zasilanie montażu AZ EQ6

[bujarek]

Alert: zakupiłem AZ EQ6 - także gdyby coś było nie tak z pogodą, to mea culpa. Montaż jest fajny, lśniący, itd/etc, tylko trzeba go jakoś karmić, a producent nie dostarcza w zestawie łyżeczki ;)

A tak już mówiąc poważnie to była to trochę niespodzianka, że zasilacza w zestawie ni ma.

 

 

Po lekturze kilku tematów na naszym forum wiem, że parę osób używa, z powodzeniem, zasilacza od xboxa. Chciałem pójść tą przetartą scieżką, tylko zrobiłem jeden mały błąd - przeczytałem manual... ;)

 

W instrukcji do AZ EQ6 podane są wymagania dla zasilacza:

- napięcie wyjściowe: DC 11V do 16V

- natężenie wyjściowe: 4A dla zasilacza z napięciem 11V, 2.5A dla zasilacza z napięciem 16V

- nie używać zasilaczy niestablizowanych. Rekomendowane jest użycie zasilacza z napięciem wyjściowym 15V i natężeniem co najmniej 3A.

 

I po przeczytaniu powyższych wskazówek mam mętlik w głowie, stąd pytanie do kolegów biegłych w temacie: czy zasilacz od xboxa (12V, z dużym zapasem amperów) będzie w jakiś sposób "gorszym" rozwiązaniem od rekomendowanego 15V / min. 3A ? I czy zasilacz od xboxa jest stabilizowany, czy nie należy przejmować się tym zbytnio ?

 

 

Pozdrawiam,

Jarek

[Alien]

Ja zasilam tym http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/2109-zasilanie-setupu/

Ważne aby montaż dostał 12v i minimum 3A. Wszystkie EQ6 są zasilane 12v i minimum 3A

 

Lub żeby być spokojnym to mam też do zasilania EQ6 specjalnie kupiony zasilacz transformatorowy stabilizowany 12V3A http://www.trans-tel.pl/index.php?mode=produkt&produkt_id=750

chodzą po około 150zł.

[bujarek]

O, dzięki za linka do sklepu. :)

 

W międzyczasie znalazłem info o zasilaczu od xboxa, jest impulsowy i stabilizowany - może komuś to się przyda.