Skocz do zawartości

Ciepła, styczniowa noc


Rekomendowane odpowiedzi

Numer sesji: 172
Data: 13/14.01.2015   
Lokalizacja: Mystków k. Nowego Sącza
Pogoda: Niebo praktycznie czyste, jedynie pojedyncze chmury przy samym horyzoncie, lekki wiatr, noc dość ciepła jak na połowę stycznia.
Teleskop SW 114/900 EQ1, lornetka 8x30

Godzina 18:20. Na pierwszy strzał, poszła kometa C/2014 Q2 Lovejoy, która znajdowała się w gwiazdozbiorze Byka. Bez problemu widoczna gołym okiem. W lornetce nie sposób jej nie zauważyć. W teleskopie, w pow. 36x, duża, okrągła, zamglona kula z odcieniem zieleni, z wyraźnie jaśniejszym centrum. Zerkaniem można było zobaczyć odchodzącą od głowy, bladą smugę.
Następna do odstrzału poszła znana Mgławica Krab (M1). Po skierowaniu teleskopu na okolice gwiazdy zeta Tau. po spojrzeniu w okular, w pow. 36x, niemal od razu zauważyłem wyraźną owalną, szarą mgiełkę. Będąc jeszcze w Byku, przez lornetkę spojrzałem na Hiady (Cr.50), ładnie prezentujące się z Aldebaranem, i Plejady (M45), z asteryzmem Warkocz Alkione. Z Byka, skierowałem się na gwiazdozbiór Oriona. Tu oczywiście, na pierwszy strzał poszła Mgławica Oriona (M42). Widok mnie krótko mówiąc, powalił na kolana. Piękna, wyraźna, rozległa mgławica z lekko zielonym odcieniem. Sam kształt mgławicy przypominał mi lecącego ptaka. W pow. 90x, od razu rzucał się w oczy, znajdujący się wewnątrz mgławicy trapez. Dostrzegłem również M43, która była widoczna jak blada mgiełka, wokół jednej z gwiazd. Do tego jeszcze padły gromady otwarte NGC 1980, NGC 1981, oraz gromada Pasa Oriona (Cr.70), z kilkudziesięcioma widocznymi gwiazdami.
W Woźnicy na celownik wziąłem dwie gromady: M38 i M36. Pierwsza z nich - M38, była bardziej rozległa i trochę jakby bledsza niż druga - M36, która miała mniej ale za to więcej jaśniejszych gwiazd.
Widząc na wschodzie dwie jasne gwiazdy - Kastora i Polluksa, skierowałem teleskop na M35. Ładnie prezentowała się w pow. 36x. Dość rozległa i posiadająca więcej gwiazd niż poprzednie gromady z Woźnicy.
Gdzieś około godź. 21, nakierowałem teleskop na Jowisza. Mimo że wiatr trochę rozmazywał obraz, dostrzegłem pasy na jego powierzchni. Wszystkie cztery największe księżyce, były widoczne z mojej perspektywy, po jednej stronie tarczy planety. Niemal przy samej tarczy znajdowała się Europa. Po Jowiszu przyszedł czas na M44 w Raku. Bez większego trudu, gromada była widoczna gołym okiem. W teleskopie, ładna rozległa gromada, składająca się z kilkudziesięciu gwiazd.
Na koniec obserwacji, spojrzałem jeszcze raz na kometę Lovejoy. Teraz bez problemu, czasem nawet patrząc na wprost, widoczny był warkocz, który ciągnął się dalej, poza pole widzenia okularu. Zauwazyłem również, że kometa trochę przesunęła się na tle gwiazd.

Koniec obserwacji: 21:40 CET

 

To moja pierwsza relacja, więc proszę o wyrozumiałość i konsekwentną krytykę :D

  • Like 7

Teleskop Sky-Watcher 114/900 EQ1; Super Plössle 10 mm, 12,5mm, 20 mm, 25mm; Barlow 2x; Lornetka 12x50

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No...to teraz już jesteś astronomem pełną g...ą,co nie co już widziałeś a najpiękniejsze widoki jeszcze przed tobą.

Witamy w naszym gronie.

