Skocz do zawartości

TS 70 mm semi-APO 90°


towerfox

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Dzisiaj trochę o lornetce kątowej TS 70 mm semi-APO 90°. Trochę z tego względu, że nie miałem jeszcze okazji wystawić jej pod ciemnym niebem, a to będzie dla mnie test na podstawie, którego zdecyduję czy lornetka mi odpowiada, czy też będę musiał ją odesłać i myśleć nad innym setupem. Wczoraj chmury, dzisiaj chmury, nie wiem jak będzie jutro, ale na dobrą pogodę się nie zapowiada, czyli w sumie standard. Dziwię się sam sobie, że dalej mnie to zaskakuje, zupełnie jak zima polskich kierowców co roku. Na początku uważałem to za mit, ale za każdym razem kiedy przychodzi nowy sprzęt pogoda się rypie na 2 tygodnie i coś w tym jest :D Ale do rzeczy.

Sprzęt został zamówiony w sklepie teleskopy.pl. Lornetka przychodzi w nie dużym kartonie wyłożonym piankę z każdej strony. W środku jest walizka, która na pierwszy rzut oka sprawia pozytywne wrażenie. Ale jest to wrażenie błędne, bo po otwarciu już tak kolorowo nie jest. Pianka wewnątrz walizki jest wyklejona niedokładnie i tak jakby "na odpieprz". Tragedii nie ma, ale spodziewałem się dokładniejszej roboty. Jeżeli lornetka zostanie ze mną, to na pewno walizkę będę wyklejał on nowa. W środku oprócz lornetki jest gruszka do przedmuchiwania paprochów, co jest dobrym i praktycznym dodatkiem. Oprócz gruszki są też białe rękawiczki, przykręcana na górze lornetki rączka do przenoszenia i wieszania lornetki na statywie, 2 ściereczki z mikrofibry, parka okularów dająca powiększenie 18x oraz komplet zatyczek do lornetki i do okularów i kluczyki. Już na pierwszy rzut oka widać, że rękawiczki szyte w Chinach i robione pod wymiar małych chińskich rączek, co zresztą widać na zdjęciu (dla porównania ręka bez rękawiczki i na czerwono zaznaczone mniej więcej gdzie jest koniec rękawiczki, który wchodzi między palce) :P. Rączka do przenoszenia też jakoś specjalnie nie daje poczucia bezpieczeństwa, gdyż mam wrażenie że w każdej chwili rączka może się wysunąć z mocowania, a to za sprawą śrubki za pomocą której przykręcamy uchwyt. Trzeba tym bolczykiem trafić centralnie w środkową imbusową śrubkę i dokręcić. Wtedy niby się trzyma, ale jakoś nie mam do tego zaufania. Co do kluczyków, dzięki którym możemy zamknąć walizkę, to powiem szczerze, że do tej pory nie udało mi się wymyślić w jaki sposób to działa :D Kręciłem kluczykami i w jedną i w drugą stronę i raz i daw razy i kilka razy przekręcałem kluczyk, a mimo to walizkę dalej można otworzyć. Nie żeby jakoś specjalnie mi na tym zależało, bo i tak nie mam zamiaru zamykać walizki na kluczyć, ale i tak w pewien sposób psuje to opinię o całokształcie. Co do zatyczek, to te na okularach trzymają się mocno i pewnie. Zatyczki zarówno na obiektywach, jak i od strony okularów nie trzymają się praktycznie w ogóle. Dodatkowo na zatyczkach od obiektywów tandetnie doklejone są kawałki czegoś co przypomina gumowe paski i co ma za zadanie pewnie trzymać zatyczki na obiektywach, ale w ogólnie nie spełnia swojego zadania. Będę musiał to zedrzeć i nakleić od nowa coś co będzie odpowiednio trzymać zatyczki. Regulacja prawego okularu chodzi świetnie, tzn. z lekkim oporem, czyli tak jak powinna, natomiast regulacja lewego według mnie chodzi za lekko, choć nie ma tragedii.

DSCI2964.thumb.JPG.a0286be6d8fae90a66594DSCI2966.thumb.JPG.204da4eeff29b1b9a76b4DSCI2967.thumb.JPG.7d2c3a95344da59137217DSCI2968.thumb.JPG.ed4689efa927a559a08cfDSCI2969.thumb.JPG.248c1fe17a399785223a7DSCI2971.thumb.JPG.4da53e2df6c29ded9d2a8DSCI2972.thumb.JPG.2fe8ffe2294ce716b4087DSCI2975.thumb.JPG.a72dfd29476ea47a29e80DSCI2977.thumb.JPG.01b1a75d0a259ef029e87DSCI2978.thumb.JPG.c69b2144265555505f072DSCI2982.thumb.JPG.2059c805839b958bb4900DSCI2983.thumb.JPG.449bb4b60154fcb3bb1e0DSCI2984.thumb.JPG.b141b11acb06469415e85DSCI2985.thumb.JPG.6ef01558e1b9c9dc14315DSCI2993.thumb.JPG.164b873520e87b436b34f

Obserwować na dworze jeszcze nie miałem okazji, gdyż przypałętało się do mnie jakieś choróbsko, a po sądząc po kaszlu może to być zapalenie oskrzeli, więc nie chcę ryzykować wychodzenia na dwór, żeby się bardziej nie załatwić. Do tej pory spoglądałem trochę przez zamknięte okno na plener i na razie mogę powiedzieć, że aberracja jest. Żeby napisać coś więcej, będę też musiał więcej poobserwować, ale to jak wyzdrowieję. No i głównym testem będzie ten na gwiazdach.

