Olympus EXPS I 12x50 - garść wrażeń

[Qba]

Na początek kilka fotek, pełna opinia po dłuższym zaznajomieniu się z lornetką.
Napiszę teraz tylko, że lornetka jest zaskakująco mała, bardzo poręczna i dobrze wykonana.

Jedyny minus na razie to brak paska na ramię do futerału. Drodzy producenci, nie idźcie tą drogą

Edytowane 20 Października 2015 przez Qba

[Panasmaras]

Jedyny minus na początek to brak paska na ramię do futerału. Drodzy producenci, nie idźcie tą drogą

Faktycznie, to jest dziwna praktyka. Olympus EXWP (dachówka) miał to samo, Nikony chyba też tak mają - niby poręczne rozwiązanie, ale tylko dopóki lornetka jest w futerale. Potem zwykle trzeba przywoływać jakieś bardzo stare i mało szanowane profesje i potulnie schować futerał do kieszeni kurtki. Ale cóż, drugi pasek przy futerale to wyższe koszty produkcji, a najwyraźniej paski zrobiły się w Chinach cholernie drogie.

Swoją drogą, czy dobrze widzę, że futerał jest z takiego dziwnego materiału - ni to tkaniny, ni to elastycznej pianki?

[Qba]

Tak, Nikon też daje futerały do przechowywania lornetki w domu zamiast do wyprowadzania jej na spacer.

W Olympusie jest to połączenie niby-zamszu z niby-skórą, dość estetyczne, ale bardziej praktyczna by była torba na ramię.

[Janko]

Łyżka dziegciu może zepsuć beczkę miodu. Świetny, estetyczny i praktyczny futerał Fujinonów 60 mm z serii HB też nie ma własnego paska, tylko uszka do przyczepienia paska przełożonego od lornetki.

[Panasmaras]

Świetny, estetyczny i praktyczny futerał Fujinonów 60 mm z serii HB też nie ma własnego paska, tylko uszka do przyczepienia paska przełożonego od lornetki.

???
Przecież to prosta analogia do scenki z kabaretu Koń Polski, gdzie wieczorem żona mówi do męża: "wyciągnij baterie z pilota i przełóż do budzika" :D

[Qba]

 Nikon do klasyków EII daje paskudę z prawej, kiedyś był ten z lewej, takie samo "cudo" jest do SE za 3000zł

Wszystkich przebija Docter, który do serii Nobilem za 3000-4000zł...... nie daje żadnego futerału.

[Janko]

...Wszystkich przebija Docter, który do serii Nobilem za 3000-4000zł...... nie daje żadnego futerału.

Fakt, chociaż Miyauchi 20x77 też przysłano mi w tekturowym pudełku.:-)))

[Qba]

Dali przynajmniej pasek na szyję? ;)

 

[Panasmaras]

Przepraszam za off-top, ale uczulam na obrazki wstawiane z linku z optyczne.pl
Sprawa jest śmierdząca - Optyczne nie życzy sobie najwyraźniej, by korzystać z ich źródeł, za to chętnie biorą darmową reklamę od nieświadomego sponsora.

A konkretniej - wstawiający obrazek myśli, że wstawił na forum obrazek (bo obrazek widzi). Za to na każdym innym komputerze, wygląda to tak:

Post Kuby wyedytowałem i dałem zwykły załącznik jpg, dlatego teraz wygląda dobrze.

[Qba]

OK, teraz culpa była mea

[Qba]

Po tygodniu od zakupu pojawia się nadzieja na czyste niebo.

Dodaję jeszcze zdjęcie obiektywów Olympusa i TS-ki, które mam zamiar skierować, obiektywy a nie zdjęcie, w gwiazdy ;)

 

 

Edytowane 22 Października 2015 przez Qba

[Panasmaras]

Czy dobrze widzę, że powłoki Olympusa jednak trochę odstają od TS-ki?
Wydają się odbijać więcej światła - czy to tylko przez kąt, pod którym były fotografowane?

[Qba]

Były fotografowanie lekko z góry aby pokazać grubość obudowy tubusów.  Do tego Olympusa oświetla okno a TS częściowo skrywa się w cieniu.

Postaram się zrobić lepsze zdjęcia. 

[lumpo]

Qba - a jak się sprawdza powiększenie 12x podczas ornitologicznych obserwacji "z ręki"? Nie jest zbyt niestabilnie?

[Qba]

Pogoda na razie nie dopisywała, nie miałem więc okazji dłużej poobserwować. Tak na prawdę, były to tylko zerknięcia przez okno. Lornetkę kupiłem właśnie do obserwacji ptaków jako uzupełnienie 8x30, nie omieszkam podzielić się spostrzeżeniami.

