Skocz do zawartości

Kipisz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    83
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Kipisz

  1. 2 godziny temu, lulu napisał:

    Teleskop zwierciadlany o średnicy 70 mm to rodzaj marketingowego oszustwa. Teoretycznie jest większy niż będące jego alternatywą popularne w sieciach handlowych (zwłaszcza dawniej) refraktory o średnicy 60 mm. Jednak ze względu na jego konstrukcję, sprawność optyczna takiego układu bliska jest zaledwie ok. 70% i spada - po 15 latach masz już ok. 61% sprawności. Tymczasem sprawność refraktora jest stale w okolicach 93%. W efekcie prawdziwa zdolność zbierania światła tego Twojego Newtona wynosi prawdopodobnie ok. 83% sprawności kupionego 15 lat temu refraktora 60 mm. Jeśli chodzi o powiększenie, to z tego Newtona wyciśniesz 105 x, a z 60 mm refraktora 120 x. Jak widzisz nawet zakup soczewkowej alternatywy z tej samej półki cenowej dałby Ci dość wyraźny postęp. W tej chwili na portalach ogłoszeniowych masz pewnie kilkanaście ofert sprzedaży refraktora Bresser Skylux o średnicy 70 mm. Zbierze on 63% więcej światła niż Twój Newton i pozwoli uzyskać powiększenie 140 x - całkiem przyzwoite jeśli chodzi o planety i Księżyc. koszt używki - 150-250 zł, do tego należałoby doliczyć przynajmniej jeden okular dobrej jakości. Nie wiem jakiej jakości jest soczewka Barlowa w Skyluxie - być może również należałoby kupić lepszą.

    Wiem o czym mówisz. Dlatego napisałem że zabawkowy bo to był prezent dla 8latki a prezentów się nie wy iera ? 

     

    Planowałem wydać coś około 600-1000 zł żeby się nauczyć czytać nieba i ogólnie obserwacji

  2. Dobry wieczór wszystkim, chciałbym uzyskać poradę odnośnie zakupy sprzętu którym zobaczę Wenus a przede wszystkim Saturn. Bawię się teleskopem który daje piękny obraz jedynie księżyca i chcialbym moc więcej. Jakie parametry muszę zdobyć aby udało mi się zobaczyć wyzej wymienione obiekty. Oczywiście chętnie odkupię od kogoś używkę lub przy Waszej pomocy złożę coś sam. 

  3. W dniu 20.04.2019 o 14:30, Ciekawska napisał:

    Tym razem znów kosmiczne pisanki, niestety czas nie pozwolił na więcej, ale przyznam, że bardziej mi się podobają niż te zeszłoroczne ?

    Wesołych Świąt wszystkim! :)

    PicsArt_04-20-12_48_45.thumb.png.80601fd7ec29cd4ee31df0829fdf7358.pngIMG_20190420_124550.thumb.jpg.78ceefbce2ae99922c3ddfaa36cc7513.jpgIMG_20190420_124610.thumb.jpg.1d1e56631ec4e6412c9a19c2b3a6e61f.jpgIMG_20190420_124632.thumb.jpg.362a6c081f77de098adf1f2e51a9ac60.jpgIMG_20190420_131926.thumb.jpg.0afccc1010ab5fc03b58ac3c44b07e14.jpg

    Zaje§°?×??!! 

     

    Wesołych świąt wszystkim! 

     

    • Like 4
  4. 2 godziny temu, marianowski napisał:

    Skoro Koledzy wędkarsko pojechali to też od siebie coś w tym temacie.

    Łowić w obecnej sytuacji nie można,utrudnia to wiele zakazów związanych z epidemią.Wędkarstwo muchowe to łowienie ryb łososioawtych,w moim przypadku najczęściej pstrągi i lipienie.W tym celu do kuszenia rybek używa się sztucznych przynęt potocznie zwanych sztucznymi muchami.Przynęty takie wędkarz sporządza sobie sam lub kupuje,ja wolę łowić wykonanymi własnoręcznie,więc że obecnie w domu jestem uziemiony to uruchomiłem "warsztat" i po woli uzupełniam braki w pudełku,okazało się to świetnym lekarstwem na nudę i oderwanie się od rzeczywistości.Jest też plus na przyszłość w postaci zapasu uniwersalnych wzorów,bo jak zwykle i tak się dokręca w trakcie pobytu to co akurat w danym momencie dla ryb jest najbardziej atrakcyjne.