  • Like 1

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

SYNTA 14,pełnoaperturowy ND5, Scopos 30mm, SW UWA  13 / 8 / 5 mm 70*,Pentax XW 7 mm,ATM okular.18 mm 120* i 55 mm 68*, Barlow GSO ED 2X,SM 20x80, DO SL 15x70,10 x50,2,5x25,Canon EOS 450D, polaryzacyjny zmienny,księżycowy 2"-13%,,Orion UB 2".OIII 2",kolorowe Meade 4000, i Wielkie Marzenie o wielkim teleskopie.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

https://www.facebook.com/pages/Astronomia-S%C5%82upsk/866502086751044

https://www.facebook.com/groups/199415933741016/

PTMA - W-wa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem bardzo podobną trasę (przyznam szczerze, że nie byłem tak ambitny jeśli chodzi o ilość obiektów), jedyne co mnie zastanawia to ten zielony odcień Mgławicy w Orionie? Czy jesteś co do tego pewien? Pomijając, że każdy widzi dane obiekty troszkę inaczej, zastanawia mnie czy z teleskopami kalibru twojego czy mojego (130/900) zauważenie kolorów w "Orionie" jest w ogóle fizycznie możliwe, chwyta mnie to dlatego, że czytając artykuły związane z tym co właściwie można zobaczyć, raczej byłem zapewniany, że nie kolory. (sam też nie widziałem tego zielonego odcienia, obraz był zbliżony w moim przypadku do tego tutaj: http://deltasky.pl/wp-content/uploads/2011/06/m42_teleskop.jpg). 

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czasie wczorajszych obserwacji mi również zdawało się, że M42 ma delikatnie niebieskozielone zabarwienie (zapomniałam wspomnieć o tym w swojej relacji) i szczerze mnie to zdziwiło...

  • Like 1

APM MS 25x100 | Nikon Action EX 10x50 | Oczy wyraka Nikon 2x50 | BGSZ 2.3x40 | filtr ND 5 | Canon 1100d | Slik Pro 700 DX
astrosztuka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre słowa :)

Co do bladego koloru, to raczej mi się nie przewidziało. Już kilka razy coś takiego widziałem. Pierwszy raz, lekkie zielone zabarwienie M42 zaobserwowałem jakoś 2 lata temu, jeszcze w syncie 6''. Właśnie mnie też to zdziwiło, ale później gdzieś wyczytałem w innych relacjach, że gdy jest ciemne niebo i warunki są rzeczywiście dobre możliwe jest zobaczenie bladego koloru. ;)

Teleskop Sky-Watcher 114/900 EQ1; Super Plössle 10 mm, 12,5mm, 20 mm, 25mm; Barlow 2x; Lornetka 12x50

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepła styczniowa noc - zmagań dzień drugi.

Numer sesji: 173
Data: 16/17.01.2015   
Lokalizacja: Mystków k. Nowego Sącza
Teleskop SW 114/900 EQ1, lornetka 8x30