[Janko]

Qba - a jak się sprawdza powiększenie 12x podczas ornitologicznych obserwacji "z ręki"? Nie jest zbyt niestabilnie?

Odpowiem ze swojego doświadczenia. Możliwie lekka lornetka 12x o sporym polu widzenia to jest właśnie to, co lubię na ptaszki. Co więcej, nawet 15x się sprawdza, choć wymaga już pewnego doświadczenia (jak szybko wcelować przy małym polu, jak stabilnie trzymać). Zaś 12x to sam miód.

Edytowane 22 Października 2015 przez Janko

[robert_sz]

Czy dobrze widzę, że powłoki Olympusa jednak trochę odstają od TS-ki?
Wydają się odbijać więcej światła - czy to tylko przez kąt, pod którym były fotografowane?

Powłoki Olympusa są bardzo dobre, na pewno nie odstają od TS-ki. Prędzej bym powiedział w drugą stronę. Widać że obiektywy są pod zdecydowanie innym kątem względem okna, stąd takie złudzenie. Spójrz na 4 zdjęcie z piewrszego postu. Widać tam, że na okularach lepsze powłoki ma Olympus, bez dwóch zdań. A powłoki na okularach są nawet ważniejsze niż na obiektywach, bo masz tam znacznie więcej granic powietrze-szkło (od 4 do nawet 10 w zależności od złożoności okularu) a obiektyw to przeważnie tylko 2 granice. Jeszcze pozostaje kwestia pryzmatów, 4 granice więc też mają bardzo duże znaczenie a często są pomijane w recenzjach, chyba tylko dlatego że ciężko im zrobić fotkę.

@Qba
Też mam 12x50 i chciałbym w przyszłości dokupić 8x30, najlepiej EII. Taki zestawik świetnie by się uzupełniał :)

Edytowane 22 Października 2015 przez robert_sz

[Qba]

@Qba

Też mam 12x50 i chciałbym w przyszłości dokupić 8x30, najlepiej EII. Taki zestawik świetnie by się uzupełniał :)

Tak, ja właśnie 8x30 EII uzupełniłem Olympusem ;)

Nikon podobno już ich nie produkuje, zostało to co jest w sklepach. Ostatnio zapanował prawdziwa moda, choć więcej osób kupuje model 10x35. 

 

 

Edytowane 22 Października 2015 przez Qba

[Panasmaras]

choć więcej osób kupuje model 10x35. 

Oba modele są rewelacyjne. Dzieła sztuki w swojej klasie :)

[Qba]

Oba modele są rewelacyjne. Dzieła sztuki w swojej klasie :)

Problm w tym,  że  społeczeństwo woli kolorowy plastik, który będzie wymieniać na nowszy i kolorowszy, i tak dalej, i tak dalej.

Przedstawiciel Steinera zapytany czemu zastępują porro dachami odpowiedział, że skoro klienci chcą. ...

 

Edytowane 22 Października 2015 przez Qba

[Qba]

Dziś po raz pierwszy udało mi się wyjść z lornetką w teren. Chwila przyzwyczajenia do mocy 12x (do tej pory podstawowym sprzętem był Nikon 8x30 EII) i jedziemy.

Pole widzenia zdecydowanie mniejsze, nie jest to jednak lornetka do podziwiania panoram. Bez problemu oglądałem stadko młodych łabędzi z rodzicami, 3 czaple białe stojące niewzruszenie w stawie, tańczącą w locie parę kruków i polującego młodego jastrzębia. Jeśli ktoś nie ma problemu ze złapaniem ptaka w kadr, nie będzie miał też problemu z jego śledzeniem w locie. Taka obserwacja jest zdecydowanie łatwiejsza od gonienia pierzastego lunetą na statywie. Powiększenie 12x wydaje się być bardzo dobre w trakcie obserwacji na łąkach, stawach, sprawdzi się także w dużych ogrodach czy parkach. Jest to już spore zbliżenie, chyba nawet maksymalne jeśli chcemy mieć stabilny obraz bez konieczności używania statywu czy choćby podparcia łokci. Kluczowa wydaje się tu także niska waga Olympusa (910g) i niewielka długość, pozwalające na obserwacje bez zmęczenia.

Oddanie kolorów bardzo dobre, bez przekłamań, AC występuje w śladowych ilościach. Mamy bardzo dobrą ostrość i poprawną geometrię obrazu oraz efekt 3D znany użytkownikom lornetek porropryzmatycznych. W trakcie godzinnych obserwacji ptaków i okolicznej roślinności nie rzuciły mi się w oczy żadne znaczące wady.  Podkreślam, że obserwowałem przyrodę a nie papier milimetrowy aby ocenić dystorsję czy białą ścianę (szczęśliwie brak na łąkach) w celu sprawdzenia balansu bieli. W warunkach polowych wstępnie jest dobrze a w stosunku jakości do ceny nawet bardzo dobrze.