    Efekt dzisiejszych działań,trochę suchych ( powierzchniowych) i mokrych much którymi obławia się wodną toń.

    fly.thumb.jpg.e2a7cffcc42ba79ab34ba92ae96436fd.jpg

    Jadąc na ryby również zabieram sprzęt do obserwacji.Zazwyczaj jeżdżę w tym celu nad Dunajec czyli Podhale lub Pieniny,a tam znalezienie atrakcyjnego nieba nie jest trudne.Najkrótsze pobyty to pięć dni więc jest czas na łowienie i obserwacje.

    Piękna sprawa! Nie potrafię na muszkę łowić bo nigdy nie próbowałem. Ja ostatnio często na grunt ale jak wchodzi okres szczupaka to uwielbiam łowić młode narwane pistolety ? marzy mi się wypad na rejs tygodniowy po Bałtyku :D

  5. 9 minut temu, jutomi napisał:

    A jak udaje Ci się walczyć z nadmierną wilgocią na sprzęcie optycznym? I jak z zachowaniem czujności przy wędkach, gdy ekscytujesz się tym co widzisz w okularze oraz estetyki i bezzapachowości sprzętu optycznego (wiesz: zanęta-wyciąg teleskopu, śluz rybi-lornetka itp.)? Swojego czasu próbowałem połączyć obie pasje, ale mi to nie wychodziło. Teraz, czasami, obserwacje są od zmroku do północy a ryby od świtu do ranka.

    . Mam tandetny teleskop i nawet jak przy nim później majstruje to niema różnicy ? zwykle stawiam wedki o 20, włączam sygnalizatory z centralka w kieszeni i patrze. Obserwuje max do 23 bo później rzeczywiście wilgoc nie daje szans aa przed świtem nawet nie wyciągam bo wtedy jest jeszcze gorzej

  6. 17 minut temu, robinek72 napisał:

    Zaraz zostaniesz zasypany pytaniami w celu ustalenia realnych potrzeb albo zostaniesz odesłany do wielu wątków na forum z podobnymi zapytaniami jak i rozwiązaniami.

    Jako,że każdy przypadek jest inny ja zapytam:

    1. Czy Twoja dziewczyna jest takim samym laikiem jak Ty?

    2. Skąd pomysł na teleskop jako prezent?

    3. Planujesz wyjazdy? Gdzie. Jeśli wolno zapytać.

    To tak na początek. ;)

    Jeszcze warto zapytać czy miała kiedyś teleskop ?jeśli tak to jaki, żeby nie kupić słabszego 

  7. 17 minut temu, Pigula napisał:

    Podejrzewam, że przy takim powiększeniu satelity byś nie zobaczył... tym bardziej śmiecia kosmicznego. Zobacz sobie zdjęcia ISSa na tle księżyca - a to duży obiekt na stosunkowo niskiej orbicie. Obstawiałbym ptaka/nietoperza lecącego w dużej odległości od ciebie (mały rozmiar kątowy).

    Obejrzałem kilka filmików z tranzytu ISS i stwierdzam że mój obiekt był dwa razy większy i w kształcie jachtu... Ale prędkość przelotowa była podobna. Przelot trwał tyle samo co przelot ISS na tle ksiezyca

  8. 3 minuty temu, Pigula napisał:

    Podejrzewam, że przy takim powiększeniu satelity byś nie zobaczył... tym bardziej śmiecia kosmicznego. Zobacz sobie zdjęcia ISSa na tle księżyca - a to duży obiekt na stosunkowo niskiej orbicie. Obstawiałbym ptaka/nietoperza lecącego w dużej odległości od ciebie (mały rozmiar kątowy).

    I to jest odpowiedź której oczekiwałem ?

