Skocz do zawartości

Alice

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    808
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez Alice

  1. Wątpię, żeby jasny bolid, a tym bardziej taki, który doleciałby do ziemi został zauważony tylko przez jedną osobę z okolic takiego miasta jak Gdynia, powinny być masowe doniesienia raczej z okolicy w promieniu wielu kilometrów.

  2. Temat z tych przyjemniejszych, czyli szukam dobrej miejscówki na Perseidy w rejonie zakreślonym na mapce:

     

    post-2960-0-14037700-1436714784_thumb.jp

     

    Poniższa mapka sugeruje tą ciemną plamkę:

     

    post-2960-0-26428200-1436714882_thumb.jp

     

    A więc wg niej byłoby to mniej więcej tutaj:

     

    post-2960-0-79418200-1436714987_thumb.jp

     

    Czyli z Bydgoszczy pojadę obserwować Perseidy do.... Bydgoszczy :D

     

    Ok, mniejsza z tym. Myślę, że mapka sugerowanego LP którą wrzuciłem powyżej jednak nie jest do końca trafna. W okolicy tej najciemniejszej plamy mamy przecież dwie miejscowości, które dadzą łuny, to jest Bytów i Miastko. Chyba lepiej się wybrać gdzieś w rejony poniżej patrząc czysto na mapy google i biorąc odległości w liniach prostych od większych miejscowości?

     

    post-2960-0-77943800-1436715389_thumb.jp

     

    A może gdzieś tutaj:

     

    post-2960-0-96127500-1436715523_thumb.jp

     

    Jak uważacie? Może da radę wybrać z tego rejonu jakieś miejsce tylko nieco gorsze od Zatomia?

     

     

  3. Koleżanko Anno22, albo jesteś jakimś prowokatorem, który z nudów zaśmieca forum, albo naprawdę wierzysz, że to są planety Układu Słonecznego.

     

    https://www.google.pl/search?q=national+geographic+zdj%C4%99cia+planet+podczas+za%C4%87mienia+20+marca&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=DM6aVYjwIYHlsgG11r6YAQ

     

    Więc jeśli to drugie, to od razu wyprowadzamy z błędu. Nie, to nie są planety. To są jakieś obrzydliwe odblaski świetlne powstałe w marnym w obiektywie tego telefonu. xDDD

    • Like 2
  4. Jeśli ma mniej więcej odzwierciedlać to ok.

     

    Natomiast wracając do M31 powyżej, kolego astro-sky coś podobnego jak na początku na tym filmiku widziałem w 10" teleskopie

     

     

    I teraz popatrz na swój szkic i sam oceń czy on ma coś wspólnego z wizualem ;)

  5. Istotą astroszkicu jest możliwie wierne odwzorowanie widoku obiektu w danym sprzęcie i warunkach.

    Czy ja wiem? Jest to na pewno istotą symulacji. A czy szkicu? Tutaj wg mnie w to pojęcie wpisuje się więcej elementów. Gdyby najwierniejsze odwzorowanie widoku było istotą szkicu to szkice byłyby po prostu bez sensu. Z prostej przyczyny. Nie dorastają do pięt symulacjom wykonanym w programach graficznych i przeróbkom zdjęć, jakie np. podesłał wyżej Jacek.

  6. Są szkice, są i symulacje. Te pierwsze są sztuką, te drugie mają odzwierciedlać widok wizualny na monitorze z największą precyzją i kropka. Jeśli M31 powyżej to szkic to nie widzę powodu, żeby się czepiać, nasza koleżanka Ola też naszkicowała M27, nawet z kolorem - nie ma to raczej wiele wspólnego z widokiem i z symulacjami.

     

    BTW. Brakuje wg mnie właśnie symulacji widoków przez teleskopy. Moim zdaniem szkicując ręcznie na kartce itp. nie da się dokładnie odzwierciedlić widoku oka. Potrzeba do tego komputera i programów graficznych, a to z kolei nie podoba się części osób, bo jak to? Przecież to nie szkic, nie był robiony z teleskopem przy oku. Hehe, to nic. To ma odzwierciedlać widok, a nie da się tego narysować w ciemności, trzeba z pamięci.