Prawie cały piątkowy dzień był bezchmurny. Gdy zachodziło Słońce wydawało się, że noc również zapowiada się bez chmur. Jeszcze gdy było dość jasno, wystawiłem teleskop, żeby się wychłodził i wróciłem do domu. Po zabraniu lornetki, mapek, czegoś do pisania i ciepłej herbaty, ubraniu się, około 18:00, wyruszyłem na obserwacje. Po wyjściu przed dom, nie mogłem uwierzyć w to co widzę. Praktycznie całe niebo zakryte było chmurami. Po kilkunastu minutach, w niedużej dziurze w chmurach, wyłonił się Woźnica. Zanim dziura zniknęła, zdążyłem wypatrzyć w lornetce asteryzm Kot z Cheshire. Niemal od razu rzuciły się w oczy, gwiazdy ułożone w kształt znajomego uśmiechu sprawiając, że ja też się uśmiechałem :). Nie zdążyłem jeszcze dokładnie się mu przyjrzeć, gdy chmury zasłoniły widok, zabierając uśmiech z mojej twarzy. Gdy zauważyłem, że chmury przesuwają się od południa, a przy samym horyzoncie widać było niemal czyste niebo, miałem jeszcze nadzieję na to, że jeszcze dzisiaj coś zobaczę. Dopiero około po pół godzinie chmury zaczęły się przerzedzać. W tym czasie zobaczyłem przez lornetkę Plejady i bohaterkę ostatnich tygodni - kometę Lovejoy. Gdzieś około 19:30 chmury ustąpiły niemal z całego nieba, zasłaniając tylko północną jego część. Bez problemu, gołym okiem były widoczne gromady NGC 869 i NGC 884. W teleskopie przy powiększeniu 36x było ich jak mrówek, po prostu setki małych punkcików światła.
Następnie spróbowałem odszukać mgławicę M78 w Orionie. Gdy przy powiększeniu 36x przeszukiwałem miejsce gdzie miałaby się znajdować, zauważyłem małe pojaśnienie nieba. Przez okular 10mm, dającym powiększenie 90x , bez problemu była widoczna nieregularna, szara plama na tle ciemnego nieba. Spojrzałem jeszcze na M42 i sąsiednią M43. Gdy ostatnio obserwowałem M42 w powiększeniu 36x, bez problemu mogłem oddzielić gwiazdy w trapezie, ale teraz nie mogłem ustawić ostrości na tych gwiazdach.
Po godzinie 20, skierowałem teleskop na Woźnicę. Odszukałem najpierw M38, następnie przeszedłem do M36 a później jeszcze do M37. Z tych trzech, najgęściejszą z zarazem najjaśniejszą była M37. Z Woźnicy przeszedłem do Bliźniąt. Tam oczywiście na celownik padła M35. Po dłuższym wpatrywaniu się w okular teleskopu, obok gromady zauważyłem lekkie pojaśnienie nieba. Po sprawdzeniu w atlasie, myślałem że zobaczyłem gromadę NGC 2158, ale gdy znowu oglądałem M35, tego pojaśnienia już nie widziałem. W tym czasie wzmógł się wiatr. Około godź. 21 wiało już dosyć mocno. Odszukałem w tym czasie gromadę NGC2264 czyli Choinkę w gwiazdozbiorze Jednorożca. Za pierwszym razem nie mogłem sobie jakby wyobrazić kształtu choinki, ale po chwili nagle pojawił się łatwo rozpoznawalny kształt trójkąta, z jasną gwiazdą przy podstawie.
Na celownik poszły jeszcze gromady otwarte M44 w Raku i M41 w Wielkim Psie.
Gdy spojrzałem przez teleskop na Jowisza, obraz tarczy planety był dość niewyraźny. Zauważyłem  tylko dwa pasy na jego powierzchni. Wiało już dość mocno i stwierdziłem, że dalsze obserwacje nie mają już większego sensu. Spakowałem wszystkie wzięte wcześniej rzeczy i wróciłem do domu.

  • Like 4

Teleskop Sky-Watcher 114/900 EQ1; Super Plössle 10 mm, 12,5mm, 20 mm, 25mm; Barlow 2x; Lornetka 12x50

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a z niebem jest jak na loterii albo wygrywasz albo nie :D

Szkoda tylko że w naszym klimacie trafia się zwykle na puste losy ;) :D

Relacja bardzo fajna :)

  • Like 1

Refraktor SW ED 80/600 , montaż CG 4

Hyperion 8-24 mm zoom, Hyperion 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31 mm, 36 mm, Hyperion zoom barlow 2,25x, ES dielectric 2"

Filtry Baader:  O III

Vortex Raptor 8,5x32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jest to mój pierwszy post na tym forum. Nie chciałem zakładac nowego watku, gdyż dokładnie tej samej nocy również obserwowałem gwiazdy i bedzie to moja wersja  :).

Sesję zacząłem o godz 18.00. Cały dzień była piękna pogoda, gdzie nigdzie występowały chmury, ale były one stosunkowo nieduże przez co niegroźne.

Rozstawiłem sprzęt i poszedłem na herbatę, aby lustro się ochłodziło a poza tym było dość chłodno, ok. 3 st.C i od czasu do czasu podmuchy wiatru. Plan na dziś przedstawia się następująco: obiekty Andromedy, Byka,  a później się zobaczy.

Muszę od razu zaznaczyć, że niebo niestety nie było tak klarowne, jakbym sobie tego życzył Najprawdopodobniej nadeszły cienkie chmury, których po ciemku nie było widać. Oceniam niebo na ok.5mag.

Mapka przedstawia obiekty w gwiazdozbiorze Andromedy, będące obiektem zainteresowania:
 

post-3827-0-16077300-1421597116_thumb.jp

Pierwszym obiektem jest perła naszego nieba północnego - Wielka Galaktyka w Andromedzie.