 

I kilka zdjęć z testu latarkowego.

Prawa strona:

PrOb.thumb.JPG.143906b121a3e1f8b6c6c36ecPO.thumb.JPG.5dd5e8dcfdb615d9259f8fae3dcPW.thumb.JPG.307b23659c8ab9d52427f955d9b

 

Lewa strona:

LeOb.thumb.JPG.b5a58c9764a8396311de1f5baLO.thumb.JPG.a4ba744337b8c80fc68a960a9e6LW.thumb.JPG.d89593c08ed0fbbe20f2e82f412

 

I tutaj jeszcze zdjęcia od strony okularów, ale bez wsadzonych okularów. Nie wiem, czy na podstawie takich fotek można coś powiedzieć i czy wnoszą one cokolwiek :P

Prawa:

PrOk.thumb.JPG.74dc6208dc2739a28a15fa7ad

 

I lewa:

LeOk.thumb.JPG.38090ceac85ca7a0676359cbc

 

 

No i podczas zabierania się do pomiarów zauważyłem na prawym obiektywnie coś co wydaje się być 2 odpryskami od strony wewnętrznej. Od razu zadzwoniłem do sklepu, po czym sprzedawca powiedział, że musi porozmawiać z ichnym serwisantem i dopytać się go, czy sprawdzał lornetkę dokładnie, czy sprawdził tylko kolimację i że zaraz do mnie oddzwoni. Po chwili zadzwonił serwisant i powiedział, że nie mam się czym martwić, bo widział on sporo optyki i jeżeli jest tona brzegu to jest to normalne i nic więcej nie powinno się dziać, a może to też być klej. Nie wiem, mi to wygląda na odprysk, ale nie ma to w zasadzie wpływu na obraz i wyraźnie podczas rozmowy zaznaczyłem, że gdyby ten "odprysk" stawał się coraz większy, to nie chcę mieć problemów i reklamacją. Serwisant powiedział, że w razie czego nie będzie problemów z reklamacją sprzętu i gdyby się to pogłębiło to sklep bez problemów przyjmie lornetkę na gwarancję. Po rozmowie napisałem jeszcze do sklepu maila w którym napisałem o rozmowie i załączyłem zdjęcia, które poniżej również załączam :P

5.thumb.JPG.987e084a12949fe6720f332bb6823.thumb.JPG.81cab065af9a54045359511677634.thumb.JPG.e961c328fca2e2f4c2991bcadfbc1.thumb.JPG.2cc52b3b0fffde1557ca3542d83c2.thumb.JPG.108a5fe3630fb73b2854e21777cd

 

 

 

Na razie są tu tylko pierwsze wrażenia i pierwsze obserwacje przez okno. Temat będę uzupełniał po nocnych obserwacjach, bo to one najwięcej mówią o jakości sprzętu.

Póki co pozdrawiam i ciemnego, czystego nieba życzę ;)
Mateusz.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję nowego sprzętu i dziękuję za opis.

Jeśli to nowy sprzęt to pamiętaj, że jeśli od razu oddasz to muszą Ci natychmiast wymienić na inną, a przewód gwarancyjny może trwać długo. Druga sprawa, że w przypadku tej półki jakościowej możesz dostać w zamian jeszcze gorszy model. Wybiorą Ci z czystą optyką, ale z wadą mechaniczną lub rozkolimowany. Pamiętam jak w wojsku kolega dostał przydziałową piżamę bez połowy guzików. Poszedł reklamować i mu wymienili. Jak rozłożył, to okazało się, że nowa w ogóle nie ma guzików ;)

Walizka to standard. Moja, z kompletu 15x85, jest tak krzywo złożona, że w każdej chwili mogę powyjmować ścianki z listewek. Całość robi koszmarne wrażenie, jakby się miała zaraz rozlecieć, ale, o dziwo, zamknięta trzyma się kupy i wytrzymuje ciężar lornetki.

Mam wrażenie, że te lornetki kątowe 70 mm to przerost formy nad treścią. Przecież istnieją tak dobre 15x70 (Fuji, BA8, Lunt...).

www.astronoce.pl

Nieco na skróty: sites.google.com/view/astropolaris/

DO/GSO 8" Dob | Vanguard Endeavor 8x42 EDII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polaris ma racje. Te walizki to typowy chiński "standart",moja od TS 15x70 Marine też ledwo się kupy trzyma,ale najważniejsze że patrzydło które ma niby chronić jest super!!! Życze dużo radochy z nowego sprzetu!!! Pozdrawiam wszystkich!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem jeszcze napisać, że odrośniki chodzą trochę za luźno i mają tendencję do wysuwania się kiedy obiektywy są skierowane na dół. Bardziej się zmartwiłem tymi mankamentami na soczewkach, ale jeżeli gwarancja obowiązuje i w razie uszkodzenia soczewki według deklaracji serwisanta nie będzie problemu z reklamacją, to mi to wsio ryba.

