator. 
Zakupiłem kolimator laserowy DO-GSO. Wiem, że optyczny byłby może lepszy albo ten wykonywany z pudełka od kliszy. Jednak zakupiłem taki i tysiące osób go używają z tego co widzę, radząc sobie z kilkoma problemami. 
kolimator jest dobrze skolimowany. Sprawdziłem. 

Moje pytania:

1. Czy jest jakaś pozycja w której muszę wkładać kolimator do wyciągu? Nie ma na kolimatorze żadnego wskaźnika. Wkładam oczywiście tak aby było widać tarczę, gdy ustawiam lustro główne, ale jak tylko go przekręcam to już w innej pozycji kolimacja nie ma. I tak w kółko. Ustawie w innej pozycji i jest to samo- przekrecam albo włożę inaczej i już pare mm się gubi. 

2. Czy rzeczywiście ten milimetr czy dwa milimetry na początku przygody skutecznie zepsują mi obraz?

3. To samo się dzieje gdy dociskam śruby mocujące na wyciągu. Co przekręcę to się lekko zmienia położenie kropki. 

4. które śruby z tyłu tubusu to śruby blokujące kolimacje a które kolimujące? Mam czarne pokrętła i białe. Jedne i drugie maja wpływ na położenie lasera. Wyglada na to, że czarne są od kolimacji, ale jak ustawie pięknie czarne to dokręcam białymi aby zablokować i zawsze coś sie przesuwa. 
 

Wiem, że mogę podjechać do Delty i mi skolimują ale chciałbym sam sobie z tym jakoś poradzić bo nie będę tam jeździł za każdym razem. 
Prosze piszcie jak do kompletnego początkującego. 
 

dzięki

Edytowane 25 Stycznia 2023 przez BlazejPL

[Mareg]

46 minut temu, BlazejPL napisał:

(...)

1. Czy jest jakaś pozycja w której muszę wkładać kolimator do wyciągu? Nie ma na kolimatorze żadnego wskaźnika. Wkładam oczywiście tak aby było widać tarczę, gdy ustawiam lustro główne, ale jak tylko go przekręcam to już w innej pozycji kolimacja nie ma. I tak w kółko. Ustawie w innej pozycji i jest to samo- przekrecam albo włożę inaczej i już pare mm się gubi. 

(...)

To znaczy, że kolimator nie jest skolimowany, bo jak go obracasz, to plamka powinna stać w miejscu.
Musisz go skolimować: regulujesz tymi trzema śrubkami kolimacyjnymi właśnie tak, aby przy jego obracaniu w wyciągu plamka stała.

Generalnie, kolimacja tylko na laser nie daje gwarancji że będzie poprawna.
Laser jest dobry do małych korekt po kolimacji kolimatorem optycznym i do poprawek po transporcie.

 

Ad 2: Milimetrem czy dwoma się nie przejmuj i zacznij obserwować.

Ad 3: To jest ograniczenie Twojego wyciągu, na razie się nie przejmuj.

Ad 4: Nigdy nie miałem żadnego dobsona GSO - nie doradzę.

 

Edytowane 25 Stycznia 2023 przez Mareg

[BlazejPL]

6 minut temu, Mareg napisał:

To znaczy, że kolimator nie jest skolimowany, bo jak go obracasz, to plamka powinna stać w miejscu.
Musisz go skolimować: regulujesz śrubami kolimacyjnymi właśnie tak, aby przy jego obracaniu plamka stała.

Generalnie, kolimacja tylko na laser nie daje gwarancji że będzie poprawna.
Laser jest dobry do małych korekt po kolimacji kolimatorem optycznym.
 

A czy to nie oznacza czasami ze na wyciągu śruby dopychaja kolimator bardziej do jednej strony? Nie jest on przez to wycentrowany na środku i przy obracaniu w okularze robi kolka? 
kolimator sprawdzałem tak, że wkładałem w małe imadło warsztatowe wraz z adapterem i obracalem zaznaczając punkt na kartce białej Ok 8 metrów z przodu. Punkt jest idealnie w środku gdy obracam. 

