Witam wszystkich bardzo serdecznie. Wczoraj stałem się posiadaczem pierwszego teleskopu i rozpocząłem przygodę z obserwacją nieba. Wybór padł na 8 calowego Dobsona. Jestem narazie w tym temacie trochę zielony i chciałbym zapytać doświadczonych o parę kwestii. Chcąc najlepiej zadbać o teleskop, zacząłem czytać trochę na forach o sposobie jego przechowywania. Mieszkam poza miastem w domu, także miejsca jest na niego sporo - planuję go trzymać w pokoju. Trafiłem na wypowiedzi, że powinno się sam teleskop trzymać w pionie ponieważ najmniej obciążane jest lustro (?) i nie wpływa to negatywnie na kolminację - czy tak faktycznie jest? Narazie tak jak go złożyłem to tak sobie stoi zamontowany i teraz nie wiem, czy jest to dla niego dobre? Druga kwestia to jak najlepiej poradzić sobie z różnicami temperatur? Czy bezpieczne jest wnoszenie teleskopu po chłodniejszej nocy zaraz do ciepłego pokoju z założonymi zaślepkami? Czy po prostu wnieść go do środka, otworzyć zaślepki aby woda wyparowała i spać spokojnie? Z góry przepraszam za trochę głupie pytania ale nie dają mi one spokoju. Chciałbym też poznać wasze zdanie na temat przechowywania teleskopu przez dłuższy czas bez używania (pogoda aktualnie nie rozpieszcza także postoi chwile w domu). Pozdrawiam i życzę wszystkim wesołych świąt 🙂