Z ciekawości załadowałem do wyciągu ES'a 11 mm 82° i z tym okularem nie do końca ostrzy. Żeby wyostrzyło okular nie może być do końca wsadzony. W razie gdybym kupił drugiego do pary, trzeba będzie dorobić jakieś tulejki, ewentualnie przed założeniem ES'ów wkręcić oprawki od filtrów 1,25". Z kitowym Super 10 mm, który zamówiła moja kuzynka do swojego MAK'a 90, a który aktualnie jest u mnie, ostrzy bez problemów.

Jakiś czas temu, jeszcze przed zamówieniem lornetki szperałem trochę, żeby znaleźć jakieś informacje o niej i wszedłem na stronę teleskop-express z nadzieją na jakieś komentarze pod produktem. Przeczytałem opis i z tego co pamiętam wtedy na stronie napisane było, że ogniskowa to 400 mm. Dzisiaj na lornetce zauważyłem, że ogniskowa to 436 mm i tak samo jest teraz na wspomnianej stronie. Teraz sprawdziłem jeszcze raz i rzeczywiście lornetka 90° ma ogniskową 436 mm, a lornetka łamana pod kątem 45°, którą wtedy sprawdzałem ma ogniskową 400 mm ;)

I tak jak wspomniałem, sukcesywnie, w miarę testów będę dopisywał w tym temacie moje spostrzeżenia o tym sprzęcie :)

Pozdrawiam.
Mateusz.

 

P.S.
Jeżeli w tym roku uda mi się przybyć na zlot, a do tego czasu sprzęt wciąż będzie ze mną, to na pewno będzie też na zlocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów zanudzę - z jakiej odległości świeciłeś podczas testu latarkowego? I czy były wtedy włożone okulary?
Wynik 72-73 mm dla lornety 70 mm jest dość nieprawdopodobny, choć łatwy do uzyskania (wystarczy świecić za blisko okularu).

Co do uszkodzeń w obiektywie - mimo wszystko reklamowałbym.

Co do przerostu formy nad treścią (wg Polarisa) - mimo wszystko liczę, że Towerfox pokaże nam, że nie do końca. Ta lorneta ma zapewne niesamowity potencjał jako traveller i podglądacz Słońca i Księżyca.
Zobaczymy, co pokaże pod ciemnym niebem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o test latarkowy, to świeciłem bez okularów i z bliskiej odległości. I jakoś tak zapomniałem o tym wspomnieć, a fakt faktem, że ma to ogromne znaczenie. Ale moja latarka wydaje się za słaba na świecenie z dalszej odległości. Jak ogarnę coś mocniejszego, to na pewno test będzie powtórzony ;)

Co do tego uszkodzenia, to wciąż się zastanawiam, czy aby jednak nie reklamować i na chwilę obecną plan jest taki, że jeżeli lornetka okaże się dobra do astro, to wtedy zareklamuję. Jeżeli teraz ją odeślę, dostanę inną sztukę, a okaże się, że obserwacje astro to tragedia, to muszę odsyłać ponownie. Jeżeli okaże się, że w nocnych obserwacjach się sprawdza, wtedy raczej zareklamuję i poproszę o wymianę na inną sztukę, bez takich kwiatków.

A w temacie przerostu też liczę na to, że sprzęt pokaże, iż jest inaczej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem niedawno lornetkę Omegon 28x110, w równie beznadziejnej walizce, ma ona też kluczyki którymi można co najwyżej rzucać za psami. Widać że te walizki chińczycy wyrabiają w nadmiarze. Ciekaw jestem jak z abberacją w Twoim bino, u mnie tak duża jak sama lornetka.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniałem w pierwszym poście, obserwacje póki co prowadziłem tylko z domu przez zamknięte okno. Nie wiem, czy ma to jakiś wpływ na aberrację, ale tak, czy siak aberrka jest. Patrząc na wiatraki i lasek w oddali nie dostrzegłem jej, ale patrzą na drzewo kilkanaście metrów za oknem była na niewyobrażalnie dużym poziomie. Patrząc na budynki oddalone o kilkaset metrów specjalnie się w oczy nie rzucała. Muszę jeszcze sprawdzić, czy zestawowe okulary nie wprowadzają jej na siłę. Ale staram się sobie tym głowy nie zaprzątać, bo przy obserwacjach gromad otwartych nie ma to większego znaczenia. Księżyca i Słońca z wielkim zapałem nie będę nią obserwował, bo do tego mam MAK'a 127, choć na pewno i na Słońce i na Księżyc rzucę okiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, towerfox napisał:

Jeżeli chodzi o test latarkowy, to świeciłem bez okularów i z bliskiej odległości. I jakoś tak zapomniałem o tym wspomnieć, a fakt faktem, że ma to ogromne znaczenie. Ale moja latarka wydaje się za słaba na świecenie z dalszej odległości. Jak ogarnę coś mocniejszego, to na pewno test będzie powtórzony ;)

Co do tego uszkodzenia, to wciąż się zastanawiam, czy aby jednak nie reklamować i na chwilę obecną plan jest taki, że jeżeli lornetka okaże się dobra do astro, to wtedy zareklamuję. Jeżeli teraz ją odeślę, dostanę inną sztukę, a okaże się, że obserwacje astro to tragedia, to muszę odsyłać ponownie. Jeżeli okaże się, że w nocnych obserwacjach się sprawdza, wtedy raczej zareklamuję i poproszę o wymianę na inną sztukę, bez takich kwiatków.

