bebeto52

Chyba trzeba było jechać,bo jak szedłem spać,nie pamiętam o której,ale strzelam,że ok północy,to niebo z okna cały czas było bardzo fajne,ciemne z ostrymi gwiazdami,nawet pomimo paru spożytych piwek

Ja nigdzie nie byłem,nastawiam się na dzisiaj w jakich godzinach by Wam pasowało?

No jakby jutro było ładnie to raczej bym się wyrwał... wypadałoby coś w końcu podziałać

ok 21 będziemy z Polarisem

Ja jestem gotowy się pakować i jechać...tylko czy kogoś tam spotkam?

Ja bym wolał najpóźniej o 21 już tam być... Dajcie znać jak Wam pasuje to może uda mi się dopasować do kogoś

A ktoś chętny tak około 20?  Bo później to już mi trochę późno jak przed 5 muszę wstać

Ściana lasu jak w Zwoli to dla mnie spora lipa... Fajnie jest rozkładać teleskop jak najbliżej samochodu...bo tachanie tego kilkadziesiąt metrów w pole żeby mieć dostęp do całego nieba,jest trochę bez sensu jeśli w pobliżu są wygodniejsze miejscówki... Gdyby jeszcze niebo było tam dużo lepsze to może warto się naszarpać...a tak to nie wiem po co no chyba,że ktoś ma plan skupić się tylko na części nieba widocznej z drogi i nie potrzebuje oglądać tego co zasłaniają drzewa czy inne paskudztwa...ale ja lubię mieć dostęp do wszystkiego

Ja,Polaris i...chyba jakiś Hubert,ten od lornetek ale nie wiem czy jest obecny na forum czy Polaris załatwia go gdzieś na lewo

Trochę chmur...a ja po paru piwach?? Na jutro się nastawiam,jak nie wyjazd to chociaż przy chacie dziewczynie księżyc pokażę,bo ciągle mówi,że kupiłem teleskop i wszyscy przez niego patrzą,tylko nie ona ??

Jeśli warunki pogodowe i życiowe pozwolą to jak najbardziej choć jak to w życiu bywa...trzeba się cieszyć tym co jest ale dobrze chociaż raz na jakiś czas oderwać się od przyziemnych spraw patrząc trochę dalej

U mnie z grubsza się oczyściło... to jak?

A tak około której godziny by to miało być?

Wiem,sprawdzałem icm i jak nic mnie w domu nie zatrzyma to chętnie gdzieś się przejadę

Ktoś chętny na dzisiaj? Chyba jest ostatni dzień dobrej pogody a później długo nic... Nawet wcześniejszym wieczorem można wystartować,bo według icm-u ok 20 mają się pojawiać pierwsze chmurki... BlackStar? Polaris? Dexter? Ktokolwiek?

Ja czternastego nie wiem jakie widziałem,Stellarium pokazywało trochę rojów w rejonach księżyca a ja praktycznie wszystkie widziałem zupełnie z drugiej strony gdzie niby nie było żadnego...ale to nic,ważne,że w ogóle coś się działo

To nie są żadne moje stronki,po prostu wpisuję wschody księżyca i takie mi wyskakują,jakieś myśliwskie...ale jeśli okazuje się,że Stellarium dobrze pokazuje to w sumie żadnych takich stron już (chyba) nie potrzebuję

Miałem ustawione na Francję... zmieniłem na Poznań i poprawiło się na 20:30... to jeszcze nie to

Chciałem się przyczaić dzisiaj na księżyc,sprawdzam na jakichś stronach o której wschodzi,pokazuje mi,że o 18:58... odpalam Stellarium,przewijam czas do przodu a księżyc wyłania się około 21:45... trzy godziny to trochę spory przestrzał... Ten program po prostu tak ma czy jak to jest? Może kwestia jakichś ustawień? Już dawno zauważyłem,że przekłamywał o około godzinę,ale myślałem,że to może przez zmianę czasu albo coś...ale trzy godziny to już lekka przesada. Jeśli księżyc ma takie opóźnienie to pewnie cała reszta też... czasem może to pokrzyżować plany... a może tylko mi tak ten program pokazuje? Albo...tamte strony źle podają nie no,chyba nie...

No zdecydowaną większość widziałem z zupełnie innej strony niż był księżyc,w sumie około 10 sztuk i drugie tyle przegapiłem ale szwagier/szwagierka ponoć je widzieli Szału nie było,daleko do tych zapowiadanych 120/h,ale do tego już się przyzwyczaiłem ale dla mnie i tak spoko zobaczyć taka ilość w jeden wieczór

To w sumie mogę patrzeć i w piątek późnym wieczorem i w sobotę Czyli jak tylko będzie pogoda gorzej z tym księżycem...ale nie zaszkodzi wyjść na dwór i trochę postać z piwkiem przy domu

Witam,orientuje się ktoś kiedy dokładnie mają być Geminidy? Przeważnie podawana jest data 14 grudzień,ale czasem też 13/14... A samo 14 może też oznaczać wieczór 14 czyli już bardziej 14/15... Czyli zaczynać w piątek wieczorem czy dopiero w sobotę? Wolałbym żeby chodziło o 13/14,bo jest u mnie większa szansa na dobrą pogodę

Nie wiem czy ES-y to minimum do newtona,bo mi podobają się obrazy w sporo słabszych okularach i pewnie na takich sobie porównamy,a różnice jeśli są to tak samo powinny być widoczne... Używając różnych powiększeń skupimy się na tym co widać a nie na tym jaka jest źrenica wyjściowa...bo jeśli chcemy użyć większego lub mniejszego powiększenia to źrenica i tak będzie się zmieniać i nie wiem po co miałbym sobie nią zaprzątać głowę interesuje mnie to co widzę a nie jakiś parametr pojawiający się przy okazji przynajmniej ja tak to widzę,być może Dexter i Black Star mają inne zdanie

Tak,w Maku coś tam widać z DS-ów.  Nawet w jakiejś kulce większy kontrast robił chyba lepszy efekt niż w mojej ósemce,choć gwiazd może było widać trochę mniej. Jednak na detalach chyba warto się skupiać,w końcu po to patrzymy by je dostrzegać,a podczas obserwacji znajdziemy na to czas jeśli będziemy chcieli z tym,że nas chyba trochę mróz poganiał,ciężko się skupić jak tak pixxzi W każdym razie do dokładniejszych porównań jestem chętny,żeby zaspokoić choćby własną ciekawość oczywiście Mak też jest tu brany pod uwagę,i wbrew ogólnoprzyjętym opiniom nie jest wcale na całkiem straconej pozycji...tzn może nie pokaże najwięcej,ale chyba też jakoś znacznie nie będzie odbiegać od trochę większych sprzętów...zobaczymy

Black Star...ja bym proponował przy jakiejś okazji,najlepiej żeby jeszcze było trochę cieplej niż ostatnio,zrobić trochę dokładniejsze porównanie jak co wygląda w naszych teleskopach,celować w te same obiekty,nawet wkładać ten sam okular i powpatrywać się trochę dłużej niż zerknąć na zasadzie fajne/niefajne i następny różnice może nie będą jakieś wielkie,ale chciałbym je zauważyć mnie po M51 i M33 ośmiocalówka wstępnie troszkę rozczarowała,a jeśli 10 to prawie to samo to w jakiejś dalszej perspektywie rozważam powoli 12 tak czy tak,jakbyś był chętny to chętnie bym sobie zrobił takie porównanie przy okazji obstawiam,że pójdziesz na to,bo czego jak czego,ale zapału to Ci nie brakuje