Na zakończonym (niestety...) zimowym zlocie w Odernem zapytałem Marasa o Pętlę Barnarda, obiecaną co poniektórym jako kolejny OT. Jak się okazało, Pętla jest w proszku, a przeca trza jakoś zadbać o kolegów ? wizualowców na FA... Pomysłu nie szukałem długo ? hitem kilku wieczornych, zlotowych sesji był układ gwiazd nazywany zimowym (albo południowym) Albireo, więc to jego zaserwuję jako propozycję na drugą połowę zimy. Wybaczcie enigmatyczność tekstu, ale muszę w końcu odespać zlotowe szaleństwa.