@ kapral skoro już zacząłeś to czemu nie poszedłeś po całości i nie wkleiłeś logów z czat albo przynajmniej nie podałeś nicków tych złoczyńców co to nie podjęli trudu propagacji astrohobby ? Tak się składa że to ja tam byłem i ani na gram nie uważam żebym napisał cokolwiek nieprawdziwego czy niewłaściwego. Przypomnę Ci tyko że sam zameldowałes że ze pracujesz 28 dni w miesiacu na 3 zmiany w weekendy, dopytywałeś coś o wspólne obserwacje zdaje się w Wielkopolsce wspominałeś o swoim teleskopie - stąd chyba chyba dość jasno wynika że rozmawiamy o obserwacjach. I co ja tam napisałem że aż trzeba było się pożalić specjalnym wątkiem - że przy tak ograniczonym czasie łatwo nie będzie, że przy wyskokach na godzinkę czy pół za dom to lornetka, ze jak się ma dwa dni w miesiącu wolnego to trafić w pogodę - ciężko. Może coś w w tym potopie entuzjazmu i jak sam napisałeś podnieconego wynoszenia 28 kg ci umknęło ale napisałem też że to mnie w takich warunkach byłoby trudno a na Twoje zarzuty ze nie zachęcamy dość intensywnie Twoim zdaniem napisałem wyraźnie jak mnie pamięć nie myli że przecież ja niczego nie zabraniam. Poza tym z rozmowy wywnioskowałem co nie było dość trudne że skoro pracujesz że jeździsz motocyklem od kilkunastu lat i ze w niebo ze sprzętem czy bez spoglądasz też nie od wczoraj że mam doczynienia z człowiekiem dorosłym. To ja się teraz grzecznie pytam czego oczekiwałeś od nas owacji na stojąco, doradzenia którego naglera i która kamerę masz dokupić do swojego teleskopu czy czego tam jeszcze (to tak na przyszłość edukacyjne żebym wiedział jak mam dostatecznie intensywnie rozsiewać bakcyle "astrohobby")?
ps. ktoś wyżej nieco "zaocznie" nie będąc przy tej rozmowie zarzucił mi cos o chęci zaistnienia w "środowisku" liczba moich postów zdaje się dowodzić jak bardzo staram się zaistnieć