Skocz do zawartości

Obiekt Tygodnia 18.05.2015 - NGC 6633 i IC 4756


Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdzam, że są to bardzo atrakcyjne lornetkowe gromady. W czasie ostatnich obserwacji, po nacieszeniu oczu widokiem znanych mi obiektów, zacząłem skanować Drogę Mleczną. W pewnym momencie w polu widzenia znalazły się obie opisywane gromady. Przez dłuższy czas zastanawiałem się co to za M-ki w tym miejscu. Dodam, że było mi wstyd zapytać kolegów o tak jasne i wyraźne obiekty bo sądziłem, że się tylko zbłaźnię ;) W końcu zdobyłem się na odwagę i zapytałem autora tekstu. No i odetchnąłem z ulgą kiedy okazało się, że to nie Messiery :)

  • Like 5

Nikon 8x30, Fujinon 10x50, Vixen ED70S, APM 100/90
TS 102 f/7, Vixen SD103S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak, to są obiekty nie tylko dla superbohaterów w superwarunkach lecz także dla zwykłych pochłaniaczy fotonów. Nawet miasto im niestraszne. Widywałem je wraz z pobliską Alyą (? Serpentis), która jest "lornetkową " gwiazdą podwójną (separacja 22")  z warszawskiego balkonu. To nie znaczy, że ze wsi nie widać ich lepiej, ale próbować warto także, gdy nie ma się akurat możliwości wyjazdu ;)

  • Like 3

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez wątpienia dla mnie jedne z najpiękniejszych gromad lornetkowych. Zwykle najpierw podziwiam NGC 6633, przybywając tam czasem po wcześniejszym przystanku przy IC 4665. Wygląda na prawdę pięknie i bardzo wdzięcznie a jej podłużny kształt nadaje wyjątkowości. Po nacieszeniu wzroku przechodzę do odmiennej i urokliwej IC 4756. Potrafi ona zahipnotyzować chyba czasem bardziej niż jej sąsiadka. Wygląda jakby ktoś rozsypał magiczny, złoty pył, rozrzucił gwiezdny piasek mieniący się drobnymi słońcami. Potem przeważnie ciesze oczy raz jedną, raz drugą gromadą, podziwiając ich zróżnicowanie.

Mam zapisane, że IC 4756 padła, ponad miesiąc po NGC 6633 i pamiętam, że dopiero za którymś razem zdałem sobie sprawę, że te rozległe pojaśnienie to gromada której szukam. Cóż, to były moje początki i wtedy dysponowałem ciemną, małą, jednooką lornetką :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Aż wstyd się przyznać, ale nigdy wcześniej nie zwróciłem uwagi na te gromady - a przecież zdecydowanie warto. Nawet przy sporym Księżycu i z miasta prezentują się okazale. 

To świetny przykład na to, że mało znane, a interesujące obiekty kryją się nie tylko w egzotycznych (z punktu widzenia przeciętnegp astroamatora) katalogach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Noc z piątku na sobotę (10/11 lipca) pozwoliła nacieszyć oczy, u mnie na południu pozostał niecały tydzień do pierwszej ciemnej nocy także było już dość przyzwoicie ciemno (pod koniec sesji bez kłopotu widziałem Welon w 10x50 bez filtra, ale wiedziałem czego i gdzie szukać).

 

Na parę NGC 6633 IC 4756 spojrzałem po namowie kolegi PWojtka, oj całe szczęście mi o nich przypomniał!

Piękny widok, obie gromady pięknie się różnią i ładnie wpasowują w pole lornetki 10x50. Gromady trafiają na moją listę 'szlagierów', na którą spoglądam praktycznie przy każdym wypadzie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Mimo białych nocy i miejscówki zaledwie kilka kilometrów od Gdyni wyparzone bez problemu za pomocą dużej 100mm lornety. 

Dopisane do listy na pierwsze ciemne noce w sierpniu. Ten podłużny kształt NGC 6633 jest niesamowity. IC 4756 będzie prezentowała się przy ciemniejszym niebie znacznie lepiej. Ma dużo słabszych gwiazdek, które były widoczne zerkaniem. 

  • Like 1

Dużo sprzętu, mało czasu i jeszcze mniej dobrej pogody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Pokłosie krótkiej sesyjki pomiędzy zachodem Księżyca w I kwadrze a nadejściem ławicy cirrusów. 

Latem warto zahaczyć lornetką o tą parkę. Tak zrobiłem i przedwczoraj (Nikon 18x70, choć właściwszy byłby 10x70). Za plecami miałem już wiszącą dość wysoko właściwą Gromadę Podwójną i wznoszące się coraz śmielej Plejady. Jesień idzie znaczy się...

35x120 s, ASKAR FRA 400, C6d mod.

ngc6633.thumb.jpg.46668e43a469a76f11f8fd2c41cb42ab.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)