Skocz do zawartości

pok22

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Converted

  • Miejsce zamieszkania
    Bydgoszcz

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

pok22's Achievements

Bellatrix

Bellatrix (2/14)

  • First Post
  • Week One Done
  • One Month Later
  • One Year In

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Załączam "wypożyczone" zdjęcie (niestety nie swoje) ale miejsce jest "prawie zgodne" z tym gdzie zaparkowałem samochód i jak widziałem zdarzenie z bolidem. Obróciłem zdjęcie w kierunku północnym. Ja stałem ok. 2 metry w lewo więc tor przelotu może być narysowany pod niewłaściwym kątem. Jako punkt odniesienia mam dach widocznego budynku o wysokości około 10-11m i długości około 40m (blok 4 piętrowy z parterem to około 17-18 metrów) Żółta linia to trasa "przelotu" ale już po defragmentacji. Sama defragmentacja miała miejsce za moimi plecami lub nad moją głową ale "z prawej strony". To tylko przypuszczenie bo dopiero po maksymalnym rozjaśnieniu okolicy spojrzałem w górę. Czarna strzałka to w przybliżeniu, kierunek gdzie mogę dostrzec Gwiazdę Polarną przy dobrej widoczności i czystości nieba. Niebieska linia to miejsce gdzie w godzinach 20:00-23:00 w zależności od pory roku widoczny jest Wielki Wóz (dolne gwiazdy z "czworokąta." lub dyszel ). Jako inny punkt odniesienia mogę wykorzystać smugi kondensacyjne i trasy przelotu samolotów pasażerskich kierujących się z zachodu korytarzem na Koronowo-Grudziądz (korytarz jest szeroki ale czerwona linia to w przybliżeniu tor po jakim latają "pasażery". Pozostałe po przelocie ślady dymu były widoczne nad budynkiem jako inny odcień na ciemnym niebie ale ich rozmiar był kilka razy większy niż smug samolotów w początkowej fazie tworzenia więc jeżeli wysokość przelotu bolidu (wg doświadczonych forumowiczów -dziesiąt kilometrów) i odległość od miejsca w którym stałem była większa niż przeciętne 10km (wysokość przelotowa samolotów) to ślady dymu musiały mieć rozpiętość kilkuset metrów albo i więcej. Popytam jeszcze kilka osób z moich znajomych i może uda mi się znaleźć przypadkowych obserwatorów w mieście i okolicy i dołożyć coś. P.S. Jeżeli ktoś mi podpowie jak wrzucić przygotowane zdjęcie z rysunkami, to z będę wdzięczny. Podczas próby wczytania fotki portal nie "zaciągnął" pliku:-(
  2. Dzięki za podpowiedź. Może rzeczywiście było to tak wysoko i daleko. Sorki za brak fachowego określenia położenia i przelotu (stopni, kątów itp.) na tle nieba i gwiazdozbiorów. Szum i syk był słyszalny równocześnie ze zjawiskiem optycznym jednak oprócz efektu jak podczas odpalania największych rac na Nowy Rok nie było żadnego innego głośnego dźwięku w chwili jak pojawił się, gasł czy rozpadał się. Z filmów dostępnych w necie wynika, że największy błysk nastąpił mniej więcej w połowie trwania zjawiska (prawdopodobnie tuż nad głową i wtedy zrobiło się jasno), przelot, który widziałem to ten drugi element, kiedy mniejszy obiekt oddzielił się od głównego obiektu. Zjawisko rozpoczęło jak wysiadałem z samochodu i obiekt nadleciał "zza pleców" i przeleciał "nad". Widziałem kiedyś (około 25 lat temu) podobne zjawisko ale z innej odległości i perspektywy (nad górami Tatrami). Tym razem było "bliżej" i głośniej.
  3. Na jakiej wysokości ulega spaleniu tej wielkości bolid? Pytam, bo wczoraj około 19:00 widziałem jak przelatywał "idealnie nad głową" w przybliżeniu "poniżej Wielkiego Wozu". Słyszałem głośny i wyraźny szum i syk, a po zgaśnięciu widoczny był obłok dymu. Na chwilę niebo rozjaśniło się jak w dzień. Jak długo trwało to zjawisko? Z filmów dostępnych w necie (kamera samochodowa) czas trwania jest w przybliżeniu taki jak zjawiska "nad głową". Wg mnie (ciemne niebo w mieście) więc trudno o dokładne określenie wysokości ale było to coś pomiędzy ok. 300-500m, choć może to byc złudzenie. Jako punkt odniesienia wykorzystałem dachy i okoliczne budynki i pułap, na którym lata śmigłowiec pogotowia ratunkowego przy lotach do pobliskiego szpitala. Jestem amatorem zjawisk astronomicznych więc proszę o uwagi czy rzeczywiście mogło być tak blisko. Fotek nie mam bo przelot trwał około 5 sekund i w tym czasie "szczęka mi opadła" i dopiero po chwili zrozumiałem że to nie race i fajerwerki:-). Dym był widoczny jeszcze około 1 min.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)