Galaktyka Andromedy, (M31), (NGC 224), która jest najbliższą Drodze Mlecznej większą galaktyką spiralną znajdującą się w odległości 2,5 mln lat świetlnych. Ostatnie pomiary wskazują, że zawiera około biliona gwiazd i zbliża się do naszej Galaktyki z prędkością 100 km/s, co za około 3 mld lat doprowadzi do ich zderzenia. Jest to najdalszy obiekt dostrzegalny nieuzbrojonym okiem (w sprzyjających warunkach), a już znacznie lepiej widać jej zarys przy pomocy lornetki 10x50.
W sąsiedztwie tej galaktyki znajdują się jej towarzysze: M32(NGC 221) i M110(NGC 205) (obie są karłowatymi galaktykami eliptycznymi).
W pobliżu gwiazdy Alamak bardzo łatwo można dostrzec gromadę otwartą NGC 752

Odnalezienie Galaktyki na niebie jest sprawą dość banalną, ale dla początkujących, dwa słowa jak do niej trafić. Przede wszyskim odnajdujemy na niebie duży kwadrat złożony z czterech gwiazd będących "korpusem"gwiazdozbioru Pegaza. Górna lewa gwiazda jest gwiazdą wspólną z gwiazdozbiorem Andromedy. Zasadniczo gwiazdozbiór ten przypomina leżącą literę A. Należy odnaleźć belkę poprzeczną przy gwieździe Mirach i kierować się "prawo" wzdłuż tej belki. W pewnym momencie bądzie widać "chmurkę", i to jest to! W tamtym roku widziałem Galaktykę kilka razy, w dużo lepszych warunkach.

Następnie kierowałem teleskop w stronę gromady otwartej NGC 7686. Została odkryta 3 grudnia 1787 roku przez Williama Herschela. Jest położona w odległości ok. 5 tys. lat świetlnych od Ziemi. znajduje się ona na przedłożeniu belki w literze A, jeszcze dalej za Galaktyką M31, już na granicy z gwiazdozbiorem Jaszczurki. Ułatwieniem jest odnalezienie asteryzmu "Wózek", bardzo podobnego do Wielkiego Wozu w Wielkiej Niedźwiedzicy. Miałem go narysować ale nie bardzo mieścił się w okularze 30mm, a jeszcze o szkicowaniu z lornetki nie myślałem.

Następnym celem jest dość znany asteryzm "Kij Golfowy" lu też Hokejowy. Znajduje się on w okolicach gwiazdy Almak. Po jego południowo-wschodniej stronie. Jest dość charakterystycznym ciągiem jasnych gwiazd i dość łatwo go zauważyć.

Zwieńczeniem, a właściwie "piłeczką" jest gromada otwarta NGC 752 (również OCL 363). Została odkryta przed 1654 rokiem przez Giovanniego Hodiernę, wraz z M33. Kolejne obserwacje zostały wykonane przez Caroline Herschel 29 września 1783 roku.
Gromada zawiera ponad 60 gwiazd dziewiątej wielkości i słabszych, zajmujących obszar większy od Księżyca w pełni. Szacunkowy wiek gwiazd w tej gromadzie wynosi 1,1 miliarda lat, a odległość około 1300 lat świetlnych.

Skoro już mowa o tej galaktyce, to będąc w tej okolicy pozwoliłem sobie zerknąć na M33. Z racji bardzo słabych warunków, w miejscu, gdzie powinna znajdować się galaktyka, zauważyłem tylko  pociemnienie na niebie. Po założeniu Filtra UHC, który uwydatnił tylko trochę kontrast - niewiele polepszyło to sytuację.

Przeszedłem do następnego gwiazdozbioru - Byka.

post-3827-0-47233700-1421597150_thumb.jp

Zanim zacznę o kolejnych obiektach, parę słów o komecie C/2014 Q2 Lovejoy.  Przeczesując lornetką obszar Plejad, natknąłem się na kometę, spodziewając się jej trochę niżej, gdzieś w okolicach Oriona. Skoczyłem do domu na herbatkę (bo było zimno),jednocześnie szukając w Internecie informacji o jej aktualnym położeniu. Powiem, że wtedy kometa wyglądała jak jakaś gromada kulista bez oznak jakiegokolwiek ogona, czy czegoś w tym rodzaju. Poświeciłem jej trochę czasu, zastanawiając się, czy jej nie narysować. W gruncie rzeczy nie wyglądała jakoś bardzo efektownie i porzuciłem ten zamiar.