[Mareg]

5 minut temu, BlazejPL napisał:

A czy to nie oznacza czasami ze na wyciągu śruby dopychaja kolimator bardziej do jednej strony? Nie jest on przez to wycentrowany na środku i przy obracaniu w okularze robi kolka? 
kolimator sprawdzałem tak, że wkładałem w małe imadło warsztatowe wraz z adapterem i obracalem zaznaczając punkt na kartce białej Ok 8 metrów z przodu. Punkt jest idealnie w środku gdy obracam. 

Świetna metoda sprawdzenia kolimacji kolimatora i w takim razie kolimator jest bardzo dobrze skolimowany.
Czyli to jest wina słabego wyciągu.
Na razie się tym nie przejmuj.
 

Edytowane 25 Stycznia 2023 przez Mareg

[BlazejPL]

1 minutę temu, Mareg napisał:

Bardzo dobra metoda sprawdzenia kolimacji kolimatora i w takim razie kolimator jest bardzo dobrze skolimowany.
Czyli to jest wina słabego wyciągu.
Na razie się tym nie przejmuj.
 

Dzięki.

Rozjeżdża się No może maks 1-2mm. Nie znam się aż tak bo nawet jeszcze nie miałem okazji spojrzeć przez pogodę, ale czy tak małe rozjechanie mocno popsuje mi obraz? 
dlaczego śruby blokujące kolimacje na dole tez maja wpływ na położenie lasera? Czy to nie jest tak, ze śruby kolimacyjne owsze ale te blokujące powinny być całkowicie niezależne od reszty i nie ruszać skolimowanego lustra?

[AdamGora20]

Ja bym zaczął od kolimacji lustra wtórnego, generalnie od jego prawidłowego położenia w stosunku do wyciągu. Uważam że kolimator laserowy jest dobry do drobnych korekt lustra głównego ale porządna kolimacja na wieczko od kliszy to podstawa. Chociaż ja użyłem akurat zapasowej zaślepki od wyciągu.

U mnie akurat LW było około 2mm za bardzo wsunięte w głąb tubusu. Objawiało się to tym że odbicie LW w LG było jajowate, po ustawieniu LW w osi wyciągu odbicie jest niemal kołowe.

Wycentrowanie pająka też ma wpływ na cały proces kolimacji.

Metoda Hamala idealnie wszystko opisuje.

Dodatkowo wyczerniłem brzegi i tył lustra wtórnego oraz tuleję wyciągu.

Poprawiła się ostrość i punktowość gwiazd. Nie wiem czy wyczernienie wpłynęło na obraz, ale satysfakcja jakaś jest.

[polaris]

Czarne śruby ze sprężynami kolimują, a białe bez sprężyn kontrują. Ja kontrujące dokręcam do pierwszego dotknięcia, więc w sumie są prawie luźne. Niektórzy w ogóle ich nie używają.

[BlazejPL]

35 minut temu, polaris napisał:

Czarne śruby ze sprężynami kolimują, a białe bez sprężyn kontrują. Ja kontrujące dokręcam do pierwszego dotknięcia, więc w sumie są prawie luźne. Niektórzy w ogóle ich nie używają.

Dzięki tak zrobiłem. W ogóle ich nie ruszam. Chyba w sumie same się nie odkręcą z siebie. 

[polaris]

Tylko w trakcie kolimacji je puluzuj żeby nie ograniczały ruchu zwierciadła. 

[BlazejPL]

7 minut temu, polaris napisał:

Tylko w trakcie kolimacji je puluzuj żeby nie ograniczały ruchu zwierciadła. 

Ok dzięki 

[lemarr7]

Bardzo dokładna kolimacja jest potrzebna do astrofoto ,do wizuala nie musi byc tak dokładnie.

[soczi]

Nigdy nie przywiązuję nadmiernej uwagi do ustawień luster i jakoś w wizualu nie mam żadnych nadmiernych bolączek od ponad dwóch dekad.
Dobre jakościowo lustro poprostu zawsze się obroni, a słabe to i najlepszy kolimatorowiec nie ujarzmi.
Będzie dobry seeing to pokaże pazur optyka. Będzie słaby lub niedochłodzona optyka czy tam oglądactwo z podwórka czy okna to polegnie.

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez soczi