Inuin

3 minuty temu, Jacek E. napisał:

1. Czy lustra (główne i wtórne) bez wżerów, zmatowień i duzych plam, uszczerbków. Pyłki kuzu mogą być. Czy Dobson chodzi bez skoków. Czy wyciąg chodzi płynnie.

2. Jakiegoś do planet np. TMB Planetary tak, jak Cię stać to ewentualnie docelowego ESa. Z Barlowem się wstrzymaj, wykorzystuj na początek zestawowe okularki. Później się zajmiesz wzmacnianiem powru Do Munia polaryzacyjny, najlepiej obrotowy z regulowaną transmisją światła. Do Słonka Folię Baader ND5 i sam zrób mocowanie.

Problem w tym, że Pani posiada tylko 25mm okular. 10 mm brak w zestawie. 

Witajcie!

Zdecydowałam się na zakup Dobsona 6". Jednak używanego. Doradzicie, na co patrzeć, kiedy pojadę go odebrać? 

I po 2. czy okular 6 mm i soczewka Barlowa 2x będą dobrym zakupem do zestawu? Ewentualnie jakie filtry wybrać do obserwacji księżyca i planet? 

Teraz już mam tak namącone w głowie, że zupełnie nie wiem co brać.

Jakieś konkretne propozycje? Tak jak piszę, budżet 1000 zł, osoba kompletnie zielona, dorosła, wiejskie niebo.

Termin się zbliża, a ja tylko coraz bardziej skonfundowana. 

A jakieś konkretne modele do 1000 zł? Bo z tego co przeglądam, to w tej granicy cenowej słaby wybór.

Ewentualnie, tak jak wcześniej pisano, ten to dobry wybór na początek?

http://www.astrokrak.pl/356-teleskop-syntasky-watcher-sk1309-eq2-.html

Powiedzcie mi proszę, jako kompletnie nieobeznanej, jaka jest przewaga dobsona nad refraktorem. Ogólnie czym różnią się w budowie wiem, natomiast jak jest z obrazem.

48 minut temu, radoslawo napisał:

Az3 to montaż azymutalny czyli poruszasz nim pion i poziom (łatwiejszy). Nie znam marki spinor ale dla początkującego prostszy był by montaż AZ. Powiedz coś więcej, ile kasy do czego ma być i pod jakim niebem.
 

Szukamy czegoś w granicach 1000 zł. Mama mieszka na wsi, z dala od świateł i zanieczyszczeń miasta. Głównie chodzi o obserwację księżyca i planet. Ten spinor wydawał się rozsądną propozycją, dopóki ktoś mi nie zasugerował, że ten statyw jest kompletnie niepasujący.

Witam wszystkich!

Na samym początku zaznaczę, iż jestem kompletnie "zielona" w kwestii teleskopów.

Przymierzam się do kupna pierwszego teleskopu dla mamy, która mieszka na wsi. Polecono mi w dwóch różnych sklepach, dwa różne modele.

Pierwszy to Spinor Optics R-90/900 AZ-3, z doposażeniem w okular Sky-Watcher WA 66 6 mm. 

Drugi to Sky-Watcher Synta R-90/900 EQ-3-2.

Usłyszałam dwie zupełnie różne opinie na temat teleskopu nr 1, tj. Spinor. Cenowo jest o połowę tańszy od sky-watchera, przy tej samej średnicy i ogniskowej. Przychodzi temat statywu. Jako, że jestem niewyedukowana w tej kwestii, nie potrafię stwierdzić, czy w Spinorze statyw będzie ok (usłyszałam, że trzęsie się niemiłosiernie). 

Czy jest ktoś w stanie doradzić mi, co wybrać? Kusi mnie zakupienie Spinora (wiadomo, taniej), ale nie chcę aby okazało się że to pieniądze wyrzucone w błoto. Mama również nigdy nie miała do czynienia z teleskopem. 

Pozdrawiam.