Wczoraj wybrałem się robić startrails. Była to chyba najdalsza moja astrofotograficzna podróż bo jakieś 7km od domu Mimo że stałem w polach na szutrowej drodze dojazdowej to w trakcie sesji napatoczył się jadący na długich samochód, który przejechał kilkaset metrów zawrócił i znów w moją stronę. Tylko tym razem się zatrzymał koło mnie i Panowie się pytali czy filmuje niebo i co to za badania robię Całe szczęście Księżyc na tyle mocno świecił, że światła nie miały wpływu na zdjęcia. Jednak z