A w temacie przerostu też liczę na to, że sprzęt pokaże, iż jest inaczej :D

Podwójny błąd :5640dc6e79ff9_03Silly: - następnym razem świeć z odległości tak co najmniej 40-50cm i z włożonymi okularami.
Co do tego uszkodzenia, to ja bym zrobił odwrotnie. Jeśli lornetka dawałaby dobre obrazy astro to bym ją zostawił bo miałbyś dobry egzemplarz. A jak teraz ją odeślesz to może i dostaniesz sztukę bez tej małej wady ale za to może dawać słabe obrazy astro. I wtedy to dopiero będziesz musiał ją reklamować i odsyłać ponownie. 
Sprzęt bardzo fajny bo kątowe okulary zapewniają wysoki komfort obserwacji. Szkoda, że lorneta daje tylko 3 stopnie pola widzenia. Z ES-ami 24mm 68° lub Panopticami 24mm 68° powiększenie byłoby takie same (18x) ale pole urosłoby do 3.75° i byłoby już bardzo fajnie. Ale to wszystko "byłoby" bo założę się że pryzmaty w tej lornecie nie obsłużą takiego pola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych 2 małych mankamentów, to ciągle zastanawiam się co zrobić, żeby było dobrze. To co piszesz, to prawda. Reklamując tą sztukę mogę dostać inną o gorszych "parametrach". Ten temat trzeba jeszcze przemyśleć. Na to mam jeszcze grubo ponad tydzień. Tak samo miałem kiedyś z montażem ALT AZ5. Zamówiłem, na początku byłem zadowolony, pojechałem na pierwsze obserwacje, okazało się że tragedia, postanowiłem dać mu jeszcze jedną szansę i jak przy pierwszych obserwacjach nie spełnił on moich oczekiwać i w ostatniej chwili go odesłałem i kupiłem AZ4. Myślę, że z tym będzie podobnie. Trzeba na spokojnie sprawdzić jakie obrazy daje i wtedy zdecydować co dalej ;)

A fajnie to "byłoby" bo na razie jestem wyzerowany z oszczędności, a parka ES'ów, a już tym bardziej Panoptic'ów to spory wydatek, na który na chwilę obecną nie mogę sobie pozwolić. Nawet za cenę używanych szkieł :) Z ES'em 11 mm 82° winiety nie zauważyłem, ale szczerze powiedziawszy, to nie na tym się skupiałem kiedy go wrzucałem do wyciągu. Liczę też na to, że w tym roku pojawię się na zlocie w Zatomiu i że życzliwi Koledzy pożyczą i pozwolą wsadzić do wyciągu ich szkiełka, a wtedy też będzie można ocenić, czy jest w ogóle sens kupowania takich okularów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założenie, że w wypadku wymiany możesz dostać gorszy egzemplarz jest równie prawdopodobne, że dostaniesz lepszy. Piszę to bo te brzegowe uszkodzenia po prawej stronie wyglądają mi jednak na wykruszenia. Nie chce filozofować bo to tylko zdjęcie ale Mateuszu użyj lupy i sprawdź to. Jeżeli są to odpryski to wg mnie bezwzględna wymiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Ac to przez zamknięte okno nie ocenisz. U mnie tak pacząc obrazy są nie do przyjęcia, zaś przy otwartym oknie to już inna bajka. Od jakiej odległości ogniskuje? moja to jakieś 150m inni podają nawet 300~400m. Odpryski i ewentualne skazy najlepiej będzie jak sam dokładnie sobie na spokojnie obejrzysz, ewentualnie poproś kogoś kto ma jakieś doświadczenie by sam ocenił, w tedy zadecyduj. Chyba że ma Ci dokuczać myśl o tym, wtedy nawet się nie zastanawiaj, bo będzie Cię to dręczyć w przyszłości.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę ponownie ponownie zrobić test latarkowy, tylko nie wiem, czy "wyciąg" ustawić na 0, czy maksymalnie na +, czy maksymalnie na -?

