Warsztaty astrofotograficzne w Zatomiu

[Alien]

Witam

Chciałbym rozpocząć małą dyskusje nad warsztatami astrofoto.
Jak by to miało wyglądać?
Gdzie mogłyby się odbyć?
Ile czasu trwać?
Czy ma to być połączenie praktyki z teorią?
Ile maksymalnie osób miało by być aby to ogarnąć organizacyjnie?

Itd.

Zachęcam naszych Szczecińskich astrofotografów do dyskusji i tych początkujących i tych obeznanych w temacie.
Może z tego coś wyjdzie?

Chętnie wysłucham osoby z innych części Polski które takie warsztaty przeprowadziły i podzielą się radami.

[roofer]

No właśnie z tym miejscem może być problem, ale...

Ale jeśli myślimy o warsztatach 'sprzętowych' to można w terenie, bo tam się foci i tam się pojawią problemy. Czyli organizujemy spotkanie i dla chętnych jedziemy na miejscówkę 2-3 godziny wcześniej (ja mogę). Jeśli chodzi o obróbkę, no to tu lipa, bo w terenie to się pije kawę i nie ma jak tego zorganizować, z drugiej strony, jak będą chętni to i miejsce się znajdzie. Czas na chętnych ;-D

[Alien]

I po to temat aby z szeregu propozycji i pomysłów wyciągnąć to co dla nas będzie najważniejsze.

Mi przychodzi na myśl np zorganizować to w Zatomiu od np piątku do niedzieli. W zimę na pewno są wolne miejsca?

No ale nas dwóch to za mało z pomysłami?

Dopisałem jeszcze jedną kwestie w pierwszym poście.

[roofer]

Nie przywykłeś? Do znikomej liczby zaangażowanych. 

Edytowane 4 Listopada 2015 przez roofer

[Alien]

Chyba czas przywyknąć ;)

[Gayos]

Co prawda nie jestem ze Szczecina i nie powinienem zabierać głosu. Ale - właśnie ALE.

Dlaczego tylko Szczecińscy astrofotagrafowie mają zabierać głos.

A tak na poważnie, czy kiełkuje pomysł na następny "zlot" warsztatowy w Zatomiu ?. Powiem szczerze, że bardzo ciekawa propozycja i jestem przekonany, że nie tylko Szczecinianie będą chętni.

Z ciekawością będę śledził ten wątek i kibicował pomysłowi.

[Artir]

Myślę, że jak miałoby to odbyć lub ( odbywać ) się raz na jakiś czas w Zatomiu, to jestem za. Takie spontaniczne spotkania związane właśnie z astrofotografią i ze sprzętem byłoby bardzo interesujące i pomocne. Praktyka na polu - czyli nocne sesje, omawianie występujących problemów, a w dzień warsztaty obróbki. Takie bezpośrednie spotkania mogłyby rozwiązać wiele problemów początkującym i tym zaawansowanym.

Tym bardziej nie muszą to być tylko osoby ze Szczecina, ale i z okolic którzy mają niedaleko do Zatomia.

Jestem za :)

[roofer]

Zdaje się, że Zatom to dobra lokalizacja. 

A Zdzichu pisał, że to nie na szczecińską wyłączność ;-)

Każdy kto może coś wnieść lub wynieść jest mile widziany.

Edytowane 4 Listopada 2015 przez roofer

[Alien]

Co do Zatomia to musi się wypowiedzieć większość chętnych.

Absolutnie nie jest to Szczecińska wyłączność każdy pomysł zbliżający do realizacji jest mile widziany.

Nie bardzo pasuje mi spontan. Bardziej preferuję jak dojdzie do warsztatów o konkretne deklaracje.

Myślę że dwa spotkania w roku było by ok. Każdy deklaruje uczestnictwo zamawiamy tyle i tyle wstępnie miejsc i po przyjeździe każdy płaci sam?

[Pery]

 

Witam.

Z chęcią bym się pisał na takie  warsztaty,potrzebuję ogarnąć pewne tematy,bo drepcze w miejscu,i mnie to irytuje:)

[kenny]

Rozmawialiśmy wstępnie na ten temat na tegorocznym zlocie Zdzichu, tak jak mówiłem piszę się na to w 100%

[zarek]

Ja również jestem za, najbardziej interesuje mnie obróbka materiału.

[Alien]

Ok mamy trochę chętnych. To teraz najważniejsze kiedy byśmy to spotkanie zorganizowali?

[roofer]

Ja bym proponował chociaż jeden raz zimą ze względu na dostępność miejsc w kartoflowni no i na długość nocy..

[Alien]

Też jestem za. Więc proszę o konkrety.

