Hej! Witam wszystkich. Jak w tytule mam zamiar zacząć eksplorować niebo, lecz nie wiem od czego zacząć.. Dla sprostowania mam teleskop Newtona Sky Watcher 200/1000 EQ5 (z podstawowymi soczewkami w zestawie i szperaczem) , kolimator laserowy 1.25, filtr polaryzacyjny 1 25', okular baader hyperion 5mm 1 25' soczewka barlow 2 25x baader Hyperion oraz chwytak do zamontowania telefonu lub aparatu. No właśnie.. Mam i na tym się kończy i zaczyna. Dokupiłam mapę nieba ale naprawdę nie wiem co do czego służy, jak mogłabym wykorzystać potencjał rzeczy, które posiadam. Czy to co wymieniłam jest wystarczające żeby zacząć? Jedyne co udało mi się "złapać" to księżyc i wykonać kilka fajnych zdjęć na dość mocnym przybliżeniu. Nie wzięłam pod uwagę oczywistej rzeczy czyli ruch Ziemi. O ile z księżycem mi się udało to już jeśli chodzi o pozostałe obiekty, uciekały mi tak szybko, że nie zdążyłam ustawiać ostrości. Sam teleskop kupiłam wiele lat temu, natomiast pozostały osprzęt dostawałam w formie prezentów. Teraz wreszcie mam czas by się tym wszystkim zająć ze spokojem. Pozdrawiam i z góry bardzo dziękuję za każdą sugestię i pomoc 🔮✨😊