W ostatnich latach częstotliwość moich obserwacji niestety bardzo spadła, ale pasja jest na tyle silna, że postanowiłem coś z tym zrobić Moje obserwacje od lat polegały na odhaczaniu kolejnych obiektów z listy M, potem H400, a podstawową pomocą w obserwacjach są dwa tomy TNSOG-a. To jednak wymaga wcześniejszego zaplanowania obserwacji i przede wszystkim podróży pod ciemniejsze niebo. Postanowiłem znaleźć sposób na częstsze obcowanie z niebem i nieco rozszerzyć krąg obiektów, na które będę ce