Jak Feniks z popiołów po czasie zapomnienia nasza grupka OTMA próbuje odrodzić się na nowo. W niepełnym składzie spotkaliśmy się ostatniej soboty by podziwiać piękne, rozgwieżdżone niebo pod Olsztynem. Gdyby był ktoś chętny na wspólne paczanie to jak najbardziej można się przyłączyć - jest na co popatrzeć, jest czym i jest gdzie.  :)