Skocz do zawartości

Duchy w Kasjopei


Rekomendowane odpowiedzi

Czyli ICki 59/63. Zawsze chciałem je mieć w swej kolekcji. Są dostępne wizualnie, oczywiście jedynie z filtrem* i w większym lustrze.

Dwie wersje - pierwsza z odrobiną wąskich pasm z dualbanda (25x7 minut), druga to czyste RGB (50x4 minuty).

Kadr dobrany tak, by złapać wodorowy "ogon" odchodzący od nich na południe.

Reszta jak zwykle - C 6d mod, Askar FRA 400.

ic63filtrv3.thumb.jpg.14547427e7663e73fb8a47cd31c287e5.jpg

ic63.thumb.jpg.417f1db13d0ffbd019670408c2667180.jpg

* nie dotyczy @Damian P. i jego nieprzyzwoicie dobrego nieba 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lukost napisał:

Zawsze chciałem je mieć w swej kolekcji. Są dostępne wizualnie, oczywiście jedynie z filtrem i w większym lustrze.

Swoim zdjęciem przypomniałeś mi niedawne obserwacje z miejscówek spod Namysłowa i w Górach Stołowych. Da się je dostrzec w mniejszym kalibrze, ale pod warunkiem zastosowania patrzenia dwuocznego🤓 Niedawno zaopatrzyłem się w budżetowego binoboxa ATM z dwoma soczewkami 6" i jestem zdumiony co takie dwa szkła złączone, razem potrafią (oprócz świetnego wrażenie zanurzenia się w Kosmosie) Po zastosowaniu filtrów OIII 7nm jaki i UHC i 2x ES 24mm (32x) już na najechaniu na gammę Kasjopei mruknąłem do siebie: kurna, coś tam jest z prawej strony. Pojaśnienie to widoczne jest w okolicy IC63 jako rozciągnięta chmura światła. IC 59 jest już bardziej trudna i ulotna. Potrzeba chwili kombinacji żeby ją dostrzec.

Można by jeszcze zaprząc dwie Habety wąskopasmowe, ale nie posiadam jeszcze dwóch egzemplarzy. W każdym razie może być ciekawie.

Edytowane przez MichalKaczan
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lukost napisał:

oczywiście jedynie z filtrem

A z tym nie mogę się zgodzić, bo widziałem bez filtra🙂 Przynajmniej IC 63, z całą pewnością i niejednokrotnie. W 12", przy zasięgu gołego oka minimum 6.5 mag., widać ją właściwie bez trudu. Konieczna jest znajomość idealnego położenia, a odcina się od tła dość ostro i przypomina trochę niewielką kometę. Przytoczę ze dwie notki dotyczące IC 63:

       "Widać było dosyć oczywisto i bez domysłów głowę IC 63 ze skrawkiem dalszej, rozszerzającej się części. Z minuty na minutę obiekt stawał się tylko wyraźniejszy, a ja zamarłem na wiele minut gapiąc się na tę zjawę. Oczywiście gamma była poza polem widzenia."

       "Wielokrotnie przyglądałem się także skrytemu w blasku Gammy Cas duchowi czyli mgławicy IC 63. Przez ostatnie noce był on widoczny za każdym razem, choć nie zawsze tak samo, bowiem dwukrotnie był bardzo wyraźny – raz nawet odniosłem wrażenie, że poświata rozciąga się stosunkowo daleko od samej głowy – a bywało, że był trochę słaby."

Niech swojego rodzaju potwierdzeniem, że IC 63 jest czasem łatwo dostrzegalna, będzie to, że była widoczna również w osławionym kitowcu 10mm (bez filtra).

Co do IC 59, obiekt jest o wiele trudniejszy. Napisałem kiedyś, że chyba ją widziałem, ale było to w zasadzie tylko raz, dlatego winien jestem to powtórzyć:

       "Duch wciąż tam był i był jak na dłoni, a obok dostrzegałem nieznaczne pojaśnienie, coś mętnego, ledwie odróżniającego się od tła. W domu zdjęcia pokazywały, że właśnie gdzieś tam jest IC 59. Nie byłem pewien i wyszedłem drugi raz, zapamiętując dokładnie położenie najjaśniejszego łuku mgławicy, niestety chyba zaczęło parować już LW, bo IC 63 była znacznie słabsza niż wcześniej.

       W noc z 28 na 29 wyszedłem po wstępnej adaptacji, a warunki były naprawdę niezłe. Gwiazda w Głowię Smoka 6.60 mag., pojawiała się około 30 stopni nad horyzontem. To była okazja, by dorwać IC 59 z rodziny Sharpless 2-185. No i się chyba udało. Widziałem go jako lekkie, dymne pojaśnienie, większe od IC 63. Zgadzało się także położenie tego pojaśnienia, przechodząc słabo odcinającym się łukiem pomiędzy zapamiętanymi gwiazdkami."

Obiecuję wrócić i sprawdzić, jak ma się sprawa z IC 59. To było 10 lat temu (uhh...), a teraz mam w arsenale filtry OIII i H-beta. Z drugiej strony obiło mi się, że w tych mgławicach jest sporo refleksyjnej (zwłaszcza chyba w IC 59). Niektórzy różnie podają działanie filtrów na tych obiektach, ale jeśli nie przeszkadzają, to na pewno plusem jest przygaszenie gammy. Chętnie sam się przekonam, bo IC 63 to obiekt, którego zobaczenie sprawiło mi wiele satysfakcji.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zerknąłem dzisiaj na IC 63. Mimo że niebo wyglądało na czyste, warunki były jakieś nienajlepsze. Mgławica tym razem wylazła bardzo opornie i dopiero po kilkunastu minutach uznałem, że na pewno tam jest. Kiedy przekręciłem na filtr OIII, ślad po mgławicy zniknął. W H-beta również nic. Wzrok był już dobrze zaadaptowany, ale wróciłem później drugi raz do obiektu. IC 63 dziś dostrzegalna była jedynie bez filtra, najlepiej w 107x.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024