Skocz do zawartości

Moje drugie (... i kolejne) hobby


Gość Paweł Trybus

Rekomendowane odpowiedzi

  • 10 miesięcy później...

Golf pojawił się w moim życiu w 1999 roku. Moja rodzina była na wakacjach we Francji i przyciągnęło mnie stare pole golfowe w pobliżu Deauville. Po prostu poszedłem to zobaczyć, ale kiedy byłem na boisku, jako osoba uzależniona, nie mogłem się powstrzymać przed próbą wzięcia lekcji. Gra od razu mnie tak zafascynowała, że całe dnie spędziłem na boisku.

Golf to niesamowita tradycja. W Szkocji widziałem legendarne kije golfowe, to oszałamiający obraz: pola nad oceanem, na ścianach domu klubowego są zdjęcia z czasów początków golfa - gracze na boisku z cygarem w swoich usta, stojaki, moment uderzenia, kobiety w sukienkach. Tam w klubach pracują mężczyźni w wieku 75 lat, w doskonałej formie, którzy znają się na golfie od i do. Prawdziwa alma mater golfa!

Później zacząłem składać oferty i pomogło mi w tym ranking najlepszych bukmacherów.


 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Pękła cięciwa w moim wspaniałym łuku hunickim firmy Grozer! Nic nikomu się nie stało, łuk jest cały i ja cały. Czy to ja byłem taki silny, czy cięciwa taka słaba? Całe szczęście, że moje pozostałe dwa łuki koreańskie są sprawne i pobyt na wsi, gdzie mam własną strzelnicę, nie marnuje się. Muszę zabrać Grozera do Warszawy, gdzie niezawodny p. Pazdyka (Łuksport) dorobi nową cięciwę i wyreguluje łuk.

Celny strzał z łuku daje natychmiastową nagrodę - puk!, trafiłem (przynajmniej w słomiankę pod tarczą 🙃). Strzelanie intuicyjne, bez naprowadzania czegokolwiek na cel, to przeżycie kontemplacyjno-mistyczne. Moje ciało opanowuje przestrzeń i siły bez udziału mojej świadomości. Strzelam, by trafić, i trafiam. Reszta jest w moich mięśniach i nerwach, w odległości i wysokości celu, w bezświadomym dostosowaniu jednego do drugiego. Trochę jak obserwacje nocnego nieba przez lornetkę trzymaną w rękach. Co także wczoraj mi się udało. Chichoty i Kaskada Kembley'a, galaktyki w Andromedzie i Trójkącie. Czysta mistyka.

 

Edytowane przez Janko
  • Like 5

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nowa cięciwa do Grozera dorobiona, stara cięciwa do koreańskiego SKB (Samick Classical Bow) zregenerowana. Wszystkie łuki sprawne - aktualnie mam trzy. Na wysuniętej placówce (wschodniomazowiecka wieś) przeprowadziłem próbne strzelania a potem przeszkoliłem dwa pokolenia moich potomków. Niektórzy biolodzy twierdzą, że człowiek ewoluował wraz z łukiem. Coś w tym musi być, skoro opanowanie łucznictwa przychodzi tak łatwo dzieciom 7-8-letnim. Łatwiej, niż dorosłym, którzy za bardzo się starają, skupiając na celowaniu itp., zamiast po prostu naciągać i walić. Parę najprostszych porad, parę prób i pierwszoklasista oddaje strzały, których można się bać. Tak było i z wnukiem, który najwyraźniej chwycił bakcyla łuczniczego strzelając z całkiem dorosłego łuku 30-funtowego (siłę naciągu łuków podaje się najczęściej w funtach). Przy tym, dziewczynki wcale nie są gorsze. Spośród moich łuczniczych wychowanków/wychowanek to pierwszoklasistka Asia strzela "jak stara",  mocno i celnie.

Niestety, za tym wyjazdem niebo nie dopisało. Cóż, przełamanie pogody, przy tym pełnia. Jednak momentami, jak w wierszu z dawnego kabaretu, Księżyc był  (excusez le mot 😔) "że w mordę go lać".

Edytowane przez Janko
  • Like 1

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2023 o 15:29, Janko napisał:

Nowa cięciwa do Grozera dorobiona, stara cięciwa do koreańskiego SKB (Samick Classical Bow) zregenerowana. Wszystkie łuki sprawne - aktualnie mam trzy. Na wysuniętej placówce (wschodniomazowiecka wieś) przeprowadziłem próbne strzelania a potem przeszkoliłem dwa pokolenia moich potomków. Niektórzy biolodzy twierdzą, że człowiek ewoluował wraz z łukiem. Coś w tym musi być, skoro opanowanie łucznictwa przychodzi tak łatwo dzieciom 7-8-letnim. Łatwiej, niż dorosłym, którzy za bardzo się starają, skupiając na celowaniu itp., zamiast po prostu naciągać i walić. Parę najprostszych porad, parę prób i pierwszoklasista oddaje strzały, których można się bać. Tak było i z wnukiem, który najwyraźniej chwycił bakcyla łuczniczego strzelając z całkiem dorosłego łuku 30-funtowego (siłę naciągu łuków podaje się najczęściej w funtach). Przy tym, dziewczynki wcale nie są gorsze. Spośród moich łuczniczych wychowanków/wychowanek to pierwszoklasistka Asia strzela "jak stara",  mocno i celnie.

Niestety, za tym wyjazdem niebo nie dopisało. Cóż, przełamanie pogody, przy tym pełnia. Jednak momentami, jak w wierszu z dawnego kabaretu, Księżyc był  (excusez le mot 😔) "że w mordę go lać".

Z tymi 7-8 latkami to prawda miałem łuk zrobiony przez wujka z gałęzi akaji i sznurka, strzały z jakiś prostych witek  i o dziwo przeważnie trafiałem tam gdzie chciałem trafić 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, micropoint napisał:

No i przez ten cały czas nawet jednego mema nie udało Ci się stworzyć...

Zgadzam się, to nie są memy, mają zaś wszelkie cechy tabloidów

 

You Won't Be Able to Stop Laughing at These Ridiculous Tabloid Headlines

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)