Kometa C/2025 R2 SWAN

[Krzysztonn]

Trochę przyćmiła ją kometa c/2025 A6Lemmon ,ale ma już prawie 6 magnitudo ,  jutro przejdzie najbliżej Ziemi  i wieczorem zachodzi ok 22.00

 

[Koszy89]

Fajnie że o niej wspominasz , tak to już jest jak są dwie komety na niebie , to słabsza przegrywa .

Przyjrzałem się jej wczoraj, tzn obu w 15x70 i 10x50, niestety Swan nie dość że niżej , słabszy to  u mnie na miejscówce w słabszej części nieba, jasne tło drogi mlecznej gdzie się wczoraj znajdował też nie pomagało , za to tworzył piękny tryplet obiektów w jednym kadrze razem z orlem i omegą/ swanem , zacny kadr .

[Damian P.]

Wychodząc po zapadnięciu ciemności na dwór, zaraz po komecie z Psów Gończych, skierowałem lornetkę 10x50 na gwiazdozbiór Tarczy i odnalazłem kometę z tego wątku. Był to obiekt wyraźnie słabszy od poprzedniczki, głowa zdecydowanie bardziej rozmyta. Nie dostrzegłem żadnego śladu warkocza.

[Krzysztonn]

Widać bez problemu w lornetce 15x70 rozmyta kulka . Jest dużo wyżej na niebie niż C/2025 A6  lemmon . Warkocza nie widać  .Na dole po prawej stronie Ogniskowa 200mm 

[lukost]

Fajny wieczór, choć już zimny - no ale dwie jasne komety na niebie nie zdarzają się często, więc warto było wybrać się w teren.  W Nikonie 10x70 obie efektowne, jednak ze zdecydowanym wskazaniem na C/2025 A6 Lemmon, która ma warkocz. Warkocz zawsze robi różnicę. 🙂 

C6d mod, FRA 400, pojedyncze klatki po 180 s. 

[astrodamian27]

Ja również dziś spojrzałem na SWAN o była słabo widoczna rozmyta kulka rozproszona DC 3 ☹️

Ale bajka to widać komety C/2025 A6 Lemmon przez lornetkę ładna duża koma słaby warkocz 😁

[Shuwar]

Również wczoraj (19.10.2025) przyglądałem się Swan'owi w ED 20x80. Na moje oko jednak ma jasność ~9mag. Porównywałem jej jasność z pobliskimi gwiazdami i ich parametrami ze Stellarium.

Warkocza nie ma. Nie ma też efektu wow. Za to satysfakcja jej znalezienia, do tego w tym samym czasie, gdy tuż obok jest Lemon to rekompensuje 🙂

[Thomas]

Wczoraj pod ciemnym niebem ustrzelilem kometę SWAN 

Seestar S50  

 

[Zielu]

Ja też postanowiłem ją złąpać. Jechałem zestawem typowo planetarnym bo był to wieczór spod domu i w kolejce był już Saturn i Jowisz 🙂

Kamerka ASI 224MC z czasem naświetlania 15s. Bez guidingu, za to z dość dobrze ustawioną polarną.
Teleskop SW152/750 bez korektorów, czy soczewek barlowa. Bezpośrednio kamera wpięta w wyciąg. Co ciekawe nawet przy tej skali SharpCap v4.1 bez probremu zrobił plate-solve i bez najmniejszego problemu wycelował w kometę. 
Kometa porusza się błyskawicznie, Mogłem bez probemu obserwować poruszanie się komety na tle gwiazd po każdej zrobionej klatce.
Wiem, że w Siril da się ustabilizować obraz gwiazd, ale ja jeszcze nie opanowałem tego programu. w zamian "pijacka" animacja 😉

 Jest to 120 klatek. 30min od pierwszej do ostatniej. Jak widać to nieźle zap....la

!

 

 

[Stiopa]

Mega to wygląda! 

 

[Rysz]

Animacja ruchu komety świetna.

Mi podczas dzisiejszych obserwacji R2 Swan podobała się bardziej od jaśniejszej A6 Lemmon. Może dlatego, że ta druga chowała mi się w łunie nad horyzontem. Za to ciemniejsza i pozbawiona warkocza R2 pięknie prezentowała się na tle ciemnego nieba otoczona setkami gwiazd. Zaskoczyło mnie, jak łatwo było ją odnaleźć. Czytając opisy spodziewałem się poświęcić na to trochę czasu. Tymczasem znalazłem ją w kilka sekund po przyłożeniu lornetki do oczu i na początku nie uwierzyłem, że to ona. Była wyraźna i pięknie kontrastowała z tłem. Dużo wyraźniej, niż jej koleżanka z warkoczem. Obserwowałem też inne obiekty, ale do tytułowej komety wracałem wiele razy zarówno lornetką, jak i teleskopem. Za każdym razem cieszyła oko tak samo. Żałowałem, że jutro do pracy i trzeba wracać do domu się wyspać, bo inaczej śledziłbym ją do zachodu.  

Pamiątkowe zdjęcie:

Canon 6D + Tamron 70-200/2.8

Edytowane 20 Października przez Rysz

[Andrzej Lach]

20 minut z wczoraj, zanim schowała się za drzewem.
18:43 - 19:07

Sprzęt: Classical Cassegrain 8" F/12 + AM5 + ASIAIR Mini + CCD x0.67 + Canon 6D + UV/IR Cut
Obróbka: SiriL + PS

41 x 30 sekund, ISO 1600, resize 66%

 

 

 

 

[Charon_X]

Poprzedniej nocy - 29.10.2025 udało się po raz pierwszy ją upolować. W refraktorze 4" ledwie widoczna jako okrągła szara mgiełka - trzeba było uważać, aby nie pomylić z pobliska gromadą M2, tylko tamta już mniejsza i bardziej zwarta mgiełka. Gdyby nie cirrusy i Księżyc byłoby na pewno lepiej. I foto - ED 102/714+ Canon 6D mod. Ok 100 klatek po 20 s/ ISO 1600.

 

 

[sylwas72]

Kometa z  20.10, od tamtej pory brak pogody i nie zapowiada się, że będzie lepiej także możliwe, że to jedyna moja próba.

Warunki do bani, wiatr, niskie położenie komety.

SW72ED, ASI 533MC Pro, 19 x 60 sek.

[Energetyk]

Jedna klatka z kilkudziesięciu. Mój plan na weekend to porządnie ogarnąć to zdjęcie.

[lukost]

No i to jest konkret. Świetne. Skąd fociłeś? 

[Energetyk]

15 godzin temu, lukost napisał:

No i to jest konkret. Świetne. Skąd fociłeś? 

Sahara 🙂

 

[Stiopa]

1 godzinę temu, Energetyk napisał:

Sahara 🙂

 

Kurcze widzę Paweł, że na dobre się zagnieżdżasz w Afryce😁

[Charon_X]

6 godzin temu, Stiopa napisał:

Kurcze widzę Paweł, że na dobre się zagnieżdżasz w Afryce😁

Oj tam od razu w Afryce. Po prostu w gardle go suszyło 😉 

[Energetyk]

W dniu 1.11.2025 o 16:24, Stiopa napisał:

Kurcze widzę Paweł, że na dobre się zagnieżdżasz w Afryce😁

Badałem grunt pod astro, ale zdecydowanie lepiej wypada Namibia. W Algierii same problemy.

[PiotrDz]

21.10.2025, 11x2min, FSQ106, f3.65, f=390mm, ZWO ASI 2600MC, długość subtelnego warkocza około 1,5 stopnia