Lornetka naprawdę niewielka, lekka, z dobrych materiałów i starannie wykonana. Dostajemy na nią 25 lat gwarancji i to widać. Muszle okularowe są wykręcane, ogumowane, można je zablokować w ustawieniach pośrednich. Soczewka okularowa jest lekko schowana co zapobiega przypadkowym zabrudzeniom i szorowaniu o nią ?szybami? przez okularników, plusem jest duży ER. Standardowo w prawym okularze mamy pokrętło do korekty wady wzroku ? chodzi ciężko, nie ma więc obawy o przypadkowe przestawienie. Centralne pokrętło ostrości jest szerokie, wygodne ? to ważne bo w 12x jest w ciągłym użyciu, nie wymaga wielu obrotów nawet do pełnego przeostrzenia. Mostek także solidny, raz ustawiony nie zmienia samoistnie położenia. Osłony obiektywów cenią sobie wolność, zakrywka na okulary trzyma się jednak solidnie, dodatkowo można przez nią przewlec pasek na szyję.

cdn.

   

 

Edytowane 23 Października 2015 przez Qba

[polaris]

Pole mogłoby być nieco szersze.

[Qba]

Pole mogłoby być nieco szersze.

Co robić, skoro Olympus w serii EXPS postawił na wąskie kadry :)

Nikon daje raptem 10% więcej a jest ponad trzykrotnie droższy, to inna klasa, wiem. Dopiero Kowa BD 12x56 XD Prominar pozwala się rozejrzeć na 5,5st. za niespełna 2000zł. W kategorii 12x jest bardzo mały wybór: Nikon EX poniżej 600zł (słaby moim zdaniem), Olympus za niespełna 900zł, Kowa blisko 2000, Nikon SE 2900, a potem marki premium za odpowiednie pieniądze.

Miałem wcześniej Olka 8x42 i byłem bardzo zadowolony. Małe pole nie jest tak straszne jak się może wydawać, zwłaszcza w obserwacjach ptaków do których te lornetki kupiłem.

[Qba]

Wczoraj było pierwsze wyjście dzienne, dziś krótkie spotkanie z Księżycem. Chwila na poszukiwanie miejsca poza bezpośrednim oddziaływaniem ulicznych latarni i Jaśnie Oświeconych Sąsiadów.  Lornetka po raz pierwszy ląduje na statywie. Zerkam na Łysego, przyglądam się chwilę, zdejmuję okulary patrzę znowu?. mamy problem. O czym tu pisać? Zero wad. Nuda panie, nic się nie dzieje. Obraz ostry, czysty i prawidłowy, brak odblasków. AC można tylko wymusić patrząc nieosiowo, pojawia się wtedy cienka żółta obwódka. Popatrzyłem kilka minut, zerknąłem jeszcze na przelatujący samolot- stewardesy w 12x jednak nie zobaczymy, i zwinąłem sprzęt do domu. Czekam teraz niecierpliwie na kolejne obserwacje skrzydlatych przyjaciół, a gdy nasz satelita będzie uprzejmy usunąć się w cień, mam nadzieję na pierwszą noc pod ciemnym niebem.

[vader]

Cześć,

nabyłem w/w opisaną lornetkę od Qba i może zacznę od minusów:

Cytat

AC występuje w śladowych ilościach - napisał Qba

- jak dla mnie występuje ciągle i jest oczywista - na Księżycu również. Wrażliwa na nieosiowe patrzenie.

- lewa krawędź z prawego pola widzenia obrazu lornetki jest znacznie gorsza i nieostra. Jeśli wyostrzę lewą krawędź, to środek i prawa strona jest nieostra...

- (mały minus) dekle obiektywu przy wyciąganiu zostają w futerale

 

Plusy:

- rewelacyjna transmisja, kolory są takie jak być powinny!

- powiększenie, którego szukałem

- bardzo dobrze wykonana

- minimalne odblaski, gdy lampa jest parę stopni z boku (sprawdzałem na lampach ulicznych). Jednakże jeśli obserwowałem ptaki późnym wieczorem przez gałęzie, a w tle było widać jeszcze dość jasne niebo, to ilość odblasków gwałtownie wzrosła.

 

Podsumowując jestem zadowolony i to bardzo, chociaż najbardziej mi przeszkadza AC i to nieostre prawe pole widzenia. W górach krawędzie aż się świeciły na niebiesko/fioletowo - pomarańczowo/czerwona. Obecny obok kolega, zauważył to samo.

 

Pozdrawiam