Odkąd zainteresowałem się astronomią, zawsze lubiłem popatrzeć sobie na Plejady, mają w sobie moc przyciągania uwagi, nawet z racji swego niecodziennego wyglądu. Nawet laik spoglądający w niebo, zapyta - a tam wysoko, to co to za chmurka? To Plejady.

Plejady (w katalogu Messiera M45 lub Messier 45; inne nazwy: Baby, Kurczęta, Kokoszki, Siedem Sióstr, Kościół Masoński) ? najbardziej znana gromada otwarta na niebie. Swoją popularność zawdzięczają głównie temu, że można je swobodnie podziwiać nawet nieuzbrojonym okiem. Gromada ta znajduje się w gwiazdozbiorze Byka i jest odległa od nas o około 444 lata świetlne (136 parseków). Ta młoda gromada ? mająca około 100 mln lat ? jest otoczona piękną, niebieską mgławicą, która widoczna jest na zdjęciach wykonanych odpowiednią techniką.

Hiady (inne oznaczenia: Melotte 25, Collinder 50)? gromada otwarta w gwiazdozbiorze Byka, położona 151 lat świetlnych od Ziemi. Zawiera około 300 młodych gwiazd, z których większości nie można dostrzec gołym okiem.

Podobnie jak inne gromady otwarte, Hiady zajmują w przestrzeni dość duży obszar o średnicy 80 lat świetlnych. O wspólnej przynależności gwiazd świadczy jednakowy ruch w przestrzeni (ok. 43 km/s, w kierunku punktu położonego na wschód od Betelgezy), wskazujący, że wszystkie powstały z jednej mgławicy 600 do 800 milionów lat temu. Z tego samego miejsca pochodzi też prawdopodobnie gromada Messier 44.Hiady, wraz z Aldebaranem (który nie należy do gromady), tworzą na niebie charakterystyczną literę V.

Następnie przeszedłem do grup otwartych w tym gwiazdozbiorze : NGC1647 i NGC1746.

NGC 1647 (również OCL 457) ? gromada otwarta znajdująca się w gwiazdozbiorze Byka. Odkrył ją William Herschel 15 lutego 1784 roku. Jest położona w odległości ok. 1,8 tys. lat świetlnych od Ziemi. Bardzo ładna gromada otwarta położona na północny zachód od Aldebarana na linii z górnym rogiem Byka, nota bene wspólna gwiazda z gwiazdozbiorem Woźnicy - Alnath.

Kolejnym obiektem jest NGC1746 - grupa gwiazd znajdująca się w gwiazdozbiorze Byka, prawdopodobnie gromada otwarta. Odkrył ją Heinrich Louis d?Arrest 9 listopada 1863 roku. Znajduje się w odległości ok. 2600 lat świetlnych od Ziemi. Również położona na uprzednio opisanej linii Aldebaran - Alnath.

I zacząłem polowanie na M1, którego chciałem upolować jeszcze na jesieni ubiegłego roku, ale wtedy jeszcze był za nisko.

Mgławica Kraba (krócej Krab, znana także jako M1, Messier 1 czy NGC 1952) ? mgławica pulsarowa w gwiazdozbiorze Byka. Mgławica została zaobserwowana po raz pierwszy w 1731 przez Johna Bevisa. Jest skojarzona z supernową zauważoną przez chińskich oraz arabskich astronomów w 1054. Znajduje się w odległości około 6,3 tysiąca lat świetlnych (1930 pc) od Ziemi. Jej średnica to około 11 lat świetlnych (3,4 pc) i co sekundę zwiększa się o kolejne 1500 kilometrów. W centrum mgławicy znajduje się pulsar obracający się wokół własnej osi 30 razy na sekundę, emitujący promieniowanie w zakresie od fal gamma do radiowych.

Nazwę dla Mgławicy Kraba wymyślił William Parsons. Kształt M1 na szkicach, które wykonał na podstawie obserwacji mgławicy około 1844, przypominał mu kraba.

