Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

"Chyba każdy z nas kojarzy to uczucie, gdy po długiej przerwie niczym dzikusy wychodzimy z jaskini do świata i zachowujemy się jakbyśmy pierwszy raz obserwowali nocne niebo"

Oj tak! Dlatego też "dokupiłem" do mojego teleskopu lornetkę, by w każdej nadarzającej się chwili móc wyskoczyć na szybkie obserwacje - gdy tylko zdarzy się cud i w tygodniowych chmurach zrobi się obserwacyjna wyrwa 🙂

  • Like 2

SW 200/1000 EQ5 (RA+Dec drive)  |  Bresser: 10x50; 20x80; Benro: MACH3 TMA47AXL; Ulanzi: U-190 
Optyka: ES: 52o 30mm; 68o 20mm; 82o 8,5mm  |  Morpheus: 12,5mm; 4,5mm  |  Vixen: SLV 6mm  |  SW: x2; Bresser: x3
Filtry:    ES: RGB+UHC; Svbony: CLS; Omegon: polaryzacyjny  |  Baader: ND 5.0  |  Bortle 5

Napisano

No Panie pięknie! Już myślałem że "Szepty Kosmosu" już padły, a one tylko zmieniły nazwę. Zmyliła mnie też twoja fascynacja ,"czystym złem"(astro-fotto -otto motto). Chyba się pomału leczysz z tej zarazy i wracasz do zdrowia i normalności(wizual) Osobiście dla mnie najcenniejsze są obserwacje w samotności ;tylko Ja i Wszechświat. Nie jest to mój przerośnięty egoizm,ale jak sam już kilka razy tego doświadczyłeś ,to inny poziom obserwacji, swoisty klimat. Strasznie podobało mi się określenie- "soczyste konstelacje" ,bo takie są przy super przejrzystości,strzał w 10!

  • Like 1

luneta sześć cali, ef przez pięć

Napisano
Godzinę temu, Shuwar napisał:

"Chyba każdy z nas kojarzy to uczucie, gdy po długiej przerwie niczym dzikusy wychodzimy z jaskini do świata i zachowujemy się jakbyśmy pierwszy raz obserwowali nocne niebo"

Oj tak! Dlatego też "dokupiłem" do mojego teleskopu lornetkę, by w każdej nadarzającej się chwili móc wyskoczyć na szybkie obserwacje - gdy tylko zdarzy się cud i w tygodniowych chmurach zrobi się obserwacyjna wyrwa 🙂

Czekam na czasy, aż w telefonie będzie dostępna lornetka tak samo jak aparat 😄 Wtedy w ogóle wszystko się uprości 😄 A tak serio - taką 10x50 zawsze warto mieć pod ręką 🙂 

APM 10x50 ED | APM 16x70 ED | Benro MACH3 TMA37AL + S6
szeptykosmosu.pl

Napisano (edytowane)
27 minut temu, Erik68 napisał:

No Panie pięknie! Już myślałem że "Szepty Kosmosu" już padły, a one tylko zmieniły nazwę. Zmyliła mnie też twoja fascynacja ,"czystym złem"(astro-fotto -otto motto). Chyba się pomału leczysz z tej zarazy i wracasz do zdrowia i normalności(wizual) Osobiście dla mnie najcenniejsze są obserwacje w samotności ;tylko Ja i Wszechświat. Nie jest to mój przerośnięty egoizm,ale jak sam już kilka razy tego doświadczyłeś ,to inny poziom obserwacji, swoisty klimat. Strasznie podobało mi się określenie- "soczyste konstelacje" ,bo takie są przy super przejrzystości,strzał w 10!

Hehe, nazwa w sumie bez znaczenia, Szepty Kosmosu, czy Niebo przez lornetkę to dla mnie to samo 😉 Co do zdjęć - trochę w wakacje szlifowałem warsztat, żeby do relacji mieć lepszy materiał, tym razem jednak miałem ze sobą wyłącznie telefon, ale i tak fajnie wyszło. Astrofotografia w pełnym tego słowa znaczeniu raczej mnie nie kręci. To raczej dodatek do wizuala, od czasu do czasu, ale na szerokich kadrach.

Tak samo jak w lornetkach tak i przy zdjęciach lubię tą mobilność i szybkość działania. Dlatego też preferuję pojedyncze fotki bez prowadzenia (prowadzenie już ma nowego właściciela, ale fajnie było potestować). Może w przyszłym roku skuszę się na jakąś małogabarytową pełną klatkę z dobrą i jasnym szkłem.

Edytowane przez Paweł Sz.

APM 10x50 ED | APM 16x70 ED | Benro MACH3 TMA37AL + S6
szeptykosmosu.pl

Napisano
2 minuty temu, Janko napisał:

@Paweł Sz. , pięknie potrafisz oddać uczucia towarzyszące obserwacjom. Dzięki!

Dzięki @Janko, dla każdego obserwacje to inne priorytety, dla mnie to po prostu "przeżywanie" chwili jak małe dziecko 😄 

APM 10x50 ED | APM 16x70 ED | Benro MACH3 TMA37AL + S6
szeptykosmosu.pl

Napisano

Ależ piękny tekst. I przepiękne ilustracje (przy okazji - to już chyba nie telefonem?).
Swoją drogą, powoli też dojrzewam do powrotu do lornety 70 mm - to chyba optymalne gabaryty do łapania gwiazd przy niepewnej pogodzie (lub ograniczonej ilości czasu). Mniej w tym sportu, ale więcej swoistej romantyczności - a ten kierunek mocno mi odpowiada.

