Svbony 68deg: 9mm i 6mm

[andy_2000]

Cześć. Mam już jakiś czas te okularki i przyszedł czas na szybką refleksję i wnioski. Wnioski na podstawie newtona f5.

9mm jest mniej "wygodna" od 6-tki. Przez mniej wygodną mam na myśli trudniejsze ułożenie oka, bardziej wrażliwe na osiowość i odległość. 
W dziewiątce dość łatwo stracić obraz całkowicie lub zobaczyć fasolki. Nie jest to jednak przeszkoda, ale cecha tego szkiełka. 6-tka, jeśli chodzi o ustawienie oka jest dość wygodna (relatywnie oczywiście, natomiast do bardzo wygodnych LVW komfort szóstki nie ma podejścia).

6mm jest wyraźnie gorsza optycznie od 9mm. Dziewiątka jest lepiej skorygowana w znacznie szerszym polu od szóstki, i dość łagodnie jakość obrazu spada ku krawędzi pola widzenia, które to należy traktować jako gratis ułatwiający sprowadzanie obiektów do centrum. Szóstka niestety dość blisko centrum łapie wadę a jakość przy samym brzegu pola jest skażona (chyba) wszystkimi wadami, jakie są. Ale... traktując 6-tkę jako okular, którym ogląda się obiekty w centrum pola widzenia jest na prawdę dobry, jak za tą cenę. Dodatkowe pole pomaga odszukać obiekt.

6-tka ma więcej refleksów wewnętrznych na księżycu, ale mnie osobiście to nie przeszkadzało w obserwacjach, na planetach tych refleksów nie ma. Spróbuję to skorygować dodatkowym wyczernieniem tulejek, bo jedna jest ewidentnie połyskliwa.

Zarówno 6mm jak i 9mm, w centrum pola widzenia są bardzo dobre, kontrastowe, ostre, czym pozwalają na udane obserwacje planetarne i księżycowe. Do gromad jednak wybieram coś lepiej skorygowanego w całym polu.

A teraz najlepsze: Z dobrym barlowem ~2x uzyskujemy okulary 4,5mm i 3mm. W tym przypadku 9mm jest na prawdę dobra a 6mm jest znacznie lepsza niż bez barlowa. Planety i księżyc można oglądać z przyjemnością w prawie całym polu w newtonie f5. Także do teleskopów f8 wzwyż (czy z barlowem w f5) te okulary stają się całkiem kuszącą, budżetową propozycją! Tu śmiało można mówić o bardzo dobrym stosunku jakość/cena.

Podsumowując i biorąc pod uwagę cenę tych okularów to udany zakup, pozwalający na udane obserwacje. Z dobry barlowem działają jeszcze lepiej. 
Jak ktoś ma napięty budżet, teleskop f8 wzwyż, lub chce sprawdzić, czy te ogniskowe są mu potrzebne - warto kupić i wyciągnąć wnioski samemu. Ja dzięki tym okularom już wiem, który Morpheus będzie moim kolejnym zakupem.

 

Dziękuję, pozdrawiam, czystego nieba życzę!

 

 

[andy_2000]

Update tematu.

6mm po wyczernieniu tulejki dystansowej we wbudowanym "barlowie" staje się zdecydowanie lepszym okularem - odbicia od tej tulejki obniżały kontrast i to bardzo, teraz jest znacznie lepiej. 

Ale... producent dość mocno dokręcił pierścienie zamykające grupy soczewek. Soczewki są klejone i cienkie, a więc podatne na deformację pod wpływem nacisku. 
Ja dokręciłem te pierścienie minimalną, niezbędną siłą, aby tylko grupa utrzymywała pozycję. Efekt - widoczne polepszenie jakości obrazu w kierunku skraju pola. 

Także każdemu posiadaczowi tych okularów polecam poluzowanie tych pierścieni, tak,  aby "oby oby" trzymały grupy szkieł, okular odzyskuje swoją korekcję pola (działa lepiej w f5).

Podsumowując 6mm i 9mm 68deg to bardzo fajne okulary biorąc po uwagę stosunek jakości do ceny.