[roofer]

Patrząc na fazy Księżyca, następujące terminy: 4-6. XII i 11-13. XII, 8-10 i 15-17 I oraz 5-7 i 12-14 II, pogoda? Tego nie wiadomo.

Grudzień to święta, wiadomo, pewnie więcej osób by się skusiło na terminy po Nowym Roku.

[Alien]

Ok dzięki Marek za terminy. Ja jestem skory do terminu styczniowego 8-10 i 15-17 I. Wiadomo przed nami grudzień i święta a po styczniu czeka nas zlot forumowy.

Co do pogody to wiadomo będzie albo nie będzie. Mamy dwa warianty kuć procesinng, obsługę sprzętu i focić z dobrą pogodą, albo kuć processing i obsługę sprzętu w razie jak nie będzie pogody.

Oba maja własne plusy.  Panowie brac udział w temacie bo jak nie było wszyscy sie domagali a jak jest jakaś szansa to jak zwykle kicha. A po sprawie kazdy będzie miał wiele do powiedzenia ale będzie za późno.

Mi odpowiada termin 15-17 stycznia.

[roofer]

Ja się dostosuję, u mnie zima to idealny czas na wszystko. Chyba, że o dziwo będzie śnieg ;-D A w sumie i tak mam jeszcze kilka miesięcy urlopu...

[sferoida]

A czy nie można tego połączyć ze zlotem w kwietniu? 

 

[zarek]

Termin styczniowy mi odpowiada. Jestem za takim spotkaniem bo na zlocie po pierwsze jest za dużo osób i nie da się sprawnie przeprowadzić takich warsztatów a po drugie jest mnóstwo innych ciekawych spraw (np. Wykłady) i dużo ciekawych ludzi, z którymi warto się spotkać i porozmawiać.

[Alien]

1 godzinę temu, sferoida napisał:

A czy nie można tego połączyć ze zlotem w kwietniu? 

 

Nie. Ale może na zlocie ktoś inny się tego podjąć astrofotografow nam pod dostatkiem.

[roofer]

Na zlocie forumowym to się nie ma prawa udać.

[Artir]

Mi również odpowiada termin styczniowy.

[Alien]

A w trakcie warsztatów będziemy mieć bardzo sławną kometę na niebie i można się pokusić o naukę składania komety jak dopisze pogoda.

 

[Zielu]

Pomysł zacny.

Sam borykam się z różnymi problemami głównie podczas obróbki materiału.
Ja niestety mogę się deklarować tylko na "spontana" tzn nie jestem w stanie aktualnie przewidzieć jaki termin był by dla mnie pasujący.

 

[roofer]

Ustaliliśmy już, że warsztaty odbędą się w dniach 15-17 stycznia. Bez względu na pogodę. Planujemy również zmieścić się w pokoju numer 5, czyli maksymalnie 10 osób. Niepisanym warunkiem uczestnictwa jest przyjazd z własnym zestawem, jak na RODOS.

[Alien]

O dzięki za post Marek. Wszystko będzie opisane w połowie grudnia.

Ale jeszcze przypomnę.

Termin 15-17 stycznia 2016

Max 10 osób

Warunkiem uczestnictwa jest przyjazd z własnym sprzętem.

Tak Ja to widzę i tak pozostaje.

Wątek oficjalny i zapisowy będzie w połowie grudnia decyduje kolejność zgłoszenia. Opłaty każdy reguluje sam, Ja postaram się zarezerwować pokój nr5 na 10 osób.

[Jacek E.]

Jesteście bez serca :( Wtedy muszę wyjechać i wziąć na ręce pierwszego wnuczka :)

[Alien]

Trudno to nie ma być konferencja. Zorganizowanie w Zatomiu warsztatów na trzy pokoje jest bez sensu.

[wessel]

Z doświadczeń RODOS - dobrze jest zorganizować dobry rzutnik i spory kawałek białej ściany. Wszyscy widzą demonstrację obróbki, dokładają własne pomysły. Oczywiście jakość na monitorze komputerowym, tutaj tylko algorytm postępowania.

Acha, optymalny skład to stosunek jedzących mięso łosia do chechaako jak 2:1. Ktoś nie wie o czym piszę to niech poczyta Jacka Londona. Układ najlepiej taki ze dwóch doświadczonych przypada na jednego greenhorna, inaczej dla tych co potrafią nie ma focenia. Nowe setupy są zawsze strasznie absorbujące a każdy chciałby też coś sam namagnesować :)

No i trudno ogarnąć więcej niź 10 osób przy takiej formie niezorganizowanego spotkania. U nas było max. 13 osób, ale to byli wszyscy już po przejściach.