  9. 12 godzin temu, M.K. napisał:

    H to okular Huygensa.
    SR to może Super Ramsden???

    76700.jpg.bdc6c45a549e6336a8cec27df145f928.jpg
    Przypuszczam, ze obserwacje okularem 4mm są bardzo problematyczne przy b. małej źrenicy, b. małym polu widzenia i na słabym montażu? Da się nim ustawić ostrość? Prawdopodobnie z używania 4 szybko zrezygnujesz.
    Słaby barlow + słaby okular = jeszcze bardziej słabszy obraz :( ale jak się nie ma co się lubi to trzeba się zadowolić tym, co jest w zestawie, więc możesz potestować barlowa z 12 i 20 - da to odpowiednik okularów 6 i 10 mm.
    Czy lepszy obraz jest w okularze 12mm, czy w okularze 20mm+barlow?

    Coś zobaczyłem tego Wenusa ale to mija się z celem. Zostanę przy ksiezycu

  10. 11 godzin temu, M.K. napisał:

    H to okular Huygensa.
    SR to może Super Ramsden???

    76700.jpg.bdc6c45a549e6336a8cec27df145f928.jpg
    Przypuszczam, ze obserwacje okularem 4mm są bardzo problematyczne przy b. małej źrenicy, b. małym polu widzenia i na słabym montażu? Da się nim ustawić ostrość? Prawdopodobnie z używania 4 szybko zrezygnujesz.
    Słaby barlow + słaby okular = jeszcze bardziej słabszy obraz :( ale jak się nie ma co się lubi to trzeba się zadowolić tym, co jest w zestawie, więc możesz potestować barlowa z 12 i 20 - da to odpowiednik okularów 6 i 10 mm.
    Czy lepszy obraz jest w okularze 12mm, czy w okularze 20mm+barlow?

    Działam i stwierdzam że ta 4mm fajnie wszystko widać ale jak dodam 2x barlow to nie mogę złapać ostrości i rzeczywiście jest to męczący okular. 

    Pobawię się ta 20mm i spróbuję Wenus obejrzec. 

     

    Dodatkowym utrudnieniem jest brak celowniczka :-), ale dam radę 

  11. 15 minut temu, pmochocki napisał:

    Jowisz będzie świecił tak jasno, że pomylić można go tylko z lądującym samolotem. 

    Jutro 5 rano w Trójmieście:

    Screenshot_20200406_205909.thumb.jpg.baca44a5f096e25d36ff528b914af8e0.jpg

    To ja chyba nie zobaczę. Z Podkarpacia jestem i nie wyjdę tak rano :) jak kupię lepszy sprzęt bo i tak pewnie nic nie zobacze

  12. Nie wiem czy będę potrafił je zlokalizować i z balkonu będzie ciężko. Bo świeca światła na osiedlu. Za chwilę znów idę poza osiedle patrzeć na księżyc i może coś wenusa uda mi się wyostrzyc. 

    10 minut temu, M.K. napisał:

    Sprawdź na planetach np. jutro rano. Budzik ustaw na 4:30 i popatrz na Jowisza, Saturna i Marsa. Niestety będą tylko kilkanaście stopni nad horyzontem.

    planety.jpg.35bfa097bff0dac66a4e4c77ef9ca3ec.jpg

     

  13. Godzinę temu, Quadrax napisał:

    Czy jest w ogóle sens wydawać kupę kasy na porządny sprzęt 10-12" aby trochę popatrzyć na kropki na  niebie?  Jest tyle zdjęć w necie.  Mam fazę na astro zabawę tylko czy to się nie skończy kolejnym meblem jak się znudzi? Pytam tych co już nakupili sprzętu i siedzą w temacie dłużej

    Działam na sprzęcie który moja żona dostała na komunię ?warty jest z 200 zł a jestem podjarany jak małe dziecko. Jestem pewien że jak się skończy wirus i praca się ustabilizuje to kupie coś za około 2k żeby zobaczyć coś więcej niż księżyc, choć i to mi wystarcza bo widzę więcej niż gołym okiem. 

    • Like 5
    • Thanks 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)