Skocz do zawartości

mateusz_18

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez mateusz_18

  1. mateusz_18

    Ler

    Przepraszam bardzo za oftopa ale nie mogłem się powstrzymać z ciekawości. Czy na zlocie porównywaliście właśnie TMB z ES-em lub Ethosem?! Jeśli tak to czy możecie coś o tym powiedzieć?! Czy jakościowo porównywalne?!
  2. Kurcze znowu mam strasznie zapchany okres w połowie kwietnia. Moje studia są okropnie czasochłonne i niestety wymagają poświęceń. Nie ukrywam, strasznie bym chciał się wybrać na zlot i popatrzeć na niebo przez tyle sprzętów no i tego TMB16 też bym sobie wypróbował ? myślałem o nim żeby go kupić, ale jednak ES dawał promocję w lutym minus 100$ od okularu i mnie skusili:) Hmmm szczerze mówiąc to ja nie byłem w stanie powiedzieć gdzie obraz był lepszy. Jak dla mnie oba okulary mają niemal identyczną korekcję pola:) Co do dystorsji to się zgadzam w 100% - w ES-ie jej praktycznie nie ma. Niestety, ale w przypadku ES14 różnica w ogniskowaniu między N31 jest znacząca. Trzeba za każdym razem na nowo bawić się w ustawianie ostrości. Nie pamiętam jak długo musiałem obracać gałką od wyciągu. Tak czy siak, trochę to trwało:( Może po prostu trafiłem na jakieś felerne filtry od Oriona. Chociaż raczej w to wątpię bo w przypadku N31 nigdy nie zaobserwowałem żeby coś w niego nie chciało się wkręcić poprawnie. Chętnie się dowiem jak to jest z tym gwintem w ES-ie:)
  3. Jako, że jestem szczęśliwym posiadaczem Okularu ES14 pomyślałem, że dobrze będzie jak też coś o nim opowiem ? i nie koniecznie będą to same superlatywy. To co teraz napiszę to wiadomo nie jest żadna profesjonalna recenzja, ja po prostu chciałem wtrącić swoje dwa grosze. Zacznijmy od tej przyjemniejszej części, czyli od zalet okularu. Tutaj sprawa jest oczywista:) Pole, pole i jeszcze raz pole!!! Tego nie da się zrozumieć jak się nie zobaczy. Kiedyś gdzieś czytałem, że Naglery ze swoim 82 stopniowym polem dają nam namiastkę przebywania w przestrzeni kosmicznej. To była przesada, nie ma co ukrywać. Dopiero, gdy popatrzyłem przez ES-a zrozumiałem, co autor poprzedniego zdania ?chciał mieć na myśli?. Satysfakcja z obserwacji przy użyciu 100 st. okularów nabiera nowego znaczenia. Człowiek naprawdę ma wrażenie jakby znajdował się na orbicie, albo coś w tym stylu. Wydaje mi się, że osiągnięto już maksimum jeśli chodzi o rozmiar pola. Większe nie ma sensu, bo i tak nie sposób go ogarnąć. Poza tym nawet patrzenie na brzegi pola w ES-ie jest na dłuższą metę strasznie niewygodne i męczące. Jeśli chodzi o korekcje pola to przyznam szczerze, że byłem naprawdę zaskoczony, oczywiście pozytywnie:) Gwiazdy są ostre praktycznie w całym polu? no może już tak przy samym brzegu jakość trochę spada (ale wydaje mi się, że to bardziej jest spowodowane spoglądaniem pod wyjątkowo niekorzystnym kątem). Ogólnie powiedziałbym, że to taki Nagler tylko, że ze znacznie większym polem:) Teraz powiem co mi się mniej spodobało w ES-ie. Może nie są to jakieś straszne wady no ale jak już mam się doszukiwać to opowiem o nich. Po pierwsze masa tego okularu. Waży on prawie tyle samo co Nagler 31 ? w moim teleskopie LB 12? bez przeciwwagi to nawet nie ma co startować. Nawet dokręcany hamulec nie dawał sobie rady. Dopiero po dorzuceniu ?kilku? kilo na tył teleskopu można korzystać z wyżej wymienionych okularów bez obaw o przechyłki. Wydaje mi się, że ten problem dotyczyłby większości teleskopów na montażu Dobsona. Druga sprawa to łapanie ogniska w okularze. Mam standardowy wyciąg Crayforda 1:10 od Meade, który dopiero na sam koniec wysuwu umożliwia wyostrzenie obrazu wraz z ES-em. Dla mnie osobiście nie jest to fajna sprawa bo przesiadka z Naglera na ES wiąże się z dość długim czasem ostrzenia między nimi. Trzecia sprawa to ER ? tutaj wynosi niecałe 15mm. Tyle podaje producent ale mi osobiście wydaje się, że to chyba trochę przekłamane. Ja bym dał ciut mniej. Żeby pole miało jakiś sensowny rozmiar nie odginam tej gumowej muszli. Wtedy jest znacznie lepiej. Może za krótko obserwowałem, ale nie zauważyłem w ES-ie tzw. ?efektu fasolki? jaki ma miejsce w Naglerze 31. Mam nadzieje, że nikogo nie obraziłem mówiąc, że ER na poziomie tych kilkunastu mm to zbyt mało. Normalny człowiek siedzący w temacie astro pomyślałby, że ?przeginam już pałę? wypisując takie rzeczy. Mam uzasadnienie dlaczego tak uważam. Wszystko dlatego, że do tej pory korzystałem z ?wygodnych? okularów LVW których Eye Relief po prostu mnie rozpieścił zbytnio i przesiadka na coś z nieco mniejszym ER tak mnie zabolała. Jeśli ktoś nosi okulary korekcyjne to ES niestety nie będzie dla niego zbyt komfortowy. Osobiście bym go nie polecił takim osobom, ponieważ uważam, że najpierw liczy się komfort a dopiero potem jakość. Podczas dłuższych sesji obserwacyjnych pewnie nie ja jeden dochodzę do takiego wniosku:P Hmmm tak sobie myślę co by tu jeszcze napisać? dobra jest jeszcze jedna sprawa która mnie denerwuje w tym okularze! Chodzi mi o 2? gwint. Wyjątkowo źle współpracuje z filtrami Oriona tzn. nie da się ich wkręcić w całości. Dwa razy zdarzyło mi się, że filtr polaryzacyjny Oriona zleciał z ES-a. Na szczęście nic się nie uszkodziło. Podobnie było z filtrem Ultrablock, który także słabo się trzymał. W przypadku filtrów od Lumicona wszystko jest w jak najlepszym porządku. Pięknie się trzyma i łatwo wkręca. W sumie jak tak patrzę to byłoby na tyle jeśli chodzi o wady. Zakładając oczywiście, że to co opisałem można nazwać wadami. Reasumując Explore Scientific 15 jest wspaniałym okularem, który doskonale radzi sobie z szybkimi Newtonami. Nie miałem okazji porównywać go z Ethosem 13 ale jestem pewien, że na pewno jakości mocno mu nie ustępuje, a kto wie, może jest i lepszy. Nie ukrywam, że chciałbym się w końcu wybierać na jakiś zlot ? wtedy moglibyśmy zrobić jakieś małe porównanie:) Ogólnie nie ma się co zastanawiać. Jeśli ktoś szuka świetnego okularu średnioogniskowego to ES14 jest wprost dla niego:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)