funieczka80

Zwracam honor. Ja emotkę potraktowałam niestety jako szyderczą. Jestem zielona w kwestii obsługi teleskopu i od początku o tym mówię. Tym bardziej te wielkie litery i emotka mnie zaskoczyły. Zdesperowana nie jestem, ale syn, jak to autystyk nie rozumie, że z czymś mogą być problemy i trzeba poczekać. Wkurzona więc jestem. Rozumiem, że taką tulejkę da się dokupić?

Bez względu na to, jak ustawiam ostrość, wsporniki widzę. Chyba, że robię coś nie tak. Pomoc jest mi potrzebna, ale może w innej formie niż wyśmiewanie. W pewnych kwestiach pewnie i ja bym mogła komuś dokuczyć. Tylko po co?

USTAWIAM ostrość psze pana. W pudle nie została mi żadna część. Może to nie są wsporniki od soczewki, ale wsporniki Dziękuję za merytoryczną wypowiedź i jakże konstruktywną krytykę.

O szubry Na razie nie jest pięknie. Ja tego nie ogarniam i wyć mi się chce, bo syn by chciał już, a ja nie wiem o co chodzi. Czemu gdy patrzę na krajobraz, wszystko jest ok. Kieruję teleskop na niebo, zmniejsza się pole widzenia i widzę te diabelne wsporniki od soczewki? Nie wiem czy dobrze tłumaczę.

Panowie poradziłam sobie. Wszystko razem i każde z osobna widzi to samo. Ustawiłam teleskop na wieżę kościoła i szukacz równolegle do tuby. I jest cacy. Przepraszam za ewentualne głupoty, ale nigdy nie miałam do czynienia z tego typu sprzętem, więc uczę się dopiero. I to tylko że względu na syna.

To jutro pokombinuję. Jaki kurdupel ze mnie. Statyw mam na najniższym ustawieniu....syn na stołku będzie stał

Jest ostry obraz, ale szukacz i okular nie zgrywają się ze sobą.

Czemu? Teleskop nie leci mi na wszystkie strony po poluzowaniu pokręteł.

Tak do końca to sama nie wiem co powinnam zrobić. Teleskop złożyłam i wyważyłam z filmikiem na youtube. Dzisiaj wieczorem posiedzę nad instrukcją i pokombinuję.

Mam już teleskop. Nawet złożyłam do kupy i chyba wyważyłam. Ale przerażona jestem. I nie mogę ustawić obrazu w okularze i "celowniku" ni diabła. Przepraszam za rozgardiasz.

Posypały się propozycje. Mogę potestować jeszcze przez lato dokładnie takie cudo. Pewnie byłoby wygodniej, bo tuba krótsza. http://teleskopy.pl/Teleskop-Celestron-PowerSeeker-127EQ-127/1000-teleskopy-3156.html Fajne te oprawy. Bez kombinowania. Dziękuję M.K.

hihihihi, znalazłam tę samą instrukcję jesteście niesamowici, dziękuję

to cudo kosztuje 8zł? i tylko tyle potrzeba, żeby słońce obserwować? nie wierzę... doczytałam, że cena zależy od wielkości folii

a jeszcze pytanie odnośnie aluminiowego statywu - wymienić czy może da radę a zainwestować w osłony do obserwacji słońca np.?

dziękuję, jestem przekonana, ze Wam jeszcze głowę zawrócę

znajomemu koleżanki kurzy się na strychu synta N130/900 EQ2 (oznaczenie zerżnięte z smsa), i może oddać za dobrą wódkę wezmę, bo gdy młody złapie bakcyla, zdołam odłożyć na coś lepszego co sądzicie? znalazłam chyba ten model, http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_265&products_id=1383&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_N-130/900_EQ-2_(SK1309EQ2 martwię się tylko, czy dam radę z tym montażem paralaktycznym

hahahahha, dobra jestem (widać, że szczypior) a takie coś? http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_24&products_id=3955&lunety=Montaż_Celestron_Astromaster_AZ_ze_stalowym_statywem

poczytałam troszkę i martwi mnie pewna rzecz każdy zielonym amatorom odradza montaż paralaktyczny na rzecz azymutalnego podobają mi się maki, ale tam większość jest właśnie na montażu paralaktycznym i mam pytanie odnośnie tego cuda, co to za ustrojstwo? http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_35&products_id=3039&lunety=Sky-Watcher_Virtuoso_-_głowica_fotograficzna_+_teleskop_MAK_90 w fotografowanie nie planujemy się bawić, przynajmniej teraz, kiedy uczę się dopiero podstaw, ale sam pomysł bezstatywowy przypadł mi do gustu (czy głupoty gadam?)

Dziękuję serdecznie. Mam lekturę na wieczór Spokojnej nocy

Przyznam, że byłoby mi wstyd prosić kogoś o rozłożenie płatności na raty.

Sklep oferuje mi raty, poza tym nie znam się na tym na tyle, żebym ryzykowała kupno czegoś używanego, nie wiedziałabym na co patrzeć. Jestem sama, syn jest niepełnosprawny. Mam pewne ograniczenia, ot co.

im więcej czytam, tym głupsza jestem zdaję sobie sprawę, że zawsze można kupić cos lepszego, ale budżet ograniczony, przeglądałam maki na teleskopy.pl (muszę mieć nowy teleskop, z gwarancją) pooglądam te proponowane przez Ciebie, dziękuję serdecznie

witam potrzebuję pomocy, ponieważ chcę kupić synowi teleskop, a przyznam się, ze im więcej czytam, tym mniej wiem; mam na stanie dziewięciolatka zafascynowanego astronomią, kupiłam lornetkę 10x50 i radocha jest, czas na coś cięższego; mieszkamy w mieście, na tzw, blokowisku, mamy możliwość pojechać za miasto na nocne obserwacje nieba, ale tylko latem; syna interesuje księżyc i planety budżet mamy dość ograniczony bo 700zł max 800zł będę wdzięczna za wszelkie sugestie i porady, sama nie jestem w stanie tego ogarnąć i poradzić sobie