DSCI2995.thumb.JPG.313e66f0303a87274b244

 

 

Lupa nie jest tutaj potrzebna, bo jestem przekonany, że jest to odprysk. Na klej to za cholerę nie wygląda. Drugi babol jaki zauważyłem przed chwilą przy wyciąganiu lornetki z walizki to to co załączone na poniższym zdjęciu i w nieumiejętny sposób "zatuszowane". Za chwilę muszę wyjść załatwić kilka spraw, ale jak wrócę, to zakładam te przymałe chińskie rękawiczki i robię dokładne oględziny, bo po tym co przed chwilą zobaczyłem, coraz bardziej skłaniam się ku wymianie, bo śmiem twierdzić, że z lornetką coś się działo. Po oględzinach będę chyba dzwonił do sklepu, żeby wyjaśnić tą sprawę, bo rzekomo przed wysyłką do mnie lornetka była dokładnie sprawdzana. Nie wkur*iło by mnie to tak, gdyby sprzedawca wcześniej powiedział, że ma te 2 mankamenty (na razie tylko te 2 zauważyłem, ciekawe co będzie jak ją dokładnie obejrzę...), ale nienawidzę jak ktoś ściemnia w tak perfidny sposób.

DSCI2998.thumb.JPG.7f13fedb91f605f918edb

 

Pozdrawiam.
Mateusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś za dużo tych kwiatków. Ja bym odesłał i poprosił o przesłanie nowego, nieruszanego i przede wszystkim pozbawionego wad egzemplarza. Chyba, że te wady Ci nie przeszkadzają a sklep obniży odpowiednio cenę.

  • Like 2

Nikon 8x30, Fujinon 10x50, Vixen ED70S, APM 100/90
TS 102 f/7, Vixen SD103S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Gratuleję zakupu. Ale... ja na Twoim tak bym tego nie zostawił. Pal licho walizkę i dopasowanie dekielków, natomiast wykruszenie - czy też klej (obydwie rzeczy są dle mnnie nieakceptowalne) oraz otarcie, mogą sugerować, że coś niedobrego się ze sprzętem działo. A nuż ktoś coś upuścił, potem ktoś coś próbował nieudolnie naprawić, etc. 

Pamiętaj, że jeśli od zakupu nie minęlo 10 (lub 14 - nie pamiętam) dni, to ciągle możesz ją poprostu odesłać - nawet bez podawania przyczyny. A argument, że następna może być jeszcze gorszej jakości, bez kolimacji itd. - serio!? Zakupy przez internet nie muszą oznaczać kupowania kota w worku. Odsyłałbym do skutku. 

Ponadto, możesz potem mieć problem z jej ewentualną sprzedażą!

  • Like 2

Vortex Viper HD 10x42, APM ED 25x100

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, towerfox napisał:

Chcę ponownie ponownie zrobić test latarkowy, tylko nie wiem, czy "wyciąg" ustawić na 0, czy maksymalnie na +, czy maksymalnie na -?

Lornetka na nieskończoność.

  • Like 1

www.astronoce.pl

Nieco na skróty: sites.google.com/view/astropolaris/

DO/GSO 8" Dob | Vanguard Endeavor 8x42 EDII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że do 14 dni można odesłać sprzęt bez podania przyczyny, to wiem i właśnie coraz bardziej się ku temu skłaniam. Dzisiaj chciałem rozmawiać z szefem sklepu, ale powiedziano, że będzie dopiero w przyszłym tygodniu. Do przyszłego tygodnia na pewno nie będę czekał, tylko jeszcze dzisiaj, jak wrócę do domu, to jeszcze sprawdzę lornetkę, a nuż znajdę więcej tego typu baboli. Niedopasowane dekielki to dla mnie estetyka, bo to w żaden sposób nie wpływa na jakość i nie świadczy o wadliwym sprzęcie. Poza tym dekielki można sobie dopasować doklejając jakiś pasek gumy, czy coś w ten deseń. Co do odsyłania do skutku, to na pewno nie będę się w to bawił, bo to również generuje koszta, które wolę przeznaczyć na jakieś akcesoria. Na pewno zaznaczę, że jeżeli przy następnej okazji wyjdą jakieś uszkodzenia, to odsyłam sprzęt, proszę o zwrot pieniędzy i definitywnie kończę współpracę w postaci zakupów z tym sklepem. Na razie nie chcę pisał, czy oczerniać sklepu, bo wiadomo, że jakieś niedopatrzenia mogą się zdarzyć i jest to rzecz zupełnie ludzka. Każdemu się zdarza czegoś nie zauważyć. Zobaczę jak sklep podejdzie do tego tematu.

Wady może jakoś specjalnie same w sobie nie przeszkadzają, bo ani te ukruszenia soczewki, ani to nieudolnie zamalowane zatarcie?, obicie?, jakkolwiek to nazwać nie wpływają w zauważany sposób na obrazy jakie daje lornetka, ale niewiedza coś się wcześniej działo z tą lornetką, czy to było coś błahego, a może coś poważnego i że w przyszłości te uszkodzenia mogą się powiększyć i może wyjść z tego duża kaszana już w znaczący sposób mi przeszkadza. Poza tym też jakoś kłuje fakt, że ponad 3000 zł poszło na sprzęt, który miał być nowy i bez wad, a tak nie jest. Wiem, że dla jednego 3000 zł to nic i może on je wydać od ręki bez żalu, ale dla mnie 3000 zł to duża suma, którą zbierałem przez dłuższy czas, sporo sprzętu musiałem sprzedać i wiązało się to też z kilkoma wyrzeczeniami typu np. iść ze znajomymi na jakąś popijawkę i trochę się wyluzować, czy może jednak zostać w domu i zaoszczędzić te kilkadziesiąt zł, albo fajnie byłoby pojechać na weekend w góry, ale nie, teraz zostanę w domu, bo lepiej będzie odłożyć te trochę grosza i kupić już ten wypatrzony, upragniony sprzęt.

