Witam, Rozglądam się za jakimiś niedrogimi okularami średnio (~15-17 mm) i krótko-ogniskowymi (~8-12 mm) do MAK'a 127 i zastanawiam się, czy zamiast Plossli warto nabyć któryś z tanich okularów szerokokątnych, np: okulary TS (Erfle) z polem 70 st. http://astromarket.p...rfle-12-mm.html http://astromarket.p...erfle-8-mm.html lub ten Sky-Watcher UWA z polem 80 st. http://teleskopy.pl/product_info.php? cPath=22_45&products_id=882&lunety=Okular_SkyWatcher_UWA_11_mm_1,25''_80%B0 Pytanie, czy w tej cenie można oczekiwać czegoś sensownego, czy może lepiej zainwestować w jakieś dobre Plossle (Celestron Omni, Vixen NPL...)? W powszechnej opinii Maki są tolerancyjne jeśli chodzi o "budżetowe" okulary; przekopując archiwalne wątki trafiłem nawet na stwierdzenie, że "im mniej szkła w okularze" dla Mak'a, tym lepiej (hmm...) i dlatego Plossle to jeden z lepszych wyborów. Czy ktoś z Was miał do czynienia z którymś z tych okularów szerokokątnych i może opisać wrażenia? Czy można oczekiwać, że Mak równie dobrze "poradzi sobie" z ewentualnymi niedoskonałościami ich optyki?