  • Like 1
Napisano
2 minuty temu, Panasmaras napisał:

Ależ piękny tekst. I przepiękne ilustracje (przy okazji - to już chyba nie telefonem?).
Swoją drogą, powoli też dojrzewam do powrotu do lornety 70 mm - to chyba optymalne gabaryty do łapania gwiazd przy niepewnej pogodzie (lub ograniczonej ilości czasu). Mniej w tym sportu, ale więcej swoistej romantyczności - a ten kierunek mocno mi odpowiada.

Dzięki, ja w tym roku pozbyłem się swojej APM 25x100 ED i zostawiłem tylko 10x50 i 16x70 - mogę śmiało powiedzieć, że to powrót do źródła, bo zatoczyłem koło.  25x100 najnormalniej przestała mnie "rajcować" - jakoś tak ciasno i walizka nie mieściła się na wakacje - rozstania nie żałuję. Z 70mm jest inaczej, jak widać tym razem nie potrzebowałem nawet statywu, ale co ja tam będę się rozpisywać - dobrze wiesz o czym piszę 😉 

Romantyczność - słowo klucz 🙂 Niczym człowiek renesansu...

APM 10x50 ED | APM 16x70 ED | Benro MACH3 TMA37AL + S6
szeptykosmosu.pl

Napisano

Super podróż i zdjęcia. Niesamowity klimat.🙂

Pozdrawiam Jarek 

  • Like 1

Refraktor Sky-Watcher 120ED Black Diamond na EQ5 z prowadzeniem w osi RA oraz zestaw kilkunastu niezbędnych okularów, Orion 2x54 Ultra Wide Angle 36°, Zenith 10x50 5.5°, DO Extreme 7x50 ED, Vanguard Tracker 3

Napisano
4 minuty temu, Paweł Sz. napisał:

Dzięki, ja w tym roku pozbyłem się swojej APM 25x100 ED i zostawiłem tylko 10x50 i 16x70 - mogę śmiało powiedzieć, że to powrót do źródła, bo zatoczyłem koło.

Ja tak prędko swojej kątowej się nie pozbędę - jednak możliwość (nawet raz czy dwa do roku) komfortowego wpatrywania się w wysoko zawieszoną M56 w powiększeniu 30x to jeden z najpiękniejszych widoków, jakie widziałem na nocnym niebie. Niemniej, w którymś momencie 15x70 wyda mi się koniecznością, po to żeby oddychać, lub - cytując:

3 godziny temu, Paweł Sz. napisał:

znów poczuć, że żyję.


 

  • Haha 1
Napisano
40 minut temu, Panasmaras napisał:

I przepiękne ilustracje (przy okazji - to już chyba nie telefonem?).

Akurat telefonem, chociaż dziś bardziej pasuje termin: kieszonkowy komputer z opcją dzwonienia 😉 

APM 10x50 ED | APM 16x70 ED | Benro MACH3 TMA37AL + S6
szeptykosmosu.pl

Napisano

Wspaniała relacja, zresztą jak zwykle. Jednak ta miała jeszcze to Coś... Cudowny, głęboki, intymny klimat. Gratuluję stylu.

No i świetne fotografie.

  • Like 1
Napisano

Gdy sam nie mam czasu lubię czytać takie relację. Zawsze wtedy odpalam Stellarium i wędruję wg opisu za obiektami. Po wyborze celów zwłaszcza M36-38 i Oriona czyć relaks obserwacyjny. No i ta romanryczność chłodnej nocy, aż ciarki przechodzą po plecach.  No i niedaleko polecam mniej romantyczną gromadkę Złamane Serce - NGC 2281.  

Lornetka 15x70 to sprzęt dla dojrzałych nocnych lornetkowców. 

Zawsze tak mi się nasuwa myść, że ptrząc w stronę ciemnego nieba przez lornetkę:

10x50 - stoję na ziemi obok wielkiego kosmosu (daleka perspektywa)

15x70 - unosze się w stronę kosmosu, ale jeszcze palcami stóp czuję ziemie (bliska perspektywa)

25x100 - jestem wewnątrz kosmosu, zostawiając perspektywę widoczną z ziemi (zaczyna brakować poczucia perspektywy - całe skupienie idzie na konkretny cel)

 

 

  • Like 2
Napisano
15 godzin temu, RobertW napisał:

Wspaniała relacja, zresztą jak zwykle. Jednak ta miała jeszcze to Coś... Cudowny, głęboki, intymny klimat. Gratuluję stylu.

No i świetne fotografie.

Dzięki!

11 godzin temu, GKG napisał:

Gdy sam nie mam czasu lubię czytać takie relację. Zawsze wtedy odpalam Stellarium i wędruję wg opisu za obiektami. Po wyborze celów zwłaszcza M36-38 i Oriona czyć relaks obserwacyjny. No i ta romanryczność chłodnej nocy, aż ciarki przechodzą po plecach.  No i niedaleko polecam mniej romantyczną gromadkę Złamane Serce - NGC 2281.  

Lornetka 15x70 to sprzęt dla dojrzałych nocnych lornetkowców. 

Zawsze tak mi się nasuwa myść, że ptrząc w stronę ciemnego nieba przez lornetkę:

10x50 - stoję na ziemi obok wielkiego kosmosu (daleka perspektywa)

15x70 - unosze się w stronę kosmosu, ale jeszcze palcami stóp czuję ziemie (bliska perspektywa)

25x100 - jestem wewnątrz kosmosu, zostawiając perspektywę widoczną z ziemi (zaczyna brakować poczucia perspektywy - całe skupienie idzie na konkretny cel)

 

 

Dokładnie tak, mi jednak po czasie w 25x zaczęło być zbyt ciasno, ale nie ukrywam, że detal obiektów zawsze mniej mnie pociągał od szerokiej perspektywy.

APM 10x50 ED | APM 16x70 ED | Benro MACH3 TMA37AL + S6
szeptykosmosu.pl

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024