Niebawem będę w domu, to zrobię jeszcze raz pomiary i podzielę się na forum, co mi wyszło ;)
Pozdrawiam.
Mateusz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, polaris napisał:

Lornetka na nieskończoność.

Chodzi o całkowite ustawienie na nieskończoność? W tym przypadku byłoby to prawie maksymalne skręcenie okularów na -. Kręcąc okularami na + widzę wyraźnie obiekty bliżej położone, np drzewo oddalone kilkanaście metrów od okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem dla ustawienia na - i wyszło ~68-69 mm. Latarką świeciłem z odległości około 35 cm. Niestety, ale zdjęć nie mogę porobić, bo mój leciwy kompakt nie jest w stanie tego wyraźnie uchwycić. Postaram się jeszcze później to uchwycić, aczkolwiek nie obiecuję. Patrząc przed chwilą przez okno dostrzegłem kilka gwiazdek, więc teraz chciałbym pojechać w teren i na szybko sprawdzić, czy to ustrojstwo nadaje się w ogóle do nocnych obserwacji :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Towerfox,chłopie nie ma co i na co czekać,sprzęt ewidentnie nadaje się do wymiany. Wygląda na to,że ktoś z niego korzystał. Miałem kiedyś coś podobnego z Deltą Optical,ale mimo dużej odległości nastepnego dnia kurier przywiózł sprawny sprzet. Nie czekaj tylko wymień!!! Pozdrawiam wszystkich!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, towerfox napisał:

To, że do 14 dni można odesłać sprzęt bez podania przyczyny, to wiem i właśnie coraz bardziej się ku temu skłaniam.  (...)

Jeśli przy zakupie przez internet sprzedający Cię nie poinformował o możliwości zwrotu w ciągu 14 dni bez podania przyczyny, to termin zwrotu jest wydłużony do 12 miesięcy. A z tego co wiem, to teleskopy.pl o tym nie informują (chyba że zaczęli). 

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, towerfox napisał:

Sprawdziłem dla ustawienia na - i wyszło ~68-69 mm. Latarką świeciłem z odległości około 35 cm.

Ustawienie powinno być takie żeby zdrowy wzrok złapał ostrość na obiekty typu Księżyc gwiazdy lub Słońce(z filtrem oczywiście). Jeśli masz jakąkolwiek wadę wzroku na + lub - to trzeba znaleźć punkt ostrości w okularach korekcyjnych. Oznaczeniem korekty ostrości na obudowie radziłbym się nie sugerować, często w chińskich produktach jest nieprawidłowe.

35cm powinno być wystarczające, ale lepiej oddalić jeszcze trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przy ustawieniu na nieskończoność okulary są maksymalnie skręcone na - to też niedobrze. W sumie, przy dobrze skorygowanym wzroku, okulary powinny wskazywać okolice środka skali czyli 0, żeby był zapas na korektę dioptrii w obie strony.

www.astronoce.pl

Nieco na skróty: sites.google.com/view/astropolaris/

DO/GSO 8" Dob | Vanguard Endeavor 8x42 EDII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry zaznaczam, że poniższe informacje mogą być ułożone trochę chaotycznie, a spowodowane jest to w sumie tylko moją głupotą, więc o tym później.

