Skocz do zawartości

Obiekt tygodnia 17.04.2015 - Septet Copelanda


Rekomendowane odpowiedzi

Zerknąłem dziś na deepskyforum.com i okazało się, że chłopaki (a konkretnie Uwe Glahn) też wpadli na pomysł, by z Septetu zrobić
Object of the Week  :D
Polecam, to ciekawa lektura, wyjaśniająca delikatną kwestię widoczności dziewięciu (!) galaktyk w teleskopie o aperturze 27 cali  - prócz PGC 36010 dochodzi jeszcze 2MASX J11373896+2202269 (PGC 169872).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś postanowiłem przyjrzeć się septetowi Copelanda. Jest to nie lada gratka dla wyciskania ostatnich potów z teleskopu, okularów i oczu, przyznam teraz. Jego siedem składników rozpracowywałem na piechotę, używając XW 5mm i Ethosa 10mm. O ile w tym pierwszym NGC 3753, "przyklejona" do niej NGC 3754 i pobliska NGC 3750 od razu rozpadły się na poszczególne elementy składowe, to z pozostałym składnikami miałem trochę zabawy w 10mm. Początkowo widziałem tylko NGC 3751, ale po spacerze do "Skrzynki" i pokręceniu się dla rozgrzewki po dupce Lwa, z tła zaczęła wyłaniać się NGC 3746. Zrobiłem sobie trochę przerwy gdyż to mnie trochę wyczerpało, i ponownie podszedłem do septetu w celu rozpracowania przedostatniego składnika, który zamajaczył po blisko kwadransie polowania. Ponad 15-magowej NGC 3745 niestety nie udało mi się zaobserwować wcale.

 

 

Dzięki za wrzucenie tej grupki!

  • Like 3

14.7" F/5 Quartz | E21 | E10 | E6 | Lumicon UHC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Podszedłem byłem dziś do Septetu Copelanda. A, tfu! Oko mnie rozbolało. Spędziłem tam chyba z godzinę. Ale ugrałem co nie co. Tak więc w pierwszej chwili, w teleskopie 12", zobaczyłem już pojaśnienie w 60 razy, w miejscu "głównej" części. Ale szybko zmieniłem na 14mm i potem zmieniałem już w zasadzie tylko ze 107 na 319 razy i tak co jakiś czas. Po tak długim czasie mogę z całą pewnością powiedzieć, że wyłuskałem trójcę NGC 3750, NGC 3753 i NGC 3754, która niejednokrotnie rozdzielała się na dwoje i może na troje, ale na dwoje na pewno. Oprócz tego, także z całą pewnością złowiłem NGC 3746 i NGC 3748 - ta druga zdecydowanie trudniejsza. Co do najsłabszej NGC 3745, to niestety nie zaliczam, jednak coś tam kilka razy zamajaczyło, nieco bliżej NGC 3746, ale to za mało. Po pewnym czasie byłem tak skupiony na obu trójkach, że złapałem się na tym, że kompletnie zapomniałem zaplanować w domu siódmy składnik NGC 3751, który to powinienem dostrzec bez kłopotu (sądząc po jasności). Ale bez znajomości dokładnego położenia było ciężko, choć szukałem względnie w dobrym miejscu. Może i coś tam było, ale potwierdzę to już innym razem. Cała grupa była bardzo ciężkim treningiem dla oka. Myślę, że byłoby zdecydowanie łatwiej, gdybym miał powiększenie w okolicy 200-250 razy.

Poświęciłem też trochę czasu na wyznaczenie zasięgu gołego oka. Zapamiętałem kilka gwiazd; dwie z nich miały 6.60mag - jedna blisko zenitu, druga w Głowie Smoka, czyli gdzieś w połowie wysokości do zenitu. Zasięg w samym zenicie mógł być przypuszczalnie ciut lepszy.

Edytowane przez Damian P.
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Septet poszedł wczoraj na tapetę jak tylko wzrok przyzwyczaił się do ciemności, kolimacja została ustawiona a lustro wstępnie się wychłodziło. Nawigacja jest dość prosta (jechałem od Zosmy w Lwie) i bez większych kłopotów można nakierowywać teleskop używając szukacza aż do momentu gdzie w polu widzenia wyskoczy charakterystyczna "L" z kilku dość jasnych gwiazd.
W wyciągu był już okular 13 mm od APM, lekka poprawka i byłem gotowy na łapanie fotonów, które jakieś wyleciały 420-440 milionów lat temu aby teraz trafić w moje oko ;)
Dłuższą chwilę zajęło mi wyłuskanie najjaśniejsze z nich, NGC3753 ale ciężko było o jakiś kształt. Dłuższą chwilę zajęło mi odróżnienie składnika 3570. Majaczyłą mi też 3754 ale nie jestem jej pewien. Wszystko metodą zerkanie i z użyciem okularów 13 i 9.  To by było na tyle jeżeli chodzi o 13" - nie wyłapałem żadnego składnika po drugiej stronie gwiazdki TYC1440. Lekki zawód. Od czego jednak ma się kolegę z Taurusem 500, który stoi parę metrów obok?

Tutaj widoki są już konkretne! Wszystkie 3 po prawej stronie od w/w gwiazdki TYC 1440 wyskakują natychmiast na wprost, po lewej od tej gwiazdki, w zasadzie od razu, wyskakują NGC3745, 3746 i zerkaniem 3748 (nie widzę PGC36010 - na zdjęciach wydaje się jasna, nie zobaczę jej do końca albo tego nie pamiętam, bo nie zanotowałem). Po prawej stronie kawałek dalej od tria 3753/3754/3750 wyskakuje zerkaniem 3751 a jeszcze dalej, w samej literze "L" PGC83477 i PGC169876. Obłędny widok!
omiatam kilka razy całość Septetu - 7 sztuk jak nic, 5 na wprost, 2 zerkaniem (tak mam w notatkach). Do tego te PGCeki... Wszystko to pod dość ciemnym niebem ale w średnią noc.
Nie chce się wracać do 13"... Dziwne myśli chodzą po głowie... ;)

Edytowane przez orzeszek1916
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)