Kochani! Chciałbym prosić osoby bardziej doświadczone o pomoc - problem jak w tytule. Jeden z 2 teleskopów na sam początek przygody:
1. https://www.astroshop.pl/teleskopy/skywatcher-teleskop-dobsona-mc-90-1250-heritage-virtuoso-dob/p,33071#tab_bar_1_select
2. https://www.astroshop.pl/teleskopy/bresser-teleskop-dobsona-n-130-650-messier-dob/p,58039#tab_bar_1_select
Precyzując:
1. GDZIE - Duże miasto, nieco z dala od centrum. Poza tym w każdym miesiącu 2-3 wizyty w małej wiosce nieopodal Stawów Milickich (brak światła na bardzo dużym obszarze, świetna widoczność nieba).
2. KONTRUKCJA - coś możliwie najporęczniejszego, stąd wybór między teleskopami o relatywnie niskiej wadze.
3. OBSERWACJE - najczęściej siłą rzeczy będzie to balkon, 9. piętro, widok w kierunku południowo-zachodnim. Balkon o wymiarach 2x2m.
4. CO CHCĘ ZOBACZYĆ - Księżyc + planety, resztę chcę stopniowo odkrywać.
5. KWOTA - siłą rzeczy przedział cenowy do ok. 1200 zł.
Byłem pewny zakupu Virtuoso (interesuje mnie sam teleskop, kwestia robienia zdjęć ma marginalne znaczenie - zaciekawiła mnie za to opcja śledzenia obiektów), jednak nie daje mi spokoju ta mała apertura. Dobson 5'' pokaże mi więcej? Nie spodziewam się, rzecz jasna, cudów. Po prostu lubię patrzeć w górę.
Będę naprawdę wdzięczny za wszystkie Wasze porady i z góry za nie dziękuję!