  7. W miniony wtorek 23.06.2015 jadąc pociągiem Lublin-Bydgoszcz tuż za Warszawą, a może i jeszcze w Warszawie zauważyłem nadlatujący z naprzeciwka do lądowania samolot. Mały samolot chyba pasażerski z tego co pamiętam. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że sprawiał wrażenie stania w miejscu. Paradoksalnie im bardziej malał dystans między nami tym większe. W pewnym momencie niemal przecierałem oczy ze zdumienia, bo nie mogłem się dopatrzeć żadnego ruchu względnego samolotu i jego otoczenia, a przecież był blisko pociągu. Było to tak dziwne, że zacząłem szukać w google, czy aby nie ma w Polsce jakichś samolotów pionowego startu. :D Ponieważ jednak nie sądzę, żeby to był samolot pionowego startu, ani spodek obcych, uznaję, że byłem świadkiem niezwykłego złudzenia optycznego.

     

     

    I tym właśnie różni się obserwator nieba, amator astronomii od "poszukiwaczy UFO", czy choćby zwykłych ludzi, którzy od czasu do czasu spojrzą w niebo, a jak zobaczą coś dziwnego to od razu musi być coś "niezwykłego", broń Boże złudzenie :D

  8. Myślę, że to dlatego astrofotografia jest tak ciekawa i daje tyle przyjemności bo odkrywa to, co jest  dla nas niedostępne. Akurat M57 można zobaczyć bezpośrednio przez okualar teleskopu, ale raczej metodą zerkania i nie da się więc porządnie się je poprzyglądać. Nie można po prostu wlepić wzroku i patrzeć - astrofoto daje taką możliwość :)

    Nie tylko astrofotografia. Google też daje taką możliwość. (za darmo)

     

    https://www.google.pl/search?q=m57&biw=1755&bih=866&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=O3WOVeKWN4P6ywP-rrXgCw&ved=0CB8QsAQ

    • Like 1
  9. W sumie miałem pisać w statusach, ale zauważyłem, że zdarza się, że potem przenosicie moje wpisy w wątki hehe. No więc patrząc na nagrania z ISS, widać jak blisko zórz polarnych czasami przelatuje. Zastanawia mnie to, czy gdyby przelatywała dokładnie nad silną zorzą to czy nie powodowałoby to problemów ze sprzętem, a także ze zdrowiem ludzi. W końcu satelita taki jest "prześwietlany" przez zupę cząsteczek ze Słońca prawda?

     

  10. Nie powiedziałbym. Jowisz w 10" przy niezłym seeingu wygląda dużo lepiej niż na tym zdjęciu i ma kolorystykę bardzo zbliżoną do tej ze Stellarium. Oczywiście skala obrazu jest mniejsza. Wyraźne choć bardzo wyblakłe kolory widać też na Marsie. Saturn to właściwie jeden żółtawy kolor więc pod tym względem dość monotonny obiekt, aczkolwiek piękny. Niebieskawe są Uran (bladoniebieski) i Neptun (niebieski). Przykładem ładnych kolorów gwiazd jest Albireo zaś kolor (niebieski) w obiektach mgławicowych widziałem tylko w planetarkach typu Cat's Eye, Blue Snowball, czy Duch Jowisza (może jeszcze coś by się znalazło). Koloru w M42 nie widziałem w żadnym teleskopie i warunkach. Kiedyś widziałem na niej wrażenie zielonkawego zafarbu w 10", co jest złudzeniem - obserwowałem z miasta z balkonu i miałem jeszcze chyba widzenie mezotopowe lub fotopowe.

  11.  

    W drugim przypadku (5 czerwca) jakieś 5 godzin przed tranzytem CalSky zmienił prognozę i podawał, że tranzyt nie będzie widoczny w Gliczarowie Górnym :(  Jednak ponieważ przygotowywałem się już na jego rejestrację postanowiłem spróbować. Pomyślałem, że skoro prognoza jest niestała to jest szansa, że tranzyt jednak będzie widoczny..

     

    Też miałem podobne przygody. Wtedy żeby się upewnić zawsze można sprawdzić w Stellarium, albo na heavens-above. A z czego wynika wariowanie calsky też chciałbym wiedzieć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024