jasionnn

Ok, dzięki

myślę, że kupię sw adventurer ale potrzebowałbym chyba lepszego statywu do niego, bo ten co mam jest raczej za lekki

Cytuj

 

Ok, to jakie montaże z prowadzeniem i guidingiem mógłbyś polecic? Myślałem nad kupnem heq5, byłby to przyszlosciowy zakup, ale pomyslalem, ze poczekam i najpierw kupię montaż do samego aparatu. 

Nie znam się jeszcze za bardzo na tym wszystkim, ale jeżeli chodzi o goto, to raczej nie byłby potrzebny, myślę, że warto samemu umieć znalezc obiekty na niebie. wytłumaczyłbyś w skrócie co to guiding? (na pewno pozniej zgłębiej bardziej ten temat)

Posiadam canona 1300d i chciałbym sie dowiedzieć jaki montaż paralaktyczny by sie nadawał, chciałbym robić zdjęcia planet oraz ds (posiadam obiektyw 80-300mm). W przyszlości bedę chciał kupić lepszy sprzęt, ale aktualnie aparat z możliwością prowadzenia mi wystarczy. Jaki montaż kupić? i czy da się na nim zamontować aparat

1. Mieszkam w małym mieście z całkiem niezłym niebem, bo w okolicy swiecą sie jedynie latarnie uliczne.

2. Nie wiem jeszcze

3. Najczesciej obserwowałbym ze swego podwórka

4. Głównie głęboki kosmos, ale chętnie obserwowałbym też planety jeżeli dałoby się to w jakis sposób połączyć.

5. Budżetu określonego nie mam i to jest największy problem. Najchętniej kupowałbym sprzęt pojedynczo i powoli rozwijał go. Myślałem nad tym żeby najpierw kupic sam montaż paralaktyczny z napędem i robic zdjecia lustrzanką a pózniej dokupic teleskop/jakąs tubę.

Co do twojego pytania, raczej fotografowanie, dużo lepiej widac obraz ze zdjec niz z teleskopu.

Witam, astronomią interesuję się już od dawna, około 7 lat temu dostałem w prezencie teleskop skywatcher 707az2 ale szybko zniechecilem sie do uzywania go. Niedawno kupilem lustrzankę canon 1300d i zacząłem robic nią zdjecia, potem nauczylem się też stackowania.

Przechodząc do sedna, nie jestem zadowolony z obecnych mozliwosci posiadanych przeze mnie sprzętów. Przez teleskop oczywiscie mozna zobaczyc planety i księżyc ale bardziej interesuje mnie głęboki kosmosbród, galaktyki i mgławice. 

Co w tym wypadku powinienem zrobic? Oczywiscie najprostszym rozwiązaniem jest kupno lepszego sprzętu, najlepiej porządniejszego, tylko jak to zrobic zeby nie wydac od razu zbyt dużo pieniędzy?

Dzisiaj zrobiłem coś takiego, raczej jest to fragment drogi mlecznej, którą nieumiejętnie ,,pokolorowalem'' w gimpie zmieniając nasycenie. Obiektyw 18mm.

Moje drugie zdjęcie andromedy, canon 1300d 100mm 36x5sek iso6400 15darków

wiecie może co dokladnie sfotografowalem? wydawaloby sie, ze to mglawica laguny, tylko kształt sie nie zgadza. (obiektyw 200mm, 50klatek po 3sek) Zdjecie wyszlo poruszone, więc troche zmniejszylem jego szerokosc,

moje pierwsze zdjecie andromedy, kilkadziesiąt klatek po 25sekund i kilkanascie darków, jest ok?