Skocz do zawartości

zubru

Protogwiazda
  • Liczba zawartości

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez zubru

  1. 6 godzin temu, pmochocki napisał:

    Chyba raczej taki zgniły kompromis. EQ5 z dużym Newtonem. Niewygodne do wizuala i raczej nie zestaw do nauki AstroFoto. 

    Odpowiedź sobie na pytanie: "Quo vadis?" wizual czy foto? Jak nie wiesz to sprobój tanim kosztem różnych rzeczy. Weź jakieś surówki, pobaw się w obróbkę. Kup adapter do lustrzanki za 50 zł i pocykaj Księżyc, bo do tego sprzęt masz. Obrób, zestackuj, zobacz jak radzisz sobie z łapaniem ostrości. Czytaj, ucz się... Może potem szerokie kadry... Zobacz ile razy wyjedziesz z tym co masz pod ciemne niebo... 

    Mądrze prawisz, chyba faktycznie mnie poniósł entuzjazm nowicjusza trochę. Dzięki za rady.

     

    5 godzin temu, wessel napisał:

    Dzięki, pouczająca lektura

  2. 7 godzin temu, jolo napisał:

    Nie, bardziej chodzi o obsługę i cenę. Do wizuala fajnie nadają się np dobsony, średnie refraktory, newtony, maki czy SCT na porządnym montażu azymutalnym (AZ4 czy AZ5). Do astrofoto potrzebny jest przede wszystkim montaż do śledzenia, oraz teleskop z płaskim polem widzenia (z flattenerem czy korektorem komy).

    Proponowałbym raczej wybranie się na zlot astronomiczny i wtedy sam byś najlepiej ocenił, czego potrzebujesz. Miałbyś też okazję sprawdzić jak wyglądają zestawy do fotografii i dlaczego mało kto obserwuje przez nie wizualnie. 

    Refraktor który posiadasz do astrofotografii się raczej nie nadaje. Wizualnie sporo nim można zobaczyć, ale pod ciemne niebo trzeba go zabrać. Z dala od miast. 

    Ja zastanawiałem się nad stopniową ewolucją sprzetu w stylu: Montaż EQ5  najlepiej z silniczkiem, to powinno udźwignąć w przyszłości większe/lepsze teleskopy a i teraz dać możliwość nauki używania go i jakiś pierwszych zdjęć. Następnie jakiegoś mocniejszego np Newtona na ten montaż, który już poprawi jakość wizuala jak i szanse na zdjęcia. Bardziej mi mi chodzi o wizual z możliwością uwiecznienia tego co się widzi, niekoniecznie od razu full astrofoto.. z tego co czytałem taki montaż powinien dać radę do takic celów. Taki jeszcze złoty środek.

  3.  

    53 minuty temu, Grzegorz Czernecki napisał:

    Teraz doczytałem jaki masz teleskop, do astrofotografi on się raczej nie nadaje.

    Teleskop zakupiłem dosyć budżetowy, żeby przekonać się czy w ogóle złapie bakcyla. I złapałem. Stąd dalsze rozważania i ten post. Doskonale wiem, że sam teleskop jest dosyć marny chociaż i tak Saturna do tej pory wspominam. A co rozumiesz przez 'cięższych teleskopów'?

    2 godziny temu, jolo napisał:

    Na montażu bez żadnego napędu fotografować będziesz mógł praktycznie tylko Księżyc i Słonko (przez filtr!). Myślę że warto by spróbować odpowiedzieć na pytanie: co dalej. Czy jakieś wyjazdy pod ciemne niebo są opcją, czy raczej z miasta albo spod miasta? Czy wizual czy astrofoto (połączyć tego raczej się nie da na dłuższą metę)?  Wtedy można próbować coś zaproponować. 

    Wyjazdy pod ciemne niebo masz na myśli wypady na cała noc gdzies daleko od miasta? Zdecydowanie planuje. Chociaż nie ukrywam, pod miasto pewnie będzie częściej, łatwiej. Zapewne póki co coś po środku, odnośnie visual/foto. Wisual czy astrofoto chodzi np o mase i rozmiar teleskopów i statywów? 

     

  4. Na początku chciałbym wszystkich powitać, to mój pierwszy post tutaj, chociaż od jakiegoś czasu czyta i rozwijam swoją wiedzę. ?
    Od lat gapiłem się w niebo i postanowiłem w końcu coś z tym większego zrobić. Teleskop zakupiłem w połowie roku Spinor Optics R-90/900 AZ-3 i potem dokupiłem okulary Orion EF 12mm FOV 60 i Explore 26mm FOV 62.

    Udało mi się zaobserwować Jowisz i Saturna (niesamowity widok!) oraz oczywiście księżyc i trochę M43 (warszawa nie sprzyja).

    I stąd miałbym kilka pytań początkującego. Jeśli pomyliłem działy lub powinienem napisać w innnym wątku proszę o informację. 

    Obecnie mam wrażenie, że przydałby mi się montaż paralaktyczny. Myślę o czymś pokroju EQ3 ale chyba EQ5 będzie bardziej przyszłościowe? Wiem, że wybór zależy głównie  od budżetu ale właśnie rozglądam się i zastanawiam na ile duża róznica jest między nimi. Też by zamontować napęd. 

    A druga sprawa odnośnie początków astrofotografii. Próbowałem trochę telefonem komórkowym (S10E) za pomocą montaży do teleskopu.  Księżyc wychodzi niesamowicie;)) ale zrobienie czegokolwiek innego jest niemalże niemożliwe. Czy ktoś ma doświadczenie w takich zdjęciach i jak dobrego efektu można oczekiwać przy takim układzie? I czy np aparat telefonu powinien być jak najbliżej okularu czy jednak w odległości tych 2 cm?

    A i pytanie odnośnie prognoz pogody. Czy możecie polecić jakąś w miarę sprawdzoną stronę? Obecnie używam meteo.pl i clearoutside.com.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)