Cthulhu

ścianka boczna kilkuwarstwowa z taśmy dwustronnej

zachodzi na 6 cm na tubę dość ciasno a jeśli będę miał wątpliwości to wkleję od środka jeszcze jedną warstwę tekturki na taśmie

walec ma 8 cm X 37 cm srednicy

witam ponownie:

A ja dziś poszedłem na łatwiznę - przecież tekturowe koła sami przysłali

witam ponownie:

właśnie o to chodzi - na razie popatrzymy z synem przez to co jest

właśnie wróciliśmy z trawnika choć nie wszystko wokół zgasło to dużo rzeczy widać

najważniejsze że zadziałało a przedłużka 2" faktycznie wylądowała w pudełku, w przyszłości na pewno wzrośnie potrzeba osprzętowa

w/g mnie kolimacja udana - dzięki za "linki"

pozdrawiam i lecę znowu do przygotowań imprezy ( z syntą działam w przerwkach)

teraz to sam otwarcie przyznam:

kiedyś przy piwie będę się śmiał sam z siebie

wyrzuciłem adapter 2" (około 5 cm) i okular jest bliżej wyciągu o tą odległość co skutkuje tym, że pokrętłami można wyjechać pożądaną różnicę i prawdopodobnie wszystko będzie ok (raczej jestem pewny) czekam do nocy

trochę techniki i człowiek zginął

dzięki wielkie. pozdrawiam

witam ponownie :)

wiecie co widziałem miliardy gwiazd.... ale

bo jest zawsze ale:

bez adaptera 1,25",

normalnie mam zmontowane: w wyciągu wkręcony "uchwyt" na adapter 2" w nim się usztywnia dwoma pokręteł-kami ten adapter (2") potem zamocowany uchwyt na adapter 1.25" adapter ten się wkręca w uchwyt a następnie okular SUPER 25 - dokładnie jak na zdjęciu i tak jak można było zmontować fabrycznie

i kiedy po zgaszeniu latarni wyprowadziłem Syntkę przed dom zaeksperymentowałem i obraz jest bardzo ostry ale wtedy kiedy odkręcę adapter 1,25 i w otwór włożę "zbliżę" na odległość ok 2 cm od położenia pierwotnego okular - wiadomo trzymam go w ręku w otworze ale mam pełną możliwość korekty "pokrętłem ostrości" i widać miliony gwiazd

tzn gdyby ten adapter 1,25" był ok 2,5 cm krótszy byłoby ok - inaczej ewentualnie obraz odbity z LW skupia się przed okularem

no tak to właśnie wygląda. pozdrawiam

tak zrobię, wczoraj nie było nic dziś jest

popatrzymy na niebo i zastanowimy się czy problem istnieje i na czym polega

jedno co zauważyłem to że synta ma trudności nawet wyjść z salonu na taras , he he

pozdrawiam

- to coś może być na kształt odległości lustra wtórnego od głównego

czytałem

wtedy po odbiciu ogniskowa może nie skupiać się odpowiednio na okularze - stąd może powstać brak ostrości

( u mnie wszystkie "kręgi" w trakcie kolimacji są ok ) ale nie wiem jaka ma być odległość krawędzi LW od okręgu pola widzenia w wyciągu w trakcie kolimacji (jest równiutki okrąg) a znowu gdyby było za blisko lub daleko to nie zgrywa się lewo prawo (na tle białej kartki) 

- trzeba jakoś to rozgryźć

no cóż liście na drzewie już widzę a w drugim okularze Super 10 jeszcze nic - może trzeba popatrzeć na coś innego

na razie dzięki, teraz jadę z chrzestnym po rower

- później jeszcze powojuję

Jacku bardzo dużo mi pomagasz - ja jestem zielony a to jest skomplikowane ustrojstwo  - kroczek po kroczku damy radę a kiedyś przy piwie będziemy się z tego śmiać

- pozdrawiam marcin

ok

jest obraz na okularze SUPER 25 widzę żyłki na liściach drzewa znajdującego się około 100 m od teleskopu

ale za to obraz szczytu wierzy Orangu 300 m dalej jest nadal rozmyty i nie da się wyregulować ostrości

czy to "mikroskop" ??

zrobiłem drugi raz tak jak

http://mojeobserwacje.blox.pl/resource/kolimacja3.html

tak jak krótszy opis czasu tez zajęło mniej biała kartka dużo pomaga - nie zajęło mi to dużo czasu wszystko wymagało w/g mnie mikroskopijnych korekt i nadal brak ostrości

coś robię nie tak

http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm

obraz zachowuje się tak jakby przy najbardziej wkręconej regulacji wyciągu w tubę jeszcze brakowało możliwości regulacji wkręcenia

Ok z filtrem się jeszcze zobaczy.

kolejne to: zamontowałem wczoraj a raczej już dzisiaj lustro. krok po kroku ( i tu nie wiem czy bez błędu ) skonstruowałem jak w opisie z neta pudełeczko z kliszy z podkładką przyklejoną wokół otworka. poregulowałem pszystkimi nie na siłę i według mnie o 1:30 obraz był w postaci centralnych kółeczek przesuniętych (razem) leciutko w lewo i.........

nie mogę wyregulować ostrości przy obserwacji. co może być nie tak

źle skolimowałem  - zaznaczam pierwszy raz w życiu

teleskop kupiłem w teleskopy.pl  a filtr w delta

jutro go najprawdopodobniej zwrócę i nie będzie zamieszania

lustro  zamontowane teraz konstruuję pudełeczko po kliszy fotograficznej krok po kroku

na sprzęcie pisze made in china a na filtrze KOREA ?

jak na foto:

tylko jak pisałem o włos w filtrze jest większy?????????????? dlaczego

filtr ma te same gwinty zewnętrzny i wewnętrzny gdyby był drugi to można by je bez problemu wkręcić jeden w drugi, mniejsza o to - po środku ma "pierścionek" do regulacji ściemnia bardzo fajnie i płynnie kontrast też super - tylko patrzeć na "łysego" i podziwiać kratery

- chyba nie wkręcę lustra

ot to właśnie chodzi, ponoć ten gwint 2" to gwint jak w obiektywach ew okularowy

do okulara to z pewnością będzie pasował, ja miałem nadzieję jak opisał JacekErbel wyżej. nie mam okulara 2"

no nic. jeszcze pozostał mi montaż lustra do którego spróbuje się teraz delikatnie zabrać.

Tak ogólnie to jest super tylko ten mały feler za 260zł

tzn to w to

skok gwintu wygląda na taki sam ale gwint tak jak mówiłem w filtrze jest może ok 0,5 mm (a może i mniej) większy i się nie wkręca

przepraszam. od obiadu byłem zajęty koło domu. w końcu w niedzielę komunia>

wygląda to tak: u mnie jak mi się wydaję ta redukcja jest wyższa a gwint różni się rozmiarem o włos od filtrowego w filtrze jest większy tak mi się wydaję sprawdzę jeszcze raz

NIE WIEM JAK WRZUCIĆ ZDJĘCIE

zadzwonołem do delty - powiedzieli, że potrzeba jakąś przełączkę złączkę badera czy coś aby dopasować rozmiary,

po wtóre filtr wkręca się w okular - rozumiem, że od spodu czyli z drugiej strony niż się patrzy ale jak wtedy nim regulować przecież to polaryzacyjny

!!! właśnie u mnie ten gwint który jest w adapterze 1,25 ma około 36mm a w filtrze 47 -48 (mierzę miarką budowlaNĄ)

zaraz dodam jak się domyślę jak??!!!???

tylko znajdę kabel do komórki