Skocz do zawartości

Lornetka kątowa


towerfox

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Myślę o lornetce kątowej. W głowie siedzi mi TS 70 mm 90*. Dlatego akurat ta? Ano dlatego, że jest lekka. I jest kątowa. Jakie założenia ma spełniać i do czego będzie używana? Ano lornetka musi być lekka. No i oczywiście kątowa. Wygoda przede wszystkim. Służyła będzie do obserwacji astro, głównie gromady otwarte, choć w klasyki takie jak M42, czy M31 oraz Księżyc, czy Słońce pewnie też wyceluję jak dorobię się filtrów z folii ND5. Ale i Księżyc i Słońce nie będą jej głównymi celami. Od tego mam MAK'a. Przeważnie będą to gromady otwarte. A lekka ma być z tego względu, iż chciałbym z nią również wyskoczyć w góry. Plener pewnie też będę chciał z niej poobserwować. Co jeszcze? Na pewno musi mieć możliwość wymiany okularów w standardzie 1,25", to jest warunek konieczny. Wyjątkiem może być lornetka, która nie będzie miała okularów w standardzie 1,25", ale pod warunkiem, że mimo to będzie możliwość zmiany okularów i okulary będą w zestawie. Nie chcę się bawić w sprowadzanie okularów z zagranicy. Dlatego opcja ze standardem 1,25" wydaje się bardziej realna. Zakres powiększeń jaki mnie interesuje to coś około 15x (18x) i 35x. I teraz pytanie, która lornetka "oferuje" to co powyżej? Czy ten TS 70 mm będzie dobrym wyborem? Czy ewentualnie osoby, które miały styczność z tą konkretną lornetką mogłyby coś o nie napisać? O wrażeniach z obserwacji? O jakości wykonania lornetki, choć w tym wypadku chodzi mi głownie o jakość optyki? Nie jest powiedziane, że to musi być ten TS, bo na pewno zastanowię się nad innymi opcjami, nad większą aperturą również. Ewentualnie, która kątówka spełniłaby powyższe założenia? Z góry dziękuję za wszystkie rady.
Pozdrawiam.
Mateusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że lorneta kątowa w plener nie jest aż takim dobrym wyborem. 3,5 kg to jednak dość sporo, tym bardziej, że do tego dojdzie statyw (stabilny oznacza co najmniej dwa dodatkowe kilogramy), a i okulary swoje ważą (jeśli chcesz mieć przy sobie więcej niż jedną parę - tutaj możesz załatwić sobie dodatkowy kilogram na plecy).
Może tez być tak, że zakładasz, że takie obserwacje są celem dla spaceru, a nie tylko przyjemnym dodatkiem. Zwykle jednak do tułaczki po odludziach polecamy lornetki lekkie, a przy tym trwałe.

Kiedyś dopytywałem o lornetę kątową w Garrett Optical - pytałem o 100 mm (szukałem lornetę, która będzie robiła za travellera), a ichni konsultant od razu polecił mi właśnie 70 mm. Niewielka, lekka, wejdzie do bagażu. Niemniej, sądzę, że w góry lepiej wziąć jakąś dobrą optycznie lornetkę o masie 500 - 700 g.
Co do samej lornetki, jeśli obserwacje przyrody są dla Ciebie równie ważne, jak nocne, kierowałbym się bardziej ku kątowej 45°.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim dziękuję za odpowiedzi. Wypady w góry będą właśnie pod kątem nocnych obserwacji. Dlatego też wydaje mi się, że waga lornetki 3,5 kg + statyw (liczę około 4-5 kg maksymalnie) nie będą za bardzo obciążać, bo odejdzie waga innych rzeczy jak np. ubrania, prowiant  i inne bety, gdyż na 2-3 dni w góry nie potrzebuję dużo. Wiadomo, że trzeba doliczyć też wagę okularów, ale z drugiej strony dodatkowa para okularów też będzie, aż ta dużym odciążeniem. Choć zdaję sobie sprawę, że idąc w góry liczy się każdy kilogram, to nie planuję brać lornetki na kilkudniowe piesze wycieczki, gdzie przez całe dnie będę maszerował z majdanem na plecach. Mieszkam niedaleko Karpacza i to właśnie tam będę się kierował na weekendy. Obserwacje przyrody nie są jakimś ważnym aspektem, jednak czasami lubię pobłądzić po plenerze, szczególnie znajdując się w urokliwym miejscu, jakim niewątpliwie są góry. Nie wiem, dlaczego, być może moje myślenie w tej kwestii jest błędne, ale nie wyobrażam sobie obserwacji astronomicznych, lornetką prostą na statywie obiektów wyżej położonych, ewentualnie z leżakiem i żurawiem, a targanie tego w góry mija się z celem. Wygoda obserwacji również ma dla mnie duże znaczenie.
Co do M20x77 z Ecotone, to na AM zakładałem o niej wątek i pojawiła się tam informacja, że ktoś ją kupił, ale szybko odesłał. Coś tam było z kolimacją i ogólnie sprawiała nie za ciekawe wrażenie, stąd też odpuściłem sobie ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Czy ktoś się orientuje jak te TS'y (70mm, 45 st. oraz 90 st.) odwracają obraz? Czy jest całkowicie nieodwrócony w obu typach lornet, czy może któraś odwraca lewo-prawo? I drugie pytanko, czy ktoś wie jak jest w nich z korekcją pola w porównaniu do BA8 np. DO Extreme 15x70 oraz jak jest w tym porównaniu z aberrą chromaticą? A może by ktoś jeszcze wiedział, czy okulary zestawowe mają porównywalne średnice soczewek co te w DO 15x70? Sorry za nawał pytań ;)

 

EDIT: doczytałem, że pole z zestawowymi okularami przy 16x to tylko 3.12 stopnia - przy 16x... słabo trochę. To chyba jakieś tandetne kity te okulary, trochę kiepsko jeśli trzeba by dokupić parę ESów...

 

EDIT: co ja plotę... ES 24mm (82 st) to okular 2". Masakra jakaś z tym wszystkim, nie ma sprzętu bez wad...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie odwracają
2. Bardzo dużo zależy od okularów. Obiektyw oczywiście wprowadza swoje aberracje, ale z tego, co widziałem, chyba większość wprowadzały okulary - dotyczy zarówno AC, jak i krzywizny pola, dystorsji, komy, astygmatyzmu. Tak więc kompletnie inaczej może być w kitowcach, inaczej w budżetowych erfle'ach, a jeszcze inaczej w LVW czy innych, dobrze skorygowanych okularach.
3. w przypadku TS 100mm/45°, dodawane były (chyba) RKE. Bez szału, na moje - do szybkiej wymiany. Soczewka oczna dość duża (w przypadku okularu 25 mm)
3. są jeszcze ES-y 68°, ale w przypadku ES 24 problemem jest zbyt szeroka diafragma polowa - dzięki czemu łapiesz więcej winiety. Przynajmniej z macania lornety 100mm/45° wynikało, że winieta nie dokucza w okularach 20-22 mm i krótszych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem 90*. Wygoda użytkowania wygrała. Tzn. teraz jeszcze nie będzie pełnej wygody, bo na razie będę obserwował na AZ4 z L-adapterem, ale po zebraniu funduszy planuję zainwestować w statyw Manfrotto 475, jako docelowy statyw pod lornetkę. Z tym zestawem wygodnie i bez problemu będzie dostęp od horyzontu, aż po zenit, dzięki wysuwanemu "ramieniu" w statywie. Przynajmniej tak mi się wydaje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)