Trafiła kosa na dinozaura

[MaPa]

To kadr z pogranicza dwóch gwiazdozbiorów: Strzały oraz Liska. Kadr dobierałem głownie ze względu na ciemne mgławice które od jakiegoś czasu bardzo mi się podobają: Dinozaur i Kosa Nie wiem czy takie mają nazwy ale mi pasują. Materiał zbierany pod ciemnym niebem w bardzo fajnych warunkach poprzedniego lata.

 

Canon 5D, 135mm, iso1600, ~2h

 

Wersja opisana: http://astromarcin.pl/images/wide/vulpecula/Vulpecula_2014_2000_desc1.jpg

 

 

[Panasmaras]

Zdecydowanie jeden z moich ulubieńszych kawałków nieba :)

Jeśli chodzi o nazewnictwo, udało mi się kiedyś wspomnieć o Dinozaurze i Kosie, lecz pod nazwami... Potwór z Loch-Ness i Laska (jest coś o tym w zeszłogrudniowej Astronomii).

Oba obiekty są widoczne już w lornetkach 10x50, lecz raczej jako delikatne równoległe pociemnienia Drogi Mlecznej. Jednak przy bardzo dobrej przejrzystości kształt Kosy/Laski był całkiem wyraźny, a i z Dinozaura/Potwora z Loch-Ness zaczęło wyłazić coś więcej, niż bezkształtne z początku pociemnienie.

 

Swoją drogą, Marcinie - nie planujesz przypadkiem kontynuacji kadru w kierunku północnym? Tam jest taka piękna ciemna wilcza łapka...

 

[ignisdei]

Jeśli chodzi o nazewnictwo, udało mi się kiedyś wspomnieć o Dinozaurze i Kosie, lecz pod nazwami... Potwór z Loch-Ness i Laska (jest coś o tym w zeszłogrudniowej Astronomii).

Nie potwór z Loch-Ness ale Plezjozaur, jego 6 cm "ząbek" już do mnie idzie pocztą ;)

[Panasmaras]

Mnie bardziej by pasował Diplodok - szczególnie, jak przypomnimy sobie kosmiczne przygody Lorda Hokusa Pokusa... ;)

[lukost]

Kurczę, ktoś to jeszcze pamięta? :)

[piotrkusiu]

Tak i Antresolka Profesorka Nerwosolka ;)

[MaPa]

Zdecydowanie jeden z moich ulubieńszych kawałków nieba :)

.....

Swoją drogą, Marcinie - nie planujesz przypadkiem kontynuacji kadru w kierunku północnym? Tam jest taka piękna ciemna wilcza łapka...

 

 

 Łapkę jak zakładam widać jednak tylko astrofotograficznie :)  Sugestię celu jak najbardziej przyjmuję.

[Panasmaras]

Super - w takim razie życzę dobrej pogody i z niecierpliwością oczekuję północnej kontynuacji kadru :)

 Łapkę jak zakładam widać jednak tylko astrofotograficznie :)  Sugestię celu jak najbardziej przyjmuję.

No właśnie nie - na zdjęciach pewnie nie zwróciłbym na nią uwagi, gdyby mi nie właziła bezczelnie w każdej* lornetce - o ile ta zapewnia odpowiednio szerokie pole widzenia   :)

To diabelstwo jest naprawdę wyraźne  :blink:

 

*  z 8x30 włącznie!