Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'musk' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Obserwujemy Wszechświat
    • Astronomia dla początkujących
    • Co obserwujemy?
    • Czym obserwujemy?
  • Utrwalamy Wszechświat
    • Astrofotografia
    • Astroszkice
  • Zaplecze sprzętowe
    • ATM
    • Sprzęt do foto
    • Testy i recenzje
    • Moje domowe obserwatorium
  • Astronomia teoretyczna i badanie kosmosu
    • Astronomia ogólna
    • Astriculus
    • Astronautyka
  • Astrospołeczność
    • Zloty astromiłośnicze
    • Konkursy FA
    • Sprawy techniczne F.A.
    • Astro-giełda
    • Serwisy i media partnerskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Zamieszkały


Interests


Miejsce zamieszkania

Znaleziono 1 wynik

  1. Ashlee Vance napisał dość grubą książkę z takim tytułem jak wątku. Ostatnio czytam tę, jedyną praktycznie zatwierdzoną przez Elona Muska, jego biografię. Na samym początku opisano, jak Elon jadł potrawy, podczas kilku spotkań z Vance. Pożerał błyskawiczne, wielkimi kęsami. Może szkoda mu czasu, a może dlatego, że zamawiane były bardzo smaczne rzeczy - akurat go rozumiem - choć teraz mam med-zakaz obfitego obżerania. 🙂 😞 Jak nie było internetu też byli mali znawcy kosmosu - lepsi niż Wikipedia. Już mając 12-13 lat przeczytał wszystko w szkolnej bibliotece. Godzinami w lokalnej księgarni jako niby "wybierający" klient też przeczytał wszystko. Sprzedawcy przymykali oko. Kiedyś, jeszcze w tym młodym wieku, ktoś w towarzystwie spytał ogólnie wszystkich jaka jest odległość do Księżyca. Musk odpowiedział perfekcyjnie: W perygeum 363 tysiące, a w apogeum 405 tysięcy kilometrów. Spadłem z krzesła jak to przeczytałem, 🙂 Młodziutki Elon dał się poznać jako bardzo uzdolniony wysyłając do czasopisma sprytny kod źródłowy w jakimś ówczesnym języku programowania - na mało wydajnie wtedy komputerki. W RPA w szkole miał ciężko. Jakaś grupa uwzięła się na niego, a raz był pobity aż do nieprzytomności i trafił do szpitala z uszkodzeniem głowy. Gdy o tym smutnym zjawisku z życia Muska powiedziałem znajomemu z zachodniej Europy poinformował mnie, że wśród ludzi znana jest, wcale nie wyjątkowa, postawa, że 'nie lubi się jajogłowych'. Widocznie już do małego? Dwóch moich prześladowców z podstawówki pamiętam do dziś. Musk zawsze chciał dostać się do USA, choćby krok po kroku (Anglia, Kanada) i w końcu mu się to udało. "Po drodze" studiował tu i tam. Myślałem, że ekologiem byłem zanim on poznał ten temat, a okazało się, że Elon problemy ekologiczne planety, sensowność szukania odnawialnych źródeł energii, miał w małym palcu już w szkole. Musk miał już wtedy pogląd, że ludzkość musi egzystować na innym obiekcie kosmicznym aby bezpiecznie przetrwać różne zagrożenia. Pierwszym wyborem był i jest Mars. Musk te OZE (odnawialne źródła energii) oraz zaludnienie Marsa już dziś powoli przybliża. Prąd lub wodór dla jego aut niekiedy pochodzi z jego elektrowni solarnych. Urodził się w roku 1971 czyli 52 lata temu. Być może jeszcze coś doczytam i dopiszę albo i ktoś z Was? Siema Wszystkie wszechświaty są wieczne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)