Mnie ona kraba raczej nie przypomina, w moim teleskopie jest to po prostu plamka, chmurka położona "nad" dolnym rogiem Byka patrząc w kierunku rogu górnego.

Tu nasuwa się porównanie do komety, którą opisywałem poprzednio. Na szkicu wyglądało by to pewnie tak samo, malenka plamka zagubiona wśród gwiazd.

Obok gwiazdy będącej dolnym rogiem Byka jest asteryzm zwany potocznie "Plemnikiem". Znajdyje się on na lewo i lekko w dół w bezpośredniej bliskości gwiazdy Zet Tau.

No dobra, plan na dzisiaj wykonany, ale głód obserwacji jeszcze jest. Trzy miesiące postu zrobiły swoje :). Jest trochę zimno, szczególnie w ręce, na początku nie miałem rękawiczek, ale teraz ubieram popularne "wampirki", bo jednak kontakt z tubą teleskopu i rysowanie szkiców robią swoje. Postanawiam przejść do gwiazdozbioru Bliźniąt.

W gwiazdozbiorze bliźniąt skierowałem swój teleskop na dwa obiekty, położone zresztą blisko siebie - M35 oraz NGC2129.Oto mapka sytuacyjna:

post-3827-0-30891100-1421597194_thumb.jp

Gromada otwarta Messier 35 (M35, NGC 2168) ? gromada otwarta położona w gwiazdozbiorze Bliźniąt. Zawiera 120 gwiazd jaśniejszych niż 13m, zaś liczba wszystkich gwiazd należących do gromady zapewne przekracza 500. Jej średnica wynosi ok. 24 lat świetlnych, a znajduje się w odległości ok. 2770 lat świetlnych od Ziemi. Jest widoczna jako plamka o jasności 5,3m i średnicy 28'. Łatwo ją znaleźć,  jest przy nodze Kastora. Bardzo ładna grupa otwarta, taka "perlista". Naszkicowałem ją w dużym powiększeniu, tj.134x, przez co raz po raz uciekała mi z pola widzenia.

Natomiast tuż przy gwieździe końcowej stopy znajduje się NGC 2129 (również OCL 467) ? gromada otwarta znajdująca się w gwiazdozbiorze Bliźniąt. Odkrył ją William Herschel 16 listopada 1784 roku. Znajduje się w odległości ok. 7176 lat świetlnych od Ziemi.

Kolejny obiekt co prawda nie leży w gwiazdozbiorze Bliźniąt lecz Woźnicy, ale dopiszę go tu, ponieważ w Woźnicy skoncentruję się na trójce M36,M37,M38.

Kolejna gromada otwarta to NGC 2281 (również OCL 446). Odkrył ją William Herschel 4 marca 1788 roku. Jest położona w odległości ok. 1,8 tys. lat świetlnych od Ziemi. Znajduje się ona na linii Kastor-Polluks(Bliźnięta)-Menkalinan  w Woźnicy.

A teraz przechodzimy już do gwiazdozbioru Woźnicy.

 

post-3827-0-22474400-1421597276_thumb.jp

Nadszedł czas na kolejne... grupy otwarte :). Słynie z nich gwiazdozbiór Woźnicy:

Ale po kolei, lecąc od dołu (od Bliźniąt), mamy:

Messier 37 (M37, NGC 2099) ? najjaśniejsza gromada otwarta w gwiazdozbiorze Woźnicy. Odkrył ją Giovanni Batista Hodierna przed rokiem 1654. Od 2 września 1764 r. znajduje się w katalogu Messiera.Według różnych obliczeń M37 jest oddalona od Ziemi o 3,6-4,7 tys. lat świetlnych. Jej średnica (w zależności od przyjętej odległości) waha się od 20 do 25 lat świetlnych. Wiek gromady szacuje się na ok. 300 mln lat. M37 jest największą spośród trzech gromad w południowym Woźnicy (M36, M37 i M38). Zawiera ponad 150 gwiazd o jasności obserwowanej powyżej 12,5m (wszystkich prawdopodobnie ok. 1800). Przynajmniej 12 z nich to czerwone olbrzymy.

Messier 36 (również M36 lub NGC 1960) . Odkrył ją Giovanni Batista Hodierna przed rokiem 1654. Została włączona do katalogu przez Messiera 2 września 1764 roku.Gromada M36 znajduje się w odległości ok. 4,1 tys. lat świetlnych (ok. 1260 parseków) od Ziemi. Średnica wynosi ok. 14 lat świetlnych (według innych badań 20). Jej wiek szacuje się na ok. 25 mln lat.W jej skład wchodzi co najmniej 60 gwiazd. Jasność obserwowana najjaśniejszej z nich wynosi 9m (typ widmowy B2). Jako młoda gromada nie zawiera czerwonych olbrzymów, co odróżnia ją od sąsiednich M37 i M38.Gromada M36 jest bardzo podobna do gromady otwartej Plejady (M45), jednak znajduje się ok. 10 razy dalej od Ziemi.

Messier 38 (również M38 lub NGC 1912) . Odkrył ją też znany nam Giovanni Batista Hodierna przed 1654. Od 25 września 1764 znajduje się w katalogu Messiera. M38 znajduje się w odległości ok. 4,2 tys. lat świetlnych od Ziemi. Średnica gromady wynosi ok. 25 lat świetlnych. Wiek szacuje się na 220 mln lat.

Czy kiedykolwiek czułeś, że jesteś obserwowany? Powinieneś podczas obserwacji M38. Nieco na południe od gromady znajduje się zabawna grupka gwiazd, które razem wyglądają jak uśmiechnięta twarz Kota z Cheshire z Alicji w Krainie Czarów. Tak członek Cloudy Nights, Ben Cacace z Nowego Jorku przedstawił go po raz pierwszy, gdy natknął się na ten wzór w roku 2002. Opisał go jako "złożonego z 8 gwiazd o jasnościach 5-7 mag, z dwoma gwiazdami jako oczami i kolejnymi 6 w łuku jako ustami". W zależności od tego kiedy patrzysz na Woźnicę, Kot może leżeć na boku lub stać na głowie, więc użyj wyobraźni.Zauważyłeś, że Kot zdaje się mieć rumieniec, stworzony przez słabą smużkę tam, gdzie miałby prawy (północny) policzek? To NGC1907, osobna gromada otwarta sąsiadująca bezpośrednio z M38. Bardzo fajny asteryzm, mój ulubiony :). żeby było jeszcze bardziej oryginalnie, w moim szkicu kot stoi na głowie! Miaaaauuuu...

 Chciałem przejść do następnego gwiazdozbioru, tym razem Cefeusza, ale podobnie jak wczoraj - zauważyłem, że ten obszar nieba jest całkowicie niewidoczny - przykryty chmurami. Patrzę na zegarek: 21.30. O kurcze, tyle czasu minęło, a ja wcale jeszcze nie mam dość! Postanowiłem więc zaglądnąć do wczorajszego obiektu i pobawić się okularami i filtrami na legendarnym obiekcie Koński Łeb. Złożyłem filtr H-beta i co się okazało: po wycelowaniu w gwiazdę Alnitak i zjechaniu lekko na dół nie widziałem absolutnie nic! jakiś słaby odblask gwiazdy był widoczny, ale generalnie w okularze było czarno... Podejrzewam, że 8 cali to stanowczo za mało do tego rodzaju filtra, a po za tym trzeba pamiętać, ze warunki tego dnia były kiepskie. Przeszedłem więc do M42, i tu znowu pobawiłem się filtrami. I ponownie muszą stwierdzić, że w okularach 30 i 18mm mgławica wygląda jak ptak, natomiast w okularze 9mm ponownie było widać bogatszy pióropusz gazu i mgławica przypominała bardziej trzepoczące skrzydła kolibra.

Obserwacje skończyłem tak gdzieś koło 21.50. Spędziłem prawie 4 godziny na naprawdę udanych obserwacjach. Narysowałem mnóstwo szkiców (18 o ile się nie mylę) oraz nabrałem pewnych przemyśleń dotyczących techniki szkicowania.

Do domu wróciłem z głową pełna gwiazd...


Pełna wersja - ze szkicami znajduje sie na moim blogu:

http://stardust-astroszkice.blogspot.com

Zapraszam, proszę o komentarze i konstruktywne uwagi.

Czystego nieba!
 

  • Like 5

http://stardust-astroszkice.blogspot.com/

 

Columbus 16", TS 25x100   i trochę szkiełek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)