Ostatnio było trochę pogody "nad morzem" Rozstawiłem więc sprzęty na balkonie, porządne justowanie na polarną metodą dryftu.... i zapodałem nagrywanie aż do zniknięcia Jupka za krawędzią budynku... w tym czasie oddając się innym przyjemnościom ( czyt: próbowałem się wyspać do pracy ) A w czasie obróbki przeżyłem chwilę grozy.... omsknęła mi się ręka.. i usunąłem cały materiał z dysku!. ufff dobrze ze to dysk magnetyczny... dobrze ze wiem jak to odzyskać... Finalnie popełniłem taką oto
    • Like
    24