Witam. Po raz drugi w mojej karierze chciałbym poprosić o pomoc w wyborze odpowiedniego sprzętu.
Wcześniej pisałem o kupnie lornetki, ale okazało się że wujek ma w domu starą rosyjską lornetkę... Do przeglądu wystarczy.
Skoro temat lornetki się rozwiązał pozostaje tylko kupić teleskop.
Mieszkam w czerwonej strefie light pollution na obrzeżach łodzi. Po adaptacji wzroku udaje się dostrzec delikatny łuk drogi mlecznej. Obserwacje prowadzone były by ze sporego tarasu, auta nie mam więc wyjazdy nie wchodzą w grę. Wiem że pod takim niebem na ds-y raczej nie ma co liczyć, dlatego skupił bym się na planetach i księżycu. Chciałbym zobaczyć jak najwięcej detali i szczegółów na tarczach planet. Tak... Wiem tutaj ma znaczenie seeing.
Do wydania mam ok 2000 zł ale jeżeli to konieczne mogę dozbierać do 3000zł.
Bardzo proszę o pomoc, i z góry dziękuję za odpowiedź