Witam wszystkich
Przepraszam jeśli moje pytanie wyda sie głupie, ale w czasie obserwacji perseidów w ostanich dniach zauważyłem jedną rzecz, która mnie bardzo zaciekawiła i niestety nigdzie nie mogę znaleźć info co to mogło być. Chodzi mi o krótkotrwałe (1-2s) pojawienie się obiektu na niebie. Nie chodzi mi oczywiście o spadającą gwiazdę, bo obiekt ten się nie poruszał. Po prostu na chwilę pojawiała sie jakby dodatkowa gwiazda i za chwilę znikała. Widziałem to kilka razy patrząc na pd-wsch część nieba. Nie był to raczej satelita, bo po pierwsze się nie poruszałi widoczny był zbyt krótko. Meteor też odpada. Wiec sam już nie wiem czy mi się w głowie coś miesza i mam jakieś przewidzenia, czy jest jakieś wytłumaczenie. Mozę jakaś gwiazda która rozbłyska na chwilę tak ze jest widoczna gołym okiem a później przygasa? Jakieś pomysły?