Skocz do zawartości

Pokochaj małe powiększenia!


Panasmaras

Rekomendowane odpowiedzi

Tej nocy trafiła się piękna, niemal bezchmurna pogoda, więc z zapałem skorzystałem z takiej okazji, pakując TS-a 7x50 do plecaka i ruszając na najbliższą miejscówkę. Na pierwszy ogień poszedł Jowisz. Obserwując z ręki, udało mi się obok niego dostrzec tylko Ganimedesa. Następna była M31. Wisiała prawie w zenicie, ale blask tego cudeńka był dziś nieco przygaszony. Z dawniejszych obserwacji przez wspomnianą lornetkę wiem, że może być znacznie lepiej. Zaraz potem zorientowałem się, że Orion świeci dziś wyjątkowo pięknie, jak gdyby domagał się, żeby go podziwiać. Słynny miecz razem z M42, to pierwszy rejon tego gwiazdozbioru, który wziąłem na cel. Trio gwiazd, w tym theta2, uroczo zdobiło szary kształt mgławicy. Przesunąłem obiektywy nieco wyżej, by zerknąć na pas, pięknie zdobiony błyszczącymi gwiezdnymi klejnotami. Betelgeza i podwójna Lambda też doczekały się swego momentu w dzisiejszej obserwacji.

W ramach antraktu w swej niebieskiej podróży po Orionie skręciłem na zachód w celu przywitania się z Aldebaranem, Hiadami i Plejadami, gdzie moją szczególną uwagę swym pięknym warkoczem przykuła Alcyone. Od Siedmiu Sióstr lekki ruch w prawo, aby przekonać się, czy Uran jest tam, gdzie powinien. Jest.

Znów Orion, ale tym razem przesuwam się powoli w stronę Bliźniąt. Po drodze zahaczam o NGC2169. Wpatruję się w gromadkę długą chwilę. Robi się coraz zimniej. Widok planetoidy bogini ogniska domowego trochę mnie rozgrzewa. Przypominam sobie o M1. Widzę ją jakby zerkaniem, choć bardziej prawdopodobne, że raczej oczyma wyobraźni. Ostatecznie więc uznaję ją za obiekt niezaliczony w swojej 7x50, ale próby jej dostrzeżenia będę ponawiał w przyszłości.

Takich wątpliwości nie mam, jeśli chodzi o M35. Spora "chmura" gwiazd, widokiem której nie sposób się nie zachwycić. Na koniec brutalnie i bez wahania, bo już mi marzną dłonie, wchodzę obiektywami w gromadę Ul. Chłonę widok na szybko, myśląc już o ciepłym mieszkanku.

Niestety, wiele mniej lub bardziej znanych obiektów - w tym gromady Woźnicy - musiałem pominąć. Szkoda mi też M41, której dawno nie oglądałem, a mam ogromną chęć do niej wrócić. Niestety, nie zdążyła wznieść się wystarczająco wysoko ponad horyzont przed opuszczeniem przeze mnie mojej miejscówki.

Już po powrocie, korzystając z widoku Jowisza za oknem, wycelowałem w niego po kolei kilka lornetek: 7x50, 10x50, 16x50 i 25x70 (25x100 sobie odpuściłem, bo nie chciało mi się jej wyciągać z walizki).

W 7x50 widoczny Ganimedes i Io.

W 10x50 widoczne wszystkie księżyce, z tym że Io i Callisto zlewały się ze sobą.

W 16x50 księżyce widoczne bez problemu.

W 25x70 podobnie. Pasa na Jowiszu nie zauważyłem.

  • Like 5

Nikon Action 7x35, TS Optics 7x50 MX Marine, Delta Optical Entry 10x50,

TS Optics 10,5x70 MX Marine, Nikon Action 16x50, Celestron Skymaster 25x70,

TS Optics 25x100 MX Marine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)