Faktycznie sklep mnie o tym nie poinformował, a wszystko było uzgadniane mailowo. Roku nie zamierzam czekać, a najprawdopodobniej już jutro po pracy ją zapakuję i odsyłam. Jeszcze się z tym prześpię. I raczej nie będę chciał wymiany na inną, a zwrot pieniędzy. Z zestawowymi okularami daje radę, bo obraz jest bardzo dobry do połowy pola, następna 1/4 pola jest całkowicie akceptowalna, a reszta zaczynają się kalafiorki, choć masakra najwyższych lotów jest dopiero przy samym końcu. Choć po jednej sesji obserwacyjnej trochę ciężko jest jednoznacznie stwierdzić, czy lornetka się nadaje do astro, tym bardziej, że byłem tak bardzo spragniony nieba, którego nie widziałem od długiego czasu nie licząc obserwacji Księżyca, że moja ocena może być nie do końca adekwatna. Miałem całkiem dobre warunki, a nawet bardzo dobre, więc pojechałem na miejscówkę, rozstawiłem sprzęt, dokarmiłem raka i zacząłem czesać niebo lornetką powieszoną na AZ4 z krótkim L-adapterem. W tym zestawieniu użytkowanie sprzętu to istna tragedia, bo lornetka trzyma się tylko i wyłącznie w ustawieniu na horyzont oraz skierowanej nieznacznie góra-dół. Kierując lornetkę bardziej w górę, mimo skręconego na maksa montażu lornetka i tak opada, bo w tym zestawieniu jest kompletnie nie wyważona. Spodziewałem się lepszej kultury pracy, a okazało się, że mimo niewielkiej wagi potrzeby jest chyba montaż widłowy. Kiedy założyłem ES'a 11 mm 82° to srogo się rozczarowałem, a to dlatego, że jest problem z wyostrzeniem. Ciężko to ująć w słowa, bo niby ostrość jest, ale tak jakby jej nie było. Strasznie to dziwne. Ciekawe jest też to (a może to norma?, nie wiem), że przy ostrzeniu na odległe drzewa wyciągi musiałem skręcić prawie, że całkowicie na -, a ostrząc na gwiazdy, ogólnie DS'y wyciągi były w zupełnie innym położeniu, gdzieś w okolicach 0, może trochę poniżej. Dzisiaj rzuciłem okiem na M42, która wyglądała olśniewająco. Do tego gromada podwójna w Perseuszu, kilka gromadek otwartych z Woźnicy i Cassiopei. Wymieniał nie będę bo jestem trochę zmęczony i zaraz jak skończę to pisać to idę od razu w kimę. Wszystko przez to, że kiedy przyjechałem na moją miejscówkę, czyli pole za Jędrzychowicami, gdzie niebo jest stosunkowo dobrej jakości, to trochę za bardzo zjechałem lewym kołem z tej ubitej dróżki prowadzącej wgłąb pola i lewe przednie koło mi się zakopało. Najpierw próbowałem wyjechać, jednak bezskutecznie, a samochód jeszcze bardziej osiadł. Po drugiej próbie zacząłem podkopywać koło i ładować pod nie grubsze patyki, na których poszukiwanie jeszcze przed tym wyruszyłem, ale i to okazało się nieskuteczne. Po 1,5 godzinie walki skorzystałem z koła ratunkowego i zadzwoniłem do przyjaciela, który po pół godzinie przyjechał i po jeszcze jednej rundzie udało nam się wyciągnąć moje auto, które już prawie całkowicie osiadło. Ogólnie z samochodem biłem się przez ponad 2 godziny, a wszystko utrudniało błoto, z którego ciężko było się ruszyć, nawet po kilkunastu sekundach stania. I dzięki swojej głupocie tylko się zmęczyłem, auta i tak samemu nie udało mi się wyciągnąć, bo musiałem fatygować kumpla. Teraz przynajmniej mam nauczkę. Ogólnie skłaniam się ku odesłaniu sprzętu i zwrotowi włożonych funduszy, ale jeszcze się trochę waham, czy aby na pewno dobrze robię i czy nie lepiej byłoby poprosić o nową sztukę, bo ogólnie lornetka przypadła mi do gustu, obraz nie są złe, choć dużym minusem jest, że obraz szwankuje z tym ES'em 11 mm. Ogólnie wygoda użytkowania jest na wysokim poziomie, nie licząc faktu, że teraz użytkuję tą lornetkę nie na dedykowanym montażu, tylko na AZ4, z którym spisuje się bardzo kiepsko, choć jestem przekonany, że z widlakiem byłoby bardzo wygodnie i przyjemnie. Ogólnie to muszę się z tym przespać, bo dzisiaj jestem za bardzo zmęczony, żeby podejmować taką decyzję. Wiem natomiast, że jeżeli ta 70 mm TS'ka miałby zostać ze mną to tylko po uprzedniej wymianie na nienaruszony egzemplarz. Zastanawiam się też, czy może zamiast niej nie zainwestować by w jakąś lornetkę 10x50 np. Vortex Hurricane i do tego jakąś 25x100, choć przyznam, że nie bardzo wyobrażam sobie komfortowe używanie dużej lornetki i nie kątowej, a prostej. Ogólnie przepraszam za chaos informacji w tym poście. Jutro jak będę wypoczęty obiecuję, że będę pisał bardziej z sensem i bardziej poukładanie :P

Pozdrawiam
Mateusz..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli na gwiazdach okulary wskazują jednak okolice 0?

Na stronie TPL nie ma tej lornetki, więc być może sprowadzili jeden egzemplarz. W takim przypadku na wymianę będziesz musiał poczekać, a jak TS dośle kolejny, to też nie wiadomo jaki. TPL są w sumie całkowicie zależne od dostawcy, a przy zamawianiu pojedynczych sztuk to loteria. Ile waży ta lornetka? I ile za nią dałeś, jeśli można wiedzieć?

www.astronoce.pl

Nieco na skróty: sites.google.com/view/astropolaris/

DO/GSO 8" Dob | Vanguard Endeavor 8x42 EDII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, towerfox napisał:

i zacząłem czesać niebo lornetką powieszoną na AZ4 z krótkim L-adapterem. W tym zestawieniu użytkowanie sprzętu to istna tragedia, bo lornetka trzyma się tylko i wyłącznie w ustawieniu na horyzont oraz skierowanej nieznacznie góra-dół. Kierując lornetkę bardziej w górę, mimo skręconego na maksa montażu lornetka i tak opada, bo w tym zestawieniu jest kompletnie nie wyważona.

Z Twoim AZ4 jest chyba coś nie tak. Kilka razy wieszałem na takim montażu swoją 100/45 i aż takiej tragedii nie było. Faktem jest, że czym bliżej zenitu tym było gorzej ale do powiedzmy 45 stopni nad horyzontem nie miałem zastrzeżeń. A moja lornetka waży mniej więcej 2 razy więcej od Twojej. Ale przyznaję, że AZ4 nie jest stworzone do dużej lornety. Wolałem wieszać ją na statywie fotograficznym SLIK 700. Ale tak jak piszesz szczytem wygody są widły i dopiero po ich zakupie poczułem komfort. I jeżeli zostaniesz przy dużej lornecie to warto zainwestować w taki montaż. Są jeszcze na wyprzedaży w Delcie więc... :5640dc6dbc8ce_01Smile:

Wspomniałeś też o problemach z wyostrzeniem obrazu w ES 11. Być może to wina lornety. Bo montowałem w swojej parkę takich okularów i byłem zachwycony obrazem. Zdaję sobie sprawę z tego, że mamy różne sprzęty ale jednak ogniskowa 11 mm jak najbardziej jest w zasięgu jednego i drugiego.

Biorąc pod uwagę Twoje problemy z samochodem trzeba przyznać, że miałeś ciężkie warunki na testy. Dobrze pamiętam swój pierwszy wyjazd z lornetą pod ciemne niebo. Warunki atmosferyczne okazały się fatalne i po powrocie byłem pewny, że odeślę sprzęt do sklepu. Oczywiście lornetka nie była winna tej sytuacji i na kolejnym wypadzie (tym razem warunki dopisały) przekonała mnie do siebie. Więc daj jej może jeszcze szanse.

  • Like 1

Nikon 8x30, Fujinon 10x50, Vixen ED70S, APM 100/90
TS 102 f/7, Vixen SD103S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkowałem swego czasu (choć dość krótko) bliźniaczy model lornety (Orion BT 70). Słonko, DS-y czy Łysy prezentowały się całkiem przyjemnie, a najfajniej wypadały gromady otwarte. Sprzedałem, bo jednak brakowało mi apertury (nic dziwnego, bo poprzednio miałem 28x110), poza tym Delta Extreme 15x70 dawała ciut klarowniejsze i bardziej kontrastowe obrazy.  Aha, aberracja chromatyczna w Orionie była minimalna (sprawdzone przy obserwacjach Słońca). 

Wieszałem ją na AZ5 (z L- adapterem) i było naprawdę wygodnie. 

 

Zdjęcie0077.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polaris, lornetki nie ma na stronie, dlatego też całe zamówienie odbyło się drogą mailową. Z tego co wiem, co ściągali 1 sztukę dla mnie. I jestem też świadomy, że przy wymianie na pewno będę musiał poczekać. Ogólnie realizacja zamówienia miała trwać 5-7 dni, a zajęła miesiąc. Jak mam teraz odsyłać i czekać kolejny miesiąc, albo i dłużej to mi się autentycznie odechciewa. Ile dokładnie waży lornetka, to Ci nie powiem, bo nie mam w domu wagi, żeby ją zważyć. Cena lornetki to żadna tajemnica i zapłaciłem za nią 3200 zł.

_Wojtek_, Z moim AZ4 raczej wszystko gra. Bez problemu radził sobie z SW 120/600, a aktualnie równie dobrze spisuje się z MAK'iem 127. Nie wiem, być może 100 mm jest lepiej wyważona od 70 mm. Nie ma pojęcia. Co do ES'a 11 mm, to również wydaje mi się, że powinno to być w zakresie możliwości tej lornetki, ale niestety tak nie jest. Z okularem wszystko na pewno wszystko gra, bo cały czas używam go z MAK'iem 127, a wcześniej był używany w SW 120/600, SW 80/400 i w GSO 10". Jeżeli chodzi o warunki, to były dobre, a nawet powiedziałbym, że bardzo dobre. Pole było zamoknięte, bo chyba noc wcześniej padało, ale niebo było bardzo dobre. Ja bym jej nawet dał drugą szansę, gdybym nie musiał tyle czekać. Dzisiaj będę dzwonił do sklepu, więc nie zaszkodzi zapytać ile potrwała by wymiana na inną sztukę, ale przypuszczam, że będzie to około miesiąca, albo dłużej. A nie uśmiecha mi się znowu tyle czekać, bo mam teraz tylko MAK'a 127 i nie mam czym obserwować DS'ów. A jak do tej pory obrazy DS'ów z MAK'a mi nie podeszły.

lukost, po kilku wczorajszych gromadach, które obskoczyłem ich obraz z TS'a 70 mm również bardzo przypadł mi do gustu. Aberracja na jasnych gwiazdach jest, ale nie ma też jakiś wielkiej tragedii. Na US nie miałem jeszcze okazji spojrzeć i raczej już jej miał nie będę. Poza tym do US wolę MAK'a. Obserwacje planet, czy Księżyca w małych powiększeniach mają swój klimat, ale ja je bardziej traktuję jako "odskocznię" raz na jakiś czas. Na co dzień wolę większe powery do Księżyca, Słońca, Jowisza, czy Saturna. I właśnie teraz też się zastanawiam, czy przypadkiem nie zamienić, by tej 